Czy są tu normalne nie panikujące mamuśki ?? Nie wkurza Was jak piszą .....

Jestem w ciąży, pierwszej ciąży. Mam prawie 29 lat. Nie jestem ani zwolenniczką nazywania dziecka DZIDZIĄ ani też nie reaguję przesadnie na opisy objawów i przypadłości innych mamusiek... Momentami mnie wkurza że piszą tonami takie pierdoły z których nie wynika nic poza tym że są przewrażliwione na swoim punkcie...

Masz racje.

Oststnio takie mamuśki koło trzydziestki jechały na te matki co mają 18-23 lat-że są niedouczone za młode bez kariery zawodowej itp.. I wyszło na to że te koło 30stki bardziej sie srają o wszystko niż te młode...poprostu wali się na łeb staruszkom:)

Nie wkurza :) śmieszy tylko.

twój topik nie jest o pierdołach i porusza ważny temat przydatny dla każdego

do myśli że będziesz w mniejszości, bo niestety większości zdrowo odwala.... ja już wolę z facetami gadać, albo z babkami co mają odchowane dzieci, bo matki z dziećmi w wieku moich, są dla mnie po prostu w większości nie do zniesienia.

ja mam 21 lat i zostane niedlugo mama wychodzi na to ze jestem z przedzialu nieodpowiedzialnych, ale uwierzcie mi znam wiele mam po 30 ktore sa... nie wiem jak to okreslic bo okreslenie matka do nich napewno nie pasuje. wkurzaja mnie takie stare pizdy narzekajace na wszystko co ich otacza. cierpietnice posrane

Jestem tego samego zdania-starsza to narzeka , nie chce jej sie...wiecznie zmęczone.Mam 21 lat, małą w domu (4msc)mąż pracuje ja studiuje zaoczne budownictwo i dorabiam-daje rade. Moja szwagierka wiecznie zła i nadąsana. Do tego ja zgubiłam wszystkie kilogramy i waże 56kg przy 165 a ona przy 165(Ma tyle co ja) 74kg. Obie karminy piersią. Ona ma 32 i jej syn półtora roku.

kasia04021991 -> Jeżeli chodzi o Ciebie to może wypowiesz się na temat cierpiętnic jak już urodzisz i zobaczysz, że macierzyństwo to nie tylko spacerki z wózeczkiem i kolorowe ubranka i uwierz mi, że nie raz przeklniesz w duchu, że chcesz spokoju. A co do takiego cackania to ja nawet nie pozwalam zdrabniać imion dzieci. Kiedy ktoś to robi to po prostu mówię, że On czy Ona ma na imię tak i tak:)

Majeczka i Blazejek:)

endlesly a w stopce to kto zdrobnił imiona dzieci, my?

eee..dobre... nie pozwalasz zdrabniac imion? a co masz w stopce...???

no Endlessly, nie popisałaś się:P

ano i zgasła..

No to Was zaskocze mam 38lat,troje dzieci corka 19,syn 3 i najmlodsza corka 7mies. prowadze klub malucha plywam mam sporo energii

że też się Wam chce takie rzeczy analizować :) Te kobiety, które jeszcze nie urodziły może by się wstrzyały z opinią na temat zdrobnień? Bo mnie osobiscie to nieźle śmieszy:) A generalnie- mnie tam niewiele wkurza, to wszystko o czym piszecie to bzdety po prostu. genralnie niech sobie tam ktoś ciumka, czy analizuje kłucia w pochwie. jeśli ma taką potrzebę? j

a czy ja powiedzialam ze macierzynstwo to droga uslana rozami? raczej cierniami do konca zycia ale trzeba zrobic tak zeby dziecko mialo dobrze. nie usiade i nie bede sie nad soba uzalac bo to nic nie da. na wszystko w zyciu zapracowac musze sama tez na to ze pomimo ogromnej odpowiedzialnosci sktora teraz na mnie spadla musze umiec pokazac dziecku i sobie jakie zycie potrafi byc piekne a jak usiade i bede sie zamartwiac i dziecko za wszystko obwiniac to dziecko bedzie takie jak ja. teraz ja musze sie uczy zycia i nauczyc zyc moje dziecko.wiem ze jest przesrane ale czy nie przykladem jest wrozka kafer ze maciezynstwo moze pomoc sie spelnic

najlepiej nie udzielać się na takim forum i nie czytać opinii innych matek, tylko robić swoje, bo czytając fora to można świra dostać. A tutaj na kafe ześwirowania na pewno nie brakuje. Najzdrowsze dla młodej mamy to nie wgłębiać się za bardzo w to, co robią i co myślą inne matki, tylko mieć to w dupie i robić swoje.

ja już tego forum nie traktuję jako miejsca do porady, wymiany doświadczeń czy poszukania czegoś sensownego, co pomoże mi w wychowaniu dziecka, oj nie. Wchodzę tu jedynie by uśmiać się i politować nad tym, co piszą mamuśki.

dolnięta mireczkowataa :D idz babo głupia bo mi sie niedobrze robi jak ciebie czytam :D

a to nie przewrażliwienie jak ktos mówi zdriobniemiem imienia na asze dzieci a Wy prostujecie od razu :D:D bez przesady!

Po prostu tu jest jeden wielki bałagan, nic człowiek z tych informacji nie wynosi sensownego, tylko dyskutuje bez sensu dla rozrywki chyba. Każda matka sama wie najlepiej, co ma robić i nie ma sensu truć się opiniami innych, poczytać można, ale jak gazetę, bajkę, ale nie jako poradnik życiowy.

Autorka chyba jest przewrażliwiona. Ludzie są różni ale mnie nie wkurzają. Dlaczego Ciebie to wkurza? Nie wszyscy są tacy jak Ty. POwinnaś się bardziej wyluzować.

a mi to w cale nie robi różnicy jak ktoś ma potrzebę zadania głupiego pytania to niech pyta - jak komuś się to nie podoba to niech nie czyta i niech nie odpisuje bardziej denerwują mnie wpisy tego typu gdy ktoś pisze np.: mam lekkie krwawienie chyba z odbytu i nie wiem co robić i co robią wielce nie panikujące normalne mamuśki z kafe, odpisują jej nie przejmuj się ja też tak miałam to na pewno hemoroidy przejdzie ci samo albo ktoś pisze nie czuję ruchów już kilka godzin to szereg doradczyń mówi że ma sobie zjeść coś słodkiego i czekać do 2 h jakaś paranoja a jak ktoś radzi żeby iść do lekarza to się wtrącają ale oczywiście idź ale nie musisz się spieszyć możesz nawet do wizyty poczekać za 2 tygodnie (ręce opadają) jak coś takiego czytam to dopiero mi słabo, tak jakby kafeteryjne mamy były lekarzami i potrafiły na podstawie krótkiego opisu zbadać wszystkich przez ekran monitora

ale fora są odbiciem rzeczywistości, może tylko trochę bardziej przerysowane. Ja osobiście nie mogę słuchać, na temat lansowania dziecka imieniem, marką wózka, ubranek.... wysłuchiwać poglądów typu jak to "cukier nic nie wnosi do diety dziecka", czy jak to "do kąpieli zdrowego dziecka najlepiej używać leków na atopowe zapalenie skóry". Niech każdy robi co chce, ale ja takie baby omijam szerokim łukiem.

to nie czytaj, proste. Nie wiem, czy fora są odbiciem rzeczywistosci bo ja jakoś nie spotykam takich mam- moim skromnym zdaniem to sporadyczne przypadki.

wg mnie ja jestem normalna:) Mogę się dołączyć?

wypraszam sobie 30latki wcale nie sa stare przeginaja tu niektore

Zajrzyj a na pewno znajdziesz coś dla swego maluszka :) http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=383003 Polecam, tania przesyłka a ciuszki od 1zł :)

Jestes tak prosta, wulgarna i ordynarna, ze nawet nie wiadomo jak z toba rozmawiac. Dziewczynko, jestes jeszcze dzieckiem, ktore zrobilo sobie dziecko! I nie mam absolutnie nic przeciwko mlodym matkom, bo znam wiele wspanialych, ale w przeciwienstwie do ciebie myslacych i kulturalnych, ale takie prostaczki jak ty wlasnie wystawiaja swiadectwo innym mlodym matkom i przez takie jak ty normalne mlode matki sa krytykowane. Dziewczyno, ty nie jestes w stanie poprawnie skonstruowac zdania w swoim ojczystym jezyku, a bierzesz sie za robienie dzieci i ich wychowywanie? Zal mi twojego dziecka:o