Samotna kobieta im bliżej 30 tym gorzej

już znalazł, tyle tylko że ją oszukuje udając kogoś kim nie jest

ojej to takie straszne;)

Ciekawy artykuł znalazłem na Onecie o prostytucji ładnie nazywanej przez kobiety "sponsoringiem"> Oto fragment: "Jedną dziewczynę sponsorowałem przez 2 lata. Pomogłem jej w ukończeniu dodatkowego kierunku na płatnych studiach. Wygrała nawet konkurs i pracuje w Brukseli, w komisji zdrowia. Zostaliśmy przyjaciółmi, bo teraz ma stałego partnera, Niemca. Trochę żałuję, bo naprawdę była dla mnie kimś wyjątkowym. Moje małżeństwo? Jest udane. Znamy się od liceum, razem do wszystkiego dochodziliśmy, rozumiemy się bez słów. Żona jest moim pierwszym recenzentem i tylko jej ufam. A sponsoring, no wie pani, dla mnie to świetna zabawa. Zabawa, na którą mnie stać." Oto całe zakłamanie dzisiejszego społeczeństwa. A mnie się nazywa świnią bo powiedziałem prawdę prosto w Kafe i się ona pewnym osobom nie spodobała.

Autorze nie trac czasu na dyskusje z "fanka Wloch", bo to prowokatorka:)

jak ktoś ma normalny system wartości i nazywa patologie po imieniu to od razu prowokator?

Ja już z nią skończyłem

dust jest tu jedynym prowkatorem-manipulatorem najmadrzejszy przeczytaj caly topik, bo masz braki

dust Cool. Gadaj ale nie z ta osoba, bo ona ma na celu wylacznie sprowokowanie ciebie i nakrecanie dyskusji:) Ja uwazam, ze te techniki sa o tyle bez sensu, ze nie maja na celu budowania prawdziwego zwiazku.

czytalem caly topic, dust jest fiutem z odpalami, ale nie mozna calkowicie negatywnie oceniac idei z jaka ty przylazl

Najlepsze jest to, że przez cały czas podkreślałem, że jeżeli chodzi o NLP to jest jak "ciemna strona mocy" Zdania nie zmienie, że jak fajny koleś ma problem z poznawaniem dziewczyn to warto w siebie zainwestować. Zainwestować w wiedzę jak rozmawiać z kobietami, jak nie paść ofiarą ich gierek i manipulacji i w konsekwencji jak ją utrzymać. Ciemnym umysłom tego nie przetłumaczysz

każdy ma jakieś odchyły:-p Fiuta też mam i to nie byle jakiego:-D

manipulacja nie jest ok

To ten temat jeszcze zyje ?

Bo kobiety po 30-tce to już stare dupy są.

Aco ? nawet z tych 30+ zadna Cie nie chciala ?

Mnie takie nie interesują. Za młody jestem dla nich.

A ile masz lat ?

Zmiana nicka bo tamten jakiś taki nieciekawy... 24 lata mam.

niewiele zostało ci do 30-stki:D

Ja żyje i mam nadzieje, że post też - bo jest o czym gadać. Niestety jest piątek a ja mam dużo ciekawsze zajęcia na weekend niż siedzenie na Kafe. Wróce jak bede miał chwilę Ciao i nie chlajcie za dużo :-p

Milego wieczoru.

mam 25 lat spotykam sie z facet prawie rok a on nie chce przyjechac do mnie i nie wiem dlaczego bo nigdy nie poda mi powodu ...

pewnie już uprawiasz z nim seks a to mu wystarcza taki związek bez zobowiązań seks jest a nic nie musi.

witam was

Wypowiem się ponieważ w styczniu skończyłam nie 25 lat ale 30! Mało z tym, jeszcze żyję i mam się swietnie. Nie uwierzycie ale faceci dalej mnie zaczepiaja np. w urzedzie mi sie ostatnio trafilo, że mnie pan podrywal czy w pracy...tak, że nie wyglądam chyba tak źle. Uważam , że teraz mam najlepszy okres w życiu i własnie rozpoczęłam najlepsza dziesiątkę życia. Jak widze swoje zdjęcia gdy miałam dwadziescia pare lat to naprawde widze na maksa rozjasnione wlosy, ciuchy bez wiekszego zaangazowania dobierane a gdy sobie przypoomne jakie piekło gotowałam moim byłym za rzeczy które teraz wydają mi się pierdołami ,to jest mi po prostu wstyd. Teraz dojrzałam i wydaje mi się , że jestem ciut mądrzejsza niż wtedy. Dlatego takie tematy sa po prostu śmieszne, a co powiecie o kobietach 40+,50+? One już nie mają prawa byc atrakcyjne? Teraz wygoda życia jest taka , że nikt nie pracuje w polu i co za tym idzie ludzie dłużej sa młodzi.

miałam dawno temu :D i czasami mam wrażenie że czas się cofnął :P

wystarczy popatrzeć na serial czterdziestolatek :) kiedyś 40 to niestety... a teraz ciągle :)

członka po takiej randce obrabiałaś szukając najlepszego smaku spermy aż trafiłaś na mój, tylko że ja nie lubię rozruchanych poczwar, jedynie ci do paszczu dałem