Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość river0202

Były facet mnie znienawidził..

Polecane posty

Gość river0202

Sytuacja wyglada tak, z bylym facetem nie odzywalam sie miesiac, po klotni, nie sadzilam ze keidykolwiek odezwie sie domnie, nie widzialam na to szansy. Chcialam wszystko sobie poukladac i nie wyszlo.. na pewnej imrezie calowalam sie z innym facetem, to trwalo krotka chwile jedyne o czym pomyslalam, ze to nie on...i oderwalam sie. 3 dni pozniej ON sie odezwal.. rozmawialismy, zaprosil mnie do siebie na 2 dzien, pojechalam.. powiedzial mi, ze bradzo mu mnie brakuje, ale nie wie czy powinnismy byc razem, bo boi sie ze znow mnei zrani, jednak wrocilismy do siebie, ja 3 dni pozniej postanowilam mu sie przyznac do tego, co sie stalo kilka dni wczesniej... powiedzialam mu jak bardzo tego zaluje, ze mowie mu to poniewaz go szanuje i powinien wiedziec, ze nigdy nie rpzypuszczalam ze sie odezwie, przepraszalam go ciagle, prosilam, jednak nie dotarlo... on nie chce mnie znac, chociaz dzisiaj pisal do mnie, jednak pozniej doszlo do klotni... ale sadze ze robi to wbrew sobie.. chce jutro pojechac do niego i powiedziec mu to wszystko... czy powinnam ? chce to zrobic, nawet jesli powie, ze nie chce mnei sluchac i mam sie odczepic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość river0202
ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej ale z tego co rozumiem to calowalas sie kiedy mieliscie tzw kryzys wiec o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlochy przegrywaja
zgrywa zranionego albo jest przewrazliwiony - to byl krotki pocalunek, do ktorego zreszta mialas prawo, bo wasz zwiazek wygladal jak zakonczony, a on skoro czuje sie taki skrzywdzony czyms takim to zastanow sie czy chcesz i nadal bedziesz sie plaszczyc, zwlaszcza, ze przez ten miesiac nie wiesz co robil, moze tez sie z jakas calowal albo przespal, skad wiesz, ze nie... niech nie bedzie juz taki sfochowany, bo przesadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość river0202
nie, nie ja z nim nie bylam 3 miesiace ponad, ale rozmawialismy, mial byc powrot, jednak on powiedzial ze nic z tego, strasznie mnie zranil ponownie wtedy, meisiac byla cisza, w tym czasie to zrobilam.. i o nsie odezwal... a teraz mnie zneinawidzil za to co zrobilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość river0202
on uwaza ze zachowalam sie jak dziwka, a on z taka dziewczyna byc nie moze, utrzymuje ze on nie robil niczego takie i by nie zrobil, szkoda tylko ze z 3 innymi dziewczynami pisal w tym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nigdy nie mowcie swoim facetom co sie działo jak nie byliscie razem. zwiazek sie zakonczyl mozecie robic co chcecie. zejdziecie sie ze soba znowu i cisza, nie jego sprawa. nie jestes wrózka i nie moglas wiedziec czy sie laskawie odezwie, tak samo mogl sie odezwac za rok i co tez bys w celibacie zyla? najwazniejsze to byc cicho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość river0202
ale to widziala pewna osoba, a wlasciwie pare osob... ploty sie niosly musiala powiedziec, bo it ak by sie dowiedzial... nie odpowiada juz na moje prosby, pozegnania, na nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość river0202
ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariusia_milusia
poczerkaj, porozmawiaj i będzie dobrze, jeśli obojgu wam zależy. jeśli nie to nie ma oco się starać. weźcie gdzieś razem wyjdzcie, ddo klubu na koncert (we wrocławiu 7 lipca gra Qieen na stadionie, może przy takich emocjach coś się w was rudszy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość river0202
nie ja ajde jutro do niego, nie obchodzi mi czy karze mi spieprzac, czy powie ze nie mamy o czym ze soba rozmawiac... i tak tam pojde.. czy dobrze robie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość river0202
PONAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość river0202
PONAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna MAM_ TO_ W DUPIE
daj mu to przetrawić stało się coś c czym on sam musi sobie dac radę, twoje stanowisko juz zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krista935
źle, będziesz się później całe życie przed nim płaszczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna MAM_ TO_ W DUPIE
bzdura krista życie i partnerstwo nie polega na płaszczeniu sie partnerów przed sobą tylko na wzajemnej umiejetnosci wybaczenia nie umiesz wybaczyć - nie dręcz partnera i siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość river0202
ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfgf
ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Panny Co Ma w Doopie
Lachonku co Masz w D***e - nie chodzi o płaszczenie się, tylko o umiejętność powiedzenia magicznego słowa po tym, jak się kogoś skrzywdziło. Bo to jest warunek sine qua non przebaczenia. Problem w tym, że kobieta jest jak policjant złapany przez wydział wewnętrzny - do niczego się nie przyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój, on zgrywa teraz pokrzywdzonego, będzie mógł opowiadać, że rozstaliście się przez ciebie. Olej typa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Histeryk, Skoro zerwał i nie byliście parą to o co chodzi ? Miałaś czekać jak pies na Pana i laskawce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On już niczego od niej nie chce, nie interesuje go nielojalny przechodzony towar, to ona tutaj jęczy więc korona jej z głowy nie spadnie jak przeprosi na kolanach, to w jej interesie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×