czy uzywacie codziennie podkladu?

? ja sobie nie wyobrazam bez bo mam tragiczna cere:/

To może masz tragiczna cerę właśnie od podkładu?

tak, codziennie a uzywam kosmetykow naturalnych

no, raczej tak.

ja kiedyś też używałam codziennie i miałam okropną a okazalo się, że jak przestałam go używać, zaczęłam naprawdę dbać o cerę, wklepywać kilka razy dziennie krem itd - to cera uległa znacznemu poprawieniu a dodam, że nie używałam tandetnych podkładów, tylko te całkiem - podobno - dobre dlatego polecam ci przestać, na wypryski stosuj miejscowo korektor a poza tym jest tyle cudownych nawilżających, odzywczych kremów, które rozświetlaja i sprawiają, że skóra wygląda jeszcze lepiej niż w podkładzie

Jak nigdzie nie idę to nie uzywam. Jak będę uprawiać sport lub wyruszam na jakieś wycieczki to też nie. Czyli nie codziennie.

tak codziennie

nie, uzywam bardzo zadko

rzadko

ja nigdy nie uzywalam i nie uzywam podkladu..toz to okropnie wyglada..mam kolezanke ktora nakladala tone fluidu,podkladu a potem jeszcze puder i miala przezwisko "panda" bo jescze wokol oczu kredka a to cien...bleeee....

do pracy musze sie codziennie malowac podkładem bo mam przebarwienia i blizny po tradziku, chociaz podkład ten i tak nie zakrywa w 100% ich, nie maluje sie wtedy kiedy mam wolne, tzn nie wychodze nigdzie i tak juz jestem załamana bo chyba cale zycie bede musiala go uzywac

używam jak idę do pracy, ponieważ mam w niej sztuczne oświetlenie i cera nie wygląda w nim dobrze, więc ok 4-5 tygodniowo. Zmywam po powrocie z pracy. Poza pracą rzadko.

nawet nie mam podkladu :O

tak,codziennie

Używam go zawsze, gdy wychodzę z domu. Gdybym miała łądną cerę, to na pewno bym sie nie malowała, ponieważ zwyczajnie tego nie lubię.

nie używam, jedynie jak idę gdzieś na imprezę typu wesele i to zimą. Mam ładną cerę i wystarczy mi puder do zmatowienia lub brązer. :)

A jakich używacie teraz gdy jest ciepło? Zmieniałyście podkład na lato?

Ja mam w pracy stałą temperaturę (klima) więc nie muszę zmieniać podkładu. Obecnie używam lancome - trient miracle. B. lekki, najjaśniejszy gdyż mam jasną cerę.