Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość queque

Bili was rodzice w dzieciństwie?

Polecane posty

Gość queque

Bo mnie tak,ale nie byly to jakieś bitwy po alkoholu tylko na trzeźwo "za karę" pasem,ręką nie tylko po tylku ale po claym ciele głównie po głowie z tak zwanego liścia,pamiętam jak uciekalam do garażu i zamykalam drzwi a matka potrafiła stać 5 min i kazala mi otwierać,niby miala mnie wtedy nie uderzyć ale jak otwieralam to zawsze wchodzila i mialam przechlapane,do dzis boje się ze mnie uderzy choc tego nie robi od paru lat,uroslam nie moze sie na mnie juz wyżywac jak wtedy gdy mialam kilka lat,chociaż zdarzylo sie parę razy ze dostalam w "łeb" za złe słowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie relacje masz obecnie z rodzicami? Jak sobie wyobrażasz te relacje? Czy one na Ciebie odcisnęły duże piętno = masz chłopaka i czy potrafisz zaufać ludziom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość queque
Niewiem sama..nie mam chlopaka a z aludź mi delikatnie mówiąc nie przepadam,irytują mnie,koleżanki twierdzą ze za bardzo biorę wszystko do sb,przejmuję się zdnaiem innym , tym co myślą , ze ogolnie zachowujesię tak jakby każdy chcial mi coś zrobić,i nieznajomy jest u mnie na straconej pozycji.., a z rodizcami ciągle się kłócę szczególnie z matką bo z ojcem przestalam rozmawiać w ogole nawet jak jest w pokoju to odrazu z neigo wychodzę,wkurza mnie jego charakter to ze uważa sie za pana a jest bezrobotny,matka mu usługuje a on sam leży i nic nie robi i ma pretensje do calego świata,twierdzi ze go nie szanuje ze mnie karmi , utrzymuje mysli ze jedzenie to wszytsko ... nigdy nigdzie nie wyjeżdzalam praktycznie tylko "jem" za jego "krwawicę" i jestem tylko ciężarem,a jeśli chodzi o matkę to bardzo mnie wkurza nie wiem czemu czasami nawet krzyknę na nią i wtedy zaczyna mnie pouczać ze mam tak do niej nie mówić to wolę siedzieć cicho i czasami nawet nie wchodzić z nią w tok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ja, a ile masz lat? Szkoda Twojego życia na takie zamartwianie się / relacje. Miej na nich "zlew", ale nie bierz tego tak do siebie. Oni w sumie mogą się cieszyć z tego, że tak Ciebie denerwują, spróbuj ... się nie denerwować, jak Tobie coś powiedzą, to podejdź do tego sympatycznie, z humorem, niech nie mają na Ciebie wpływu, na Twoją stabilność. Zadanie trudne, ale do wykonania - i zrób to dla siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość queque
Łatwo powiedziec/napisać niestety miala pewnie na tow pływ moja babcia któa nonstop ocenia innych , wyzywa , patrzy przez okno komentuje , obgaduje innych w złym świetle , obraza nawet mnie i to prosto w oczy mówi jaka to jest fleja,ze nic nie umiem,ze chleba by mi nie dala za takie oceny i ze matka za malo mnie leje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy łatwo - nie wiem, ale tutaj teraz chodzi o Ciebie? Chcesz być taka sama? Chcesz być smutna do końca życia - i najwazniejsze ... chcesz, byś zrujnowała sobie życie przez nich? Chcesz im dać tę satysfkakcję? Nie wierzę w to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdafdaa
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednamalpa27
raz dostalam jak zamiast do ksciola poszlam do klezaki i wrocilam po8 godzinach mialam 8 lat ale tego lania nie zapomne do konca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwqwsdsd
moja matka też mnie biła ale w wieku 15 lat oddałam jej, naplułam w twarz, powiedziałam, że jej nie szanuję, nigdy nie będę i nic dla mnie nie znaczy. chyba nią to wstrząsnęło i jakby przestała, teraz mam 20 lat i chłodne, neutralne kontakty z matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość queque
Jeszcze rozumiem ze w emocjach raz czy dwa sie może zdarzyć ,ale to przypomnialo wyżywanie się,jakby odreagowywanie na mnie swoich problemów,ona potrafila czekać ażwyjdę np z lazienki zeby po 5 mi wpierdolić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy ale to nigdy nie zostałam w żaden sposób uderzona przez rodziców, traktuje ich jak przyjaciół gadamy o wszystkim, nie wyobrazam sobie bicia, to poniżające :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwqwsdsd
Laura, niestety nie wszyscy mają takie szczęście 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby przychodziła
była sielanka codziennie zabawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale żeby nie było tak sielankowo :) będąc na wakacjach u ciotki (przyrodnia siostra mamy) dostałam od niej w twarz za to że rozbiłam jakiś tam wazon, i w tym szoku zwyczajnie jej oddałam :classic_cool: miałam 11l i nigdy nie byłam bita, dla mnie to był szok ;P do dziś rozpowiada o mnie dziwne historie na uroczystściach rodzinnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby przychodziła
nie umiem tanczyć po wodce dlatego moje dziecinstwo było sielanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość queque
co za suka! Niektórzy żyją patologią tak jak właśnie moja babcia któa zamist pogadac twierdzi ze najlepiej walnąć w łeb i będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby przychodziła
bicie po twarzy to nie bicie przecież to jest sport zwany boks a wiec dyscyplina sportów walki a bicie to cios zadany słabszemu zależnemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie byłam bita
ani mocno, ani nawet klapsa. U męża w rodzinie było tak samo. Nasze dzieci też nigdy klapsa nie dostały a są już na studiach. Wszyscy jesteśmy normalnymi ludźmi, kochamy siebie i innych i uważamy, że uzywanie siły wobec dzieci jest objawem prostactwa i chamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby przychodziła
dlatego mężczyźni muszą więcej zarabiać aby nie być bitymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby przychodziła
tylkoze musze do kościoła chodzić bo żona mi nie odda się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice mnie bili. Pasem:( Wstydziłam się później ćwiczyć na W-F ie bo miałam granatowe pręgi na udach. Nikt wtedy nie reagował, mam na myśli nauczycielki. Dziś od razu byłaby sprawa !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
queque twoja babcia jest chyba w wieku mojej mamy. One takie były, tzw zimny chów. Nigdy mnie nie pochwaliła i nie przytuliła. Nigdy też nie usłyszałam słowa-kocham, córciu itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby przychodziła
ale diabeł się mnie boi jak święconej wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też matka biła... raczej powiedziałabym napierdalała :( ubliżała, wyzywała od najgorszych... bałam się jej strasznie :( to strasznie długa historia.... musiałabym do jutra opowiadać :( ostatnio wylądowałam w sanatorium dla psychosomatycznych, do tej pory nie mogę się uporać z tą krzywdą jaką mi wyrządziła :( Teraz już jest trochę lepiej, zerwałam z nią kontakt z powodu jej ostatnich wybryków i jest mi z tym dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby przychodziła
zimne dla tych ktorzy nie byli w jej typie urody ja akurat wszystkim sie podobam to mnie uwielbiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby przychodziła
później już tylko przyjemność jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby przychodziła
coś ty najlepszego zrobiła z mamą zerwać przecież to twoja krew a ty z jej krwi pochodzisz, nie da się tego zerwać,bedziesz bez krwi jak bedziesz żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×