Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Śmieszny Student

Nienawidze swojej rodziny

Polecane posty

Dzisiaj rodzice mnie wkurzyli. Zostałem zaproszony na fajne ognisko, które zaczęło się o godzinie 19 i pewnie melanż sobie trwa. A rodzice kazali mi jechać, bo moja siostrunia sobie stwierdziła, że chce dzisiaj wrócić do domu, bo nie chce się jej w niedzielę wracać i musiałem jechać 100 km tylko po to, żeby ją odebrać stamtąd. A co w zamian usłyszałem? Pouczenia, jak jeżdżę, bo jadę za szybko. Zachciało się idiotce do McDonalda i tak dalej. Jeśli ja nie mam połączenia ze studiów i jestem o 18 około 100 km od domu, to zazwyczaj czekam na drugi dzień i jadę autobusem bądź odważnie idę na koniec miasta i łapie na stopa. Ale k**wa hrabina nie może poczekać, a ja tracę fajny wieczór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdcx
trza bylo powiedziec ze nie jedziesz i chuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie ja informowałem rodzinkę, że wybieram się na to ognisko, ale naturalnie im się dupy nie chce wozić, a siostra to hrabina. Już nie mówię, że koszt tam i z powrotem (paliwo) wynosi około 70 zł (a nocleg ją kosztuje na studiach 30 zł a autobus 15 zł).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johny cage mejcz
Łączymy się z Tobą w bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×