Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zgaga

wielki brzuch - nienawidze!

Polecane posty

w ciagu ostatnich 2 lat przytylam, w sumie 20 kg (z 50 na 70 ale przy 171cm to tak akurat) i wszystko by bylo ok ale jestem tzw. jablko, mam ogromne brzuszysko, jak w szostym miesiacu ciazy... co robic zeby sie go pozbyc? cwiczenie brzuszkow nie pomoze bo nie zlikwiduje tluszczu a ogolnie sie odchudzic za bardzo nie chce bo mam fajny tylek i cycki. jak zmniejszyc sam brzuch? chyba tylko liposukcja pozostaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eretrtyu
co sie stalo ze tak sie spaslas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie spaslam bo wczesniej wygladalam jak anorektyczka, tylko skora i kosci, zero ciala. po 30stce przemiana materii zwalnia i do tego zaczelam wiecej jesc wiec mi przybylo kilogramow, wygladam zupelnie normalnie tylko ten cholerny brzuch... mam to w rodzinie, babcia tez miala wielki beben

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jablo wielkie
Mam ten sam problem, po dzieciaku i po 30 został mi brzuch. Kiedyś spotkałam dawną sąsiadkę na basenie i ta od razu do mnie: aaaaa, to drugie się szykuje? :-( Zupełnie nie wiem jak ten brzuchol zlikwidować.Tyłek, nogi ok i tylko ten bęben z przodu! Wiem, że jak zacznę się odchudzac to pierwsze pójdą cycki! Chyba rzeczywiście tylko lipo ratuje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffgfghjjk
zgaga ale ty rodzilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie da rady. Ty chcesz schudnac z brzucha, gruszki z bioder i ud. Jesli sie chudnie to chudnie sie calym. Jesli bedziesz sie odchudzac to najpierw na odstrzal pojda rece, nogi i tylek a nastepnie brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie rodzilam moze jak popracuje nad miesniami to bedzie lepiej ale obawiam sie, ze albo schudne po calosci albo bede miec taki beben okropny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 74fggffg
jak mozna tak sie zapuscic nie rodząc? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyraxnie msz problem ale
70 przy 171 to nie jest "akurat" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NUNANA
jak to że masz 171 i 70 kg i uważasz że jesteś w sam raz ?? ja mam 170 i ważę 65 kg i chciałabym 8 mniej ważyć żeby wyglądać w sam raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laleczka-Porcelanowa
Gratulacje, Twoja waga jest w normie! Nie musisz podejmować żadnych kroków związanych z Twoją wagą. Zachęcamy jednak do zdrowego żywienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, uwazam, ze wygladam w sam raz, przeciez nie kazdy ma taka sama budowe ciala. oprocz brzucha mi nigdzie sie nic nie wylewa, tylek i cycki w sam raz, nogi i rece szczuple. polazlo w brzuch... a jak sie mozna tak "zapuscic"? ano mozna, kiedy sie bierze leki, ktore niestety tez na to maja wplyw to mozna nie mam zamiaru tu wrzucac swoich fotek ale wiem, ze nie jestem jakos gruba. tzn. nie ogolnie, oprocz brzuszyska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NUNANA
jeśli chcesz rady rady to moja jest taka : taniec i wywijanie biodrami :) nie ma nic lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niedziele ide sprobowac lekcje H.E.A.T., podobna super sprawa na kondycje i odchudzanie. i chce tez chodzic na basen. a w domu wlasnie czasem sobie tancze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NUNANA
basen na brzuch nie podziała, co to jest to H.E.A.T. to nie mam pojęcia, natomiast taniec czasem to za mało żeby był efekt wcięcia w talii. co najmniej 2-3- razy w tygodniu ze 2 godzinki :) i się zdziwisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
H.E.A.T. to nowosc - cos jak bieznia tyle ze da sie ustawiac pod katem i maszerujesz na tym jak pod gorke, zmienia sie kat ustawienie i tempo, podobno bardzo skuteczne plywanie powinno ogolnie wzmocnic i wyrzezbic sylwetke i moze nawet odchudzic niestety, cwiczenia na brzuch nie likwiduja tluszcz na nim, cwiczac nie mamy zadnego wplywu na to, z ktorej czesci ciala bedzie sie tluszcz spalal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z brzuszyskiem
zgaga - napisz coś więcej o tym H.E.A.T. Też chcę zlikwidować brzuszysko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy w Polsce to wogole jest (mieszkam za granica) cwiczy sie 50 min, przez ten czas po prostu idziesz na pochylej biezni zmieniajac kat nachylenia (czyli bardziej lub mniej pod gorke) i tempo. dla poczatkujacych podobno mordercze ale skuteczne, na odchudzanie ma to byc jedna z najlepszych metod. jest jeszcze inna wersja, ze sie chodzi z ciezarkami zeby dodatkowo rece cwiczyc w niedziele sprobuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z brzuszyskiem
powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w morde strzelil
na brzuszek to dobry jest hula hop a miesnie tak czy inaczej warto rozwijac zeby przemiana materii byla lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem, ze bez wysilku fizycznego sie nie obedzie choc tego nie znosze (nie cierpie sie pocic i byc zdyszana), ale coz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhamber
Jedno wyjście, praca z ciężarami na masę i ostre cardio. Jeśli wypracujesz tryb pracy dla twojego organizmu to powinnas z brzucha schudnąć jednocześnie utrzymując proporcje reszty ciała. Też miałem problem z oponką, którą niweluje w ten sposób i działa to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
no sorry, ale bez cwiczen i diety nic nie zrobisz:) chyba ze jakies czary.... musisz cwiczyc brzuszki i tyle, ruszac sie biegac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem, dlugo sie ludzilam ze moze jakis cud sie stanie i samo zniknie ale niestety, (hehe). dlatego tez juz sie zapisalam na cwiczenia, do tego dodam basen. i jestem na diecie ale nie jakiejs tej cud ale po prostu jem mniej i zdrowiej. no i zeby tylko wytrzymac... bo ja z natury jestem straszny len... ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×