Dostane się na KUL na prawo??

orientuje się ktoś czy z takimi wynikami dostałabym się na prawo na KUL?? pol roz 65% pol podst 74% mat pods 86% wos podst 62% angielski podst 88% angielski roz 60% na pierwsza rekrutacje czy tam ture nie licze, ale na nastepnym dałoby rade? prosze o pomoc i odpowiedz! ;)

na kul pewnie tak, tam nie trzeba wiele tylko po co Ci prawo na kulu jak i tak po tym nic nie będziesz umiał a o aplikacji możesz zapomnieć?

dlaczego uważasz, że nic nie bede umiec? tam jest aż taki żal? o Boże... a może doradziłby mi ktoś jakis atrakcyjny kierunek na ktory dostałabym sie z takimi wynikami? obojętne czy polibuda czy nie.. ale coś co daje zawód. chyba ze nie ma takiego :|

kul to ogólnie straszna żenada, nie pamiętam statystyk, ale większość zdecydowana po tym pracy jednak nie ma. W Lublinie już na pewno nie, bo każdy wie jak tam jest. Chyba że chcesz studiować tam gdzie są księża mają złote klamki i baterie w kranach, to już kwestia wyboru ;) z tym wynikiem nie mam pomysłu, na pewno nic humanistycznego.

bzdury gadacie :) na kulu jest extra atmospfera, ksieza i siostrunie sa, ale na co dzien sa wspaniali ludzie, niezapomniane wspomnienia, piekny dziedziniec, duzo sie dzieje.. wiele wiele pozytywow. zyjecie jakims sredniowiecznym schematem. a to ze jest bogaty to co? fajnie miec ladna lazienke, wiec czemu sie wkurzasz ze na bogato? kul jest szanowany na calym swiecie a takie kierunki jak prawo to na pewno. jestem z lublina, jak chcesz ti znajdziesz tu prace i przestancie tak narzekac na wschód!

"xtra atmospfera, ksieza i siostrunie sa, ale na co dzien sa wspaniali ludzie, niezapomniane wspomnienia, piekny dziedziniec, duzo sie dzieje" to wszystko prawda. + żenujący poziom

ale dostałabym się czy nie? :D hgg nic humanistycznego? tzn nic takiego nie polecasz czy na nic takiego bym sie nie dostala? złozyłam juz na filologie slowianska na UJ i chce jeszcze na stosunki miedzynarodowe na UP w Krakowie, mysle jeszcze o europeistyce w Rzeszowie i zlozylam juz na europeistyke->niemcoznawstwo na UJ.. ale czuje ze w przyszlym roku bede poprawiac mature... Uniwersytet Marii skłodowskiej-Curie w Lublinie jest o wiele lepszy od KUL-u czy nie ma aż tak znaczącej różnicy?

znajdzie? na słuchawce za 1000 zł? studiowałam na kulu rok- zaocznie, ale i to dla mnie za duży szok był- nigdzie nie sptkalam tak nadetych i zacofanych wykładowców- jedynie babka od psychologii była okay, a reszta to porażka, może lepiej umcs Autorko?

nie polecam nic humanistycznego, ale z taką maturą na nic medycznego czy matematycznego się nie dostaniesz. Ja na Twoim miejscu poprawiałabym maturę i za rok startowała na prawo albo na UJ albo na Warszawski- po tych uczelniach na pewno będziesz umiała 1000000 razy więcej niż po KULU czy UMCS.

ja kiedyś jako studentka pracowałam w Lublinie w rekrutacji. Absolwentom KULU na wejściu mówiło się "dziękuję" a ich CV trafiały do kosza. Duża firma zatrudniająca mnóstwo osób i całkiem niezłe płacąca nie chciała mieć w swoich szeregach absolwentów uczelni o tak niskim poziomie

22:05 [zgłoś do usunięcia] boje sie spelniac marzenia bzdury gadacie na kulu jest extra atmospfera, ksieza i siostrunie sa, ale na co dzien sa wspaniali ludzie, niezapomniane wspomnienia, piekny dziedziniec, duzo sie dzieje. O kurwa, jaka reklama dla poważnej uczelni i szanowanego kierunku. Piękny dziedziniec, Mariolka Krejzolka, heloł. :D

musztarda, ale dziedziniec mają naprawdę piękny ;P no chociaż tyle dobrego można powiedzieć o KULU ;)

hgg ty coś wogle o kul wiesz? czy tylko ploty powtarzasz? Tu studiowało sporo ludzi, których znasz z telewizora :) Poziom zależy w dużej mierze od studentów i na kul zawsze był lepszy niż umcs. a jak ktoś wyrzuca cv patrząc tylko na uczelnie to debil. a ty co skończylaś - wsns czy coś równie ambitnego?

hgg ale pieprzysz :-D

no i chyba tylko tyle, poza tym wiele razy słyszałam że ludzie po KUL-u maja wyprane mózgi i patrząc na jednego z moich kolegów- po prawie właśnie - muszę przyznać, że to prawda niestety

Uniwersytet Medyczny Mieszkam w Lublinie od zawsze, znam mnóstwo absolwentów (bezrobotnych oczywiście). Kiedyś miał renomę- za czasów komuny, potem już było tylko gorzej

22:12 [zgłoś do usunięcia] hgg ja kiedyś jako studentka pracowałam w Lublinie w rekrutacji. Absolwentom KULU na wejściu mówiło się "dziękuję" a ich CV trafiały do kosza. Duża firma zatrudniająca mnóstwo osób i całkiem niezłe płacąca nie chciała mieć w swoich szeregach absolwentów uczelni o tak niskim poziomie po tym co tu napisała widać, że piertoli jak potłuczona! żadna poważna firma nie skreślałaby na wstępie potencjalnego pracownika tylko na podstawie uczelni, jaką ukończył!!!

a widzisz i tu niestety racji nie masz.

22:11 [zgłoś do usunięcia] hgg nie polecam nic humanistycznego, ale z taką maturą na nic medycznego czy matematycznego się nie dostaniesz. Ja na Twoim miejscu poprawiałabym maturę i za rok startowała na prawo albo na UJ albo na Warszawski- po tych uczelniach na pewno będziesz umiała 1000000 razy więcej niż po KULU czy UMCS. kolejna głupota :-D akurat na UW często łatwiej się dostać ( na prawo ) niż na UMCS, a poziom jest niższy. I mówię to jako osoba, która i na jednej i na drugiej uczelni prawo studiowała, a nie jako mieszkanka Lublina która coś tam od kogoś tam słyszała...

>>>po tym co tu napisała widać, że piertoli jak potłuczona! żadna poważna firma nie skreślałaby na wstępie potencjalnego pracownika tylko na podstawie uczelni, jaką ukończył!!! Mało wiesz. :D :D

a to ciekawe, bo znam 6 osób z UW gdzie każda dostała się na aplikacje i 8 po KULU gdzie na aplikację nie dostała się ani jedna

hgg oczywiście, że rację mam. Uczelnia to często wybór z przypadku i nie wiem o czym niby ma świadczyć?? A poważny pracodawca patrzy na umiejętności praktyczne, doświadczenie, a nie na uczelnię. Jeśli nawet pisałabyś prawdę, to ja nie chciałabym pracować w tak niepoważnej formie, która patrzy na uczelnię na wstępie i na tej podstawie dyskwalifikuje kandydatów

regr coś tam... gwarantuję Ci, że pracodawca, który ma przed sobą kandydata z dyplomem UW i UMCS, zawsze wybierze UW. :D :D

zresztą czego oczekiwać po uczelni gdzie można studiować na kierunkach takich jak RUTENICA, MUZYKA KOŚCIELNA, filozofia przyrody bez jaj...

i uważasz, że te 14 osób wystarczy, by wysnuwać takie wnioski? :-D

no to malo wiesz o życiu hgg - na aplikację dostaja się nie tylko na podstawie egzaminu, a warszawka to zawsze warszawka...

14 osób nie jest reprezentatywne, ale statystyki już dużo mówią. A po KULU ludzie na aplikacje NIE dostają się, ew pojedyncze przypadki.

to co skończyłaś dietetykę? bo lekarka to chyba na kafe nie siedzi

musztarda w takim razie jestem jakimś wyjątkiem :-P

za moich czasów jak ja kończyłam na UM był tylko lekarski, stomatologia farmacja ;)