mój chłopak obejrzał się za inną na ulicy

nie udawaj ze nie :p zreszta ja tez :D po to sie stroimy

Chyba malo w życiu widziałas. Nie wiesz do czego są zdolni faceci buaahahaa . A ja ci powiem ze mnóstwo chłopaków robi rzeczy o których ci sie nie śniło i robią to będąc w stałych związkach :D mnóstwo .

racja kochana w połączeniu ze szpilkami to już wogóle szał ciał. Faceci sa dziwni. ale dziewczyny też czaem potrafią diopiec widzac ładną i zgrabną kobietę. Co za świat

ja ubieram się dla siebie - nie wyzywajaco, a elegancko. gdybym się ubrała wyzywająco to wstyd byłoby mi wyjść z domu, juz widzę te chamskie spojrzenia. lubię komplementy, ale nie chamskie mierzenie od góry do dołu czy skręcanie karku przez kierownicę

a ja uwielbiam, moze jestem prozna ale dziala to na mnie... na mojego faceta tez, jak wracamy do domu to dopiero sie zaczyna...

No rzeczywiście nieładnie się zachował. nikt nie wymaga od niego, żeby widział tylko ciebie, ale coś takiego to z pewnością za dużo. na szczęście mój misiu by nigdyy czegos takiego nie zrobił (a gdyby spróbował, to by dopiero zobaczył). on potrafi się mna zająć i zaopiekować (i zaskoczyć - ostatnio kupił nam bilety na Queen 7 lipca we wrocławiu). musisz ze swoim chłopcem poważnie porozmawiać.

do wszystkich ktorzy piszą żebym o siebie zadbała- czytajcie uwaznie! jestem zadbaną, zgrabną dziewczyną, mam długie nogi, długie włosy i uzywam makijazu, moj chłopak poznał mnie "zrobioną", a pozniej kiedy zobaczył mnie bez makijazu (to byl przypadek) stwierdzil, ze wygladam tak jeszcze lepiej, ze mi nie potrzeba makijazu. i dlatego kiedy sie z nim spotykam często rezygnuje z make-upu, skoro wiem,ze to lubi. ale nadal jestem elegancko ubrana. a on pozniej oglada sie za zrobionymi laskami, dla mnie cos jest nie halo. po prostu!

looooołłł-nie, nie jestem ze świętokrzyskiego a szpilek nie noszę przy nim, bo wtedy bylabym od niego wyzsza :P

Może chce, żebyś wyglądała jak wycieruch bo sam lubi umalowane i wie dobrze jak to przyciąga facetów... żeby inni cię nie podrywali :)

coś w tym moze byc, bo on jest bardzo zazdrosny a ja na brak powodzenia, zarowno wsrod znajomych facetow jak i nieznajomych (jakies spontaniczne zaproszenia na kawe, proszenie o moj nr, czy komplementy to norma) nie narzekam. aczkolwiek nigdy nie wygladam jak "wycieruch", mam to szczescie, ze bez tapety wygladam ok, chociaz ja osobiscie uwazam, ze szalu nie ma, wole siebie zrobioną, jak chyba kazda kobieta. ale wstydzic sie nie muszę, znam laski, które nigdy sie facetowi bez tapety nie pokazą, ja takiego problemu nie mam.

Wydłub mu oczy albo załóż klapki :P Ojejku popatrzył się na inna laskę na ulicy i co z tego?Sama się patrzyłam na inne dziewczyny jak szłam ze swoim facetem,bo dlaczego mam mu nie pokazać ładnej dziewczyny,która ma na przykład piękne włosy lub ładna sukienkę? Niuniuczek-czy jakoś tak-chłopcem to można być w wieku 10 lat ;)