Barszcz ukrainski!! Macie dobry przepis?

Chodzi za mna barszcz ukrainski ( taka smiecioweczka z burakow i chyba fasolki) strasznie mi sie marzy zeby dzisiaj zrobic. Macie moze jakis sprawdzony przepis? Albo ewentualnie na zurek, tez mam smaka. :D Takie tam ciazowe zachcianki :)

na kwesi smaku jest super przpis.

ja mam i gotuje ostatnio dość często ;) gotujemy wywar mięsny.dodajemy pokrojona w kostkę:marchewkę,pietruszkę,kawałek selera.gotujemy aż lekko zmieknal.dodajemy ziemniaki i starte buraczki (lub pokrojone w kostkę jak kto woli)gotujemy aż ziemniaki lekko zmieknal.dorzucamy poszatkowana kapustę biała (ja ścieram na tarce jarzynowej ;))gotujemy do miękkości.na koniec dodaje fasolkę z puszki (jak ci się chce namocz i ugotuj sama) i obrane mięsko na którym się gotował wywar.przyprawiamy.można lekko zaciągnąć śmietana. ja robię taki i smakuje wiec znaczy ze jest dobry ;) smacznego

ukrainski,bo tego typowego u mnie nie lubia wywar,jaki sie chce,albo na kostce choc trąbią ze to zło:P i tak..obieram buraki i w kostkę je(zupę robie raczej zimą ,jesinią) do tego mrożoną włoszczyznę w słupkach,i tego jest z poł garczka, jak miękkie,to dorzucam fasolę z puszki:) dodaje koncentratu z buraków zeby kolor był ładniejszy,bywa ze lekko podprawiam mąką ze smietaną,ale bardzo lekko albo bardziej robię czystą zupę,i czosnek,i inne przyprawy jak kto lubi zeby była solidniejsza to robie tez grzanki czosnkowe w kosteczkę i zieleninką na koniec to wersja na szybko teraz jak sa wszystkie jarzyny swieze,młode,to jednak roboty więcej;)

http://www.wielkiezarcie.com/recipe35508.html ja robię wedlg tego przepisu

dodawania fasoli z puszki, ani to smaku, ani zapachu ugotujcie na normalne, drobnej, bialej fasoli uprzednio zamoczonej we wrzatku wbrew pozorom nie gotuje sie ona dlugo a rowno z wywarem miesnym

Marchewkę ścieram na tarce, cebulkę kroję w drobną kostkę, całość razem podsmażam i dodaję do wywaru mięsnego. Wrzucam starte na grubych oczkach buraki i poszatkowaną drobno kapustę. Gotuję. Potem dodaję ziemniaki pocięte "jak frytki", ugotowaną oddzielnie fasolę (można zamiast fasoli dać fasolkę szparagową lub groszek) i dodaję trochę przecieru z pomidorów (najlepiej samemu robionego). Można też od razu dodać ząbek drobno posiekanego czosnku lub potem każdy sobie na talerzu dołoży, ewentualnie starym sposobem można natrzeć czosnkiem skórkę od chleba, który się będzie jadło z zupą. Aha... można dodać też koncentrat buraczany dla smaku i koloru. Mam nadzieje, że o niczym nie zapomniałam :)

ja gdzieś miałam przepis, w którym było żeby podpiec buraki w folii aluminiowej w piekarniku. teraz nie znajdę go... ale wyszło przepysznie, naprawdę :)