WAKACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hej wszystkim ja też z chłopakiem chcę wyjechać na wakację ale planujem mazury ile może wynieśc koszt pobytu tam przez tydz?

a co studiujesz? powinnas pomyslec o jakiejs pracy na wakacje bo potem cięzko bedzie ci coś znaleźć, bedziesz miała 25 lat i tylko studia bez doświadczenia, nikt cie nie zatrudni

ja też już mam wakacje ;-) jedziemy nad morze na ponad dwa tygodnie, trochę stacjonarnie, trochę pozwiedzamy /ile się da z małą/. Później w sierpniu jeszcze planujemy wyskoczyć w góry. Byłam w Turcji w maju, sama z koleżanką, dla nas to zbyt męczące z dziećmi lecieć za granicę, ale za kilka lat chętnie. Z 7-latką już fajnie, też planowałam wycieczki, zwiedzanie ze starszą, ale jest jeszcze malutka i z jej powodu w tym roku zostajemy w kraju. Najwyżej na Litwę na weekend, bo mamy bliziutko. A Karpacz to moje ukochane miasto, od malutkiego spędzałam tam wakacje, a od kilku lat jeździmy tam na narty. Udanych wakacji wszystkim ;-)

Jednodniowe wycieczki to wiadomo, też będziemy jeździć:) A ja uwielbiam urlopować:)

co do kosztów na mazurach to wszystko zależy od Was - gdzie będziecie spać, czy wykupicie posiłki czy sami coś będziecie szykować itp. U nas nad morzem wychodzi ok. 120zł/osobę z wyżywieniem. Oczywiście dodatkowo jakieś wycieczki, wstępy, rejsy statkiem itp., lody... więc kieszonkowe trzeba mieć.

Wyjazdy służbowe spoko, jest śmiechawa nie raz i to taka że ło. Ale urlop, to urlop. Spacer brzegiem morza z moją siedmioletnią córą - bezcenne.

Co do Mazur - polecam agroturystykę w Kozłowie, parę kilometrów od Mrągowa. U sołtysa:) Pani domu pysznie gotuje. Osobne wejście. Piękne krajobrazy.

nie potrzebuję pracy:) pracuję narazie a raczej pomagam w firmie rodzicow, pozatym niedlugo zakladamy swoja firme z przyszlym mężem-ale to dopiero w przyszlym roku po ślubie, a studia...to raczej taki dodatek, w ramach zainteresowania:) no i pewnie przyda sie na przyszłość-studiuję rosyjski:)

Na Mazurach pewnie taniej by było wynająć domek...np. ze znajomy...zależy czego oczekujecie, czy chcecie domek, pensjonat czy hotel...

Życzę wszystkim udanych wakacji ;D

Muszę to wam napisać bo do tej pory moje urlopy były fatalne. Najpierw człowiek czeka kilka miesięcy na wolne, a jak przychodzi co do czego, to szlag człowieka trafia, bo rodzinka chce czegoś innego, bo pogoda do bani, hotel nie ten i tak dalej. Ale w tym roku okazało się że po prostu źle nastawiałem się na wakacje. Na http://www.psychospace.pl/ znalazłem kilka porad no i udało mi się pogadać z panią, która wyjaśniła mi co powinienem zmienić, żeby tak się nie wkurzać. Polecam wam to bardzo !