Kobiety, które miały wielu partnerów - nie czułybyście się źle przy prawiczku?

Nie czułybyście dyskomfortu, że jego wasza przeszłość mogłaby mu się nie spodobać i mógłby jej nie zaakceptować. Nie byłoby wam przykro, że on tyle czekał, a wy przez ten czas szalałyście?

dyskomfort. powinna miec jeszcze jakies ludzkie odruchy

nie spojrzy

nienawidzę was kobiety bo jestem pedałem.

tylko by zobaczył tzipkę na żywo. Przez co do niczego by nie doszło więc nie czułabym się źle, tylko zażenowana :P

Kobiety nie chcą prawiczków prze co możesz powiedzieć kobiecie, że siedziałeś w więzieniu za gwałt, pedofilię, zabójstwo itp. ale nie możesz powiedzieć, że jesteś prawiczkiem.

One zaakceptują wszystko bycie tą drugą, to, że masz rodzinę w innym mieście, że pieniądze masz z kradzieży, rozbojów i napadów ale nie to, że prawiczek.

więc nie uogólniaj. To ty się boisz kobiet i masz do nich uraz. Mamusia krzywdziła, to widać jak na dłoni.

Tak się tylko pocieszasz, bo jesteś beznadziejny. Ja bym natychmiast odrzuciła tych wszystkich których opisałeś, a nawet uciekałabym pryed nimi aż by sie kurzyło.

ale prawiczka tez bys nie chciala

To tak jakbym opływając w złoto i luksusy szukała kochanka pod mostami biednych dzielnic.

przeciez, jaki jest czlowiek, a nie jakie ma doswiadczenie , kazdy musi kiedys zacząc.

I w ten o to sposób dochodzimy do tego, że dla kobiet liczy się seks a nie miłość.

prawiczek moze byc zaradny i niezle wygladac. mogl miec ostry tradzik i zabrac sie za dziewczyny dopiero jak go wyleczyl lub nabral odpowiedniej pewnosci siebie dopiero jak kupil porzadny samochod

Chciałabym, czemu nie? ja tam nie wiem jakie oni maja wady w łóżku, ale to jest chyba do naprawienia? Każdy kiedyś był prawiczkiem.

ja sie nie czulam zle, wazne ' a Ty bylas w takiej sytuacji, ze mialas wielu partnerow a Twoj facet byl prawiczkiem? nie przeszkadzala mu Twoja przeszlosc?

ale to nie ja.

tylko prawiczek po 25stce moze miec juz powazne wady charakteru i rozne urazy

Kurcze co Wy macie do tych prawiczków?! Facet po prostu nie uprawiał seksu. Ja np. też jestem prawiczkiem dlaczego? interesuje mnie tylko seks w związku, seks przygodni- jestem całkowicie na NIE, związki bez zobowiązań-NIE, seks bez zobowiązań-NIE. Nie miałem dziewczyny to fakt ale też nie specjalnie szukałem. W tej chwili lat 21 zaczynam studia. Skończę je mając lat 26 i też prawdopodobniej będę prawiczkiem. W czasie studiów nie będą interesować mnie związki tylko zdobycie wykształcenia potrzebnego mi do pracy w zawodzie, w którym chcę pracować. Kobiety będę jeśli już szukać to po studiach. I niby tylko dlatego, że nie uprawiałem seksu mam być skreślony bo prawik w tym wieku ma jakieś urazy? Nie wiem skąd te kłamliwe pomówienia. Gdyby zależało mi tylko na seksie i pozbyciu się prawictwa to mógłbym pójść do agencji albo z anonsów erotycznych skorzystać. Jednak dla mnie seks to coś więcej i nie potrafię oddzielić seksu od uczuć i chcę zrobić to z kobietą, którą kocham a nie tylko by odwalić. Czy w takim razie jestem nienormalny? Mam jakiś uraz? Możecie się śmiać, że prawik ale ja nigdy nie robiłem i nie będę robił sobie żartów z seksu bo to nie powód to żartów i kpin.

Przez takie tematy to tylko kompleksów można dostać xD

Mateusz zyj sobie jak chcesz, nikogo to nie interesuje. Tylko przyjmij do wiadomosci ze życie w związku nie przychodzi człowiekowi jak pstrykniecie palcem. Kompromisow, tolerancji, potrzeb płci przeciwnej uczy sie całe zycie, począwszy od nastoletnich miłostek. Tylko pewne błędy popełnione prze 18 latka sa naturalne a u 26 wzbudzaja zażenowanie. 26 letnia kobieta najczesciej zaczyna myslec o załozeniu rodziny a nie uczeniu faceta pod 30 jak powinien postepowac I nie pisze to o seksie tylko związku, tylko ze nie wierze w bajki ze facet ktory stworzyl relacje z kobietami jest prawiczkiem, wiec oczywiste jest ze prawiczek = facet ktorego zadna do tej pory nie chciała. Prawiczek ktory trwa w tym stanie z własnego silnego przekonania, ktory jest atrakcyjny i faktycznie miał sytuacje w ktorych seksu odmowil - nie siadział by na damskim forum:D

zakompleksione i nie mające czym zapełnić czasu.

Niebiessskoooka,, mnie jakies chcialy i to ladne. ja ich nie chcialem, bo jestem onanista, do tego jestem niezaradny, mam rozne nerwice i obsesje i nie chcialem sie obnazac. nie jestem brzydki, nie jestem glupi. problem w tym ze ja jestem interesujacy przy piwku, a niekoniecznie w domu, kiedy nalogowo siedze przy komputerze. poza tym pieknie gadam o tym ze chcialbym byc cos osiagnac i na gadaniu sie konczy, bo jestem malo ambitny

właściwą osobę dla siebie,to można,ale,żeby tak o tym dziewictwie czy prawictwie rozprawiać,nie możecie iść na kurwy.

tak was kręci dyskusja z kimś,kto ma kompletnie inne spojrzenie niż wy

i tak żadna doświadczona by cię nie chciała,więc co przeżywasz

jak dla mnie powinna być grupa wsparcia stworzona dla prawiczków bo to jest grupa zagrożona śmiercią samobójczą

nie twierdze ze kazdy prawiczek jest brzydki i głupi. Tylko nie wierze ze mezczyzna 25+ ktory nigdy nie byl w zwiazku jest normalny (analogicznie u kobiet). To nie jest wiek nastoletni tylko doroslosc kiedy ludzie potrzebują zyciowego partnera, dojrzalego emocjonalnie ktory na podstawie swoich doswiadczen moze z pelną swiadomoiscią stwierdzic czego oczekuje od zycia, kobiety i związku Ja osobiscie nie zaryzykowałabym czasu zeby byc dla takiego goscia polem treningowem, nie mam tez poczucia misji zeby uczyc u podstaw.

za świrów,co to kogo obchodzi,żyj i daj żyć innym

taką czujesz potrzebę obwieścić światu swoje przesłanie,jak prawiczki swoje prawictwo,i tak nie spotkasz nigdy takiego gościa,ani prawiczek nie spotka ciebie,idz w cholerę