Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przygnębiona..

Chcę sobie coś kupić,żeby zatuszować samotnosć

Polecane posty

Gość arianka
No ja widzę różnicę pomiedzy byciem parą a znajomymi. Pytanie czy Ty ją widzisz skoro chcesz mu wygarnąć nie wiem za co...chyba za samo istnienie :D I nie pisałam nic o przenoszeniu gór. Ty sobie to wmawiasz, ze on powinien to albo tamto. A właśnie nic nie powinien, bo jesteście tylko luźnymi znajomymi, którzy się nawet na zwykłe spotkania nie umawiają, a wylewasz tu swoją wściekłość nie wiem na co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzunia 22 lata
rozumiem :) ale może zanim rzecz zacznie być prawdziwym problemem po prostu powiedz co ci nie odpowiada i tyle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzunia 22 lata
arianka zejdź z dziewczyny bo tylko dokładasz do pieca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arianka
no włąśnie na tym polega problem, ze nie moge mu nic zarzucić bo nie umówiliśmy sie konkretnie. Jednak skoro rzucił hasło, zę wpadnie po niedzieli, to czekałam na neigo, bo nie chciałam tym razem po raz kolejny przeoczyć jego telefonu czy znów odwołać spotkania i tłumaczyć, czemu nie miogłam odebvrać Ale skoro nie podał konkretnego terminu ani nie potwierdził potem że się wybiera to chyba wszystko jasne. I co to znaczy przeoczyć telefon? Przecież można oddzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arianka
Ja na niej nie siedzę :D Poprostu próbuję ją obudzić, bo chyba śni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona..
arianka mi nie pzreszkadza :-D rozumiem, ze musi gdzies wylać codzienną dawkę frustracji, dziś padło na mnie, nie sobie użyje dziewczyna, spływa to po mnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arianka
Postawcie się w roli tego faceta. Ma sobie z nią luźny kontakt, czasem zadzwoni pogadać. Może myślał, ze jak znajdzie czas to wpadnie, ale że nie wiedział do końca to się nie umawiał na konkretny termin, podał tylko możliwość. A teraz ona chce na niego swoje żale wylać. Facet może przeżyć niemały szok, a ona wyjdzie na histeryczkę. Próbuję ją ocalić :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona..
przeoczyć telefon to znaczy np ze coś robię, albo gra muszyka i zwyczajnie nie słysz etelefonu,. Nie raz sie zdażyło, ze dzwonbił po 3-4 razy a ja po rpostu nie słyszałam bo byłam winnym pokoju iu słuchałam muzuykil albo coś innego robiłam. tylko u nieog to wygląda tak, ze dzwoni o 17 z pytaniem czy o 20 moze wpaść :-O Wiele razy juz przekłądałam bo mi nie pasowało, ale skoro się zapowiedział parę dni wczęsniej to głupio mi było to olać po rpostu i stąd to wszystko, ze chciałam za dobrze, a powinnam to olać jak zwykle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arianka
"arianka mi nie pzreszkadza rozumiem, ze musi gdzies wylać codzienną dawkę frustracji, dziś padło na mnie, nie sobie użyje dziewczyna, spływa to po mnie " Że niby ja tu wylewam frustrację? :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona..
Facet może przeżyć niemały szok, a ona wyjdzie na histeryczkę. Próbuję ją ocalić i dokłądnie masz rację, mam taką samą obawę :-) wiem, ze po rpostu nie mam prawa od niego niczego chcieć, ani go ustawiać ani nic, bo nie mamy wobec sibie żadnych zobowiązń poza zwyczajuną kultura, którą być może inaczej rozumiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona..
nie razi Was słowo zdażyło? już zgłupiałam jakie ż ma być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzunia 22 lata
przygnębiona robisz problem tam gdzie go nie ma jesteś kobietą zajętą i masz prawo do swoich planów i ustawiania swoich granic co jest trudnego w powiedzeniu kolesiowi: chętnie się z tobą spotkam, ale nie odpowiada mi, że rzucasz hasło "przyszły tydzień' a potem nic - przydałby się sms chociażby że plany się zmieniły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arianka
Pyzunia - ja wątpię w ogóle czy ona jest kobietą, bo mentalność na pewno małolaty na pierwszych podchodach. Ja na jej miejscu na Jego propozycję powiedziałabym ok i tyle. Na pewno nie czekałabym, a jakby nawet przyszedł któregoś dnia i pocałował klamkę to jego problem skoro się nie skonkretyzował. ALe na tym świecie są też takie laski jak autorka. Ja w żartach napisałam, ze chyba nie czekała cały tydzień, a ona pisze, ze chciała dobrze....czyli serio czekała :D O naiwności młodości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzunia 22 lata
arianka to, że ty nie rozumiesz stanu w jakim jest autorka, jeszcze cie nie upoważnia do tekstów typu: ja wątpię w ogóle czy ona jest kobietą, bo mentalność na pewno małolaty na pierwszych podchodach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arianka
powiem więcej - wątpię, żeby ten facet też ją rozumiał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzunia 22 lata
z tym akurat się zgodzę :D ale to jego problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie na uwmie sa
ale ty go tlumaczysz. facet ci sie zlai, ze u smutno, jak go za 1 rzem nie odbierzesz i ty sie starasz, latasz ztelefonem wszedzie, a jak on pierdoli 3 po 3 i nie liczy sie z Toba, z tym, ze cos obiecal, to wszystko ok?po co Ty go tak trktujesz jak dziecko specjalnej opieki. niech sie pare razy wlasnie do Ciebie niedodzowni i spoko. jestescie znajomymi, ale tez jakies zasady obowiazuja, tylko, ze Tobie za bardzo zalezy, wiec albo sie wyluzuj i niczego od niego nie wymagaj, ani nie czuj sie w obowiazku przed nim albo mu powiedz, ze irytuje Cie takie rzucanie haslami i niedotrzymywnaie slowa, bo maci Ci to plany. chcesz konkretow i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona..
wiec albo sie wyluzuj i niczego od niego nie wymagaj, ani nie czuj sie w obowiazku przed nim albo mu powiedz, ze irytuje Cie od początku znajomosci miała takie nastawienie, że niczego nie wymagam, niczego nie oczekuje, nie chce nic od niego i było ok, chociaz ta jego niesłownosc w tej kwestii irytowałą mnie, ale szybko sobie tłumaczyłam jak wyżej. Jednak taka postawa zaczyna mi przeszkadzać i chyba w końcu powiem mu parę słów i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona..
on mi sie nigdy nie żalił, ze mu smutno, sama to widziałam i czułam po głosie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×