Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fajnamniejfajna

poczucie własnej wartości

Polecane posty

Gość fajnamniejfajna

Ogólnie, uważam się za człowieka wartościowego i atrakcyjnego, przyciągam ciekawych ludzi, mam niemałe powodzenie. Mam pasję, którą rozwijam, jestem oczytana i obyta. Ale z powodu kilku doświadczeń z dzieciństwa, jest jednak we mnie coś, co często uzależnia moje poczucie własnej wartości od opinii innych, od mocy zainteresowania moją osobą. Łatwo mnie zranić i doprowadzić do chwilowego zwątpienia w samą siebie. I tu pojawia się problem. Mam równie ładną koleżankę, która potrafi "głupkować", gadać o totalnych bzdurach, być przesadnie miła. Ja nie lubię udawać, jestem szczera i nie lubię robić z siebie słodkiego głuptasa. Dlatego jej z większą łatwością przychodzi zdobywanie ludzkiej sympatii. I dlatego czasem mam wrażenie, że czegoś przy niej mi brakuje. Czasem wręcz mam uczucie, jakbym była w jej cieniu, co mi wcale nie odpowiada, bo w gruncie rzeczy chyba wcale nie jestem jakaś "gorsza". Ale żeby w to wierzyć, bardzo potrzebuję ciągłego potwierdzania tego... faktu(?) Poznałam pewnego Pana, bardzo się polubiliśmy i chciałam, żeby poznał moje towarzystwo. Dlatego zorganizowałam wspólne spotkanie. I może źle to odebrałam bo mój stan był dosyć wskazujący, ale kiedy wypiliśmy wszyscy trochę alkoholu, wydawało mi się, że z każdym kieliszkiem tracił zainteresowanie mną, a zaczął interesować się koleżanką. Bardzo mnie to ubodło. Nie chcę być "tą drugą". Jak się pozbyć tego uczucia? Ktoś ma tak jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnamniejfajna
hmmm, nikt? Szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'I tu pojawia się problem. Mam równie ładną koleżankę, która potrafi "głupkować", gadać o totalnych bzdurach, być przesadnie miła. Ja nie lubię udawać, jestem szczera i nie lubię robić z siebie słodkiego głuptasa.' A ja bym wolala porozmawiac z toba niz z nia :classic_cool: i jestem pewna ze wielu mezczyzn tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sbd sd
Skoro tamta zagaduje o głupotach to raczej wypada jej w danej chwili słuchać. Ale na dłuższą metę pewnie niewarto. Głowa do góry. To tylko Tobie się tak wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×