Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jak tak można??!!

Moja koleżanka jest z facetem, ale otwarcie mówi, że to na jakiś czas.

Polecane posty

Gość Jak tak można??!!

Bo on chce dzieci, a ona nie i to jest nie do przejścia, ale dopóki nie trafi na takiego co do niej pasuje to nie zamierza rozstawać się z obecnym, bo ma potrzeby seksualne i ona sama nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackwell
no wreszcie jakaś mądra dziewczyna - przecież wszyscy faceci tak robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgtrdy
A Ty co ? Wchodzisz w związki tylko gdy masz pewność że to ten jeden jedyny ? Dlaczego negujesz wchodzenie w związki dla dobrej zabawy obydwojga ? Każdy związek musi być tym po grób ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będę oceniać Twojej koleżanki, bo to różne czynniki mogą być i okoliczności;) Na pierwszy rzut oka jednak mi się to nie podoba:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak tak można??!!
Mi się to nie podoba, bo uważam, że jak już jest związek to powinien być na poważnie. Przy każdym ze swoich miałam dobre plany, że to już na zawsze itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackwell
i wszyscy muszą robić tak jak ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też uważam tak jak Ty, ale jesteśmy z tym zacofane i strasznie niemodne tudzież mohery:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackwell
ile miałaś tych zawiązków "na zawsze"? skoro się kończyły, to rozumiem, że panowie uciekali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak tak można??!!
Teraz trzeci mam. Może i dwa razy mi się nie udało, ale wchodziłam w każdy związek zawsze ze szczerymi intencjami i każdego swojego faceta traktowałam poważnie. Po co być z kimś o kim na samym początku wiadomo, że się nie uda? Szukam kogoś z kim będę budowała wspólną przyszłość, a nie tylko takiego na jakiś czas dla zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackwell
chyba lepiej, że twoja koleżanka załatwia swoje potrzeby seksualne z jednym facetem, a nie szuka po mieście - czy tylko mężczyźni mogą używać kobiet jako worków na spermę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukam kogoś z kim będę budowała wspólną przyszłość, a nie tylko takiego na jakiś czas dla zabawy. a ona szuka czegoś innego, z czym masz problem? To jej sprawa, nie każdy chce żyć tak jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgtrdy
Ale czy nie możesz zrozumieć że różni są ludzie i różnych rzeczy oczekują od związków ? Może ten facet też nie chce się z nią żenić i zakładać rodziny. A wakacyjne miłości ? Negujesz w ogóle tą instytucje ? Ludzie nie mają prawa do chwili zapomnienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A później te "chwile zapomnienia" zakładają tematy o usuwaniu ciąży:O Ale prawda, każdy robi co chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackwell
autorko - ledwo zobaczysz faceta, już chcesz z nim ślubu i dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, jakaś ty przejęta! Jej życie, jej wybory. Ty jedynie możesz się oburzać tupiąc nóżką, ale dla własnego zdrowia radzę się po prostu od koleżanki odpier... :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szakira w Sopocie
to zależy ile ma lat, może nie jest gotowa na poważny związek. powinna rozstać się z tym chłopakiem-niech szuka sobie kogoś podobnego do siebie tzn z lekkim podejściem do życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgtrdy
Mówię w ogóle o innym problemie. O ludziach którzy poznali się i zauroczyli sobą na wakacjach. Jednak pochodzą z odległych krajów czy miast i wiedzą że nie mają szans być ze sobą, a mimo to decydują się na wakacyjny romans. To też potępiacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgtrdy
Tylko związki "z przyszłością", "rokujące", mają prawo bytu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja w pewnym sensie potępiam, bo sama kiedyś taki miałam i wiem że mnie to sporo kosztowało, ale mniejsza o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że autorka ma na myśli sytuację, kiedy ktoś jest w związku bez zobowiązań tzn z góry nie zakłada wspólnej przyszłości z tą osobą. może to jest nieuczciwe, ale mnie już nic nie dziwi. ostatnio ktoś mi zaproponował taki układ ale powiedziałam że nie jestem zaintersowana bo męża szukam a nie kochanka. ważne żeby nie zwodzić drugiej osoby jeśli nie widzi się jej jako partnera życiowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgtrdy
My tu mówimy o związkach w których nie ma widma ślubu, dzieci (i obie osoby o tym wiedzą) a nie o przygodnym seksie gdzie jedno się zakochało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale z seksu mogą być dzieci mimo najlepszego zabezpieczenia ponoć. Nie wiem nie znam się, chyba niedzisiejsza jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stella...
ja też mam za sobą taki związek ale za obopulnym porozumieniem więc nie było pretensji na koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona libera
jeśli facet się na to godzi to w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgtrdy
Czyli wg Ciebie Aggie kobiety i mężczyźni powinni wiązać się od razu z kandydatami na żonę/męża ze strachu przed wpadką i porzuceniem ? Bardzo fajne motywacje, nie ma co. Ludzie wchodzą w związki od 14-15 roku życia, szkoda żeby od razu poważnie do tego podchodzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak tak można??!!
Ona nie ma związku bez zobowiązań. Ona ma związek bez przyszłości. Czyli, że są razem, ale do czasu aż nie pozna kogoś kto jej będzie bardziej odpowiadał. Nikt mi nie powie, że to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackwell
właśnie, że jak najbardziej normalne - to jest jej życie i chce się dziewczyna jak najwygodniej umościć wg ciebie ma się całe życie poświęcać dla faceta w imię trwania związku, chociaż ma świadomość, że może coś zmienić na lepsze dla siebie? Matki Polki pieprzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgtrdy
Ale czy każdy związek musi mieć przyszłość ? Dlaczego ? Jeśli ona nie okłamuje tego faceta co do swojej dozgonnej miłości i oddania, to co w tym złego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez cos:D
Może ma jakieś problemy emocjonalne i woli nie ryzykować trwałych związków? Takie podejście nie jest zdrowe. Jak ktoś ma takie podejście całe życie to na starość będzie potrzebować pielęgniarki,bo rodziny mieć nie będzie. Chociaż faktem jest, że to jej sprawa. Chce być uznana za trochę puszczalską i tracić czas na bezsensowne związki oparte tylko na seksie to niech tak robi. Tylko ważne jest, żeby brała odpowiedzialność za skutki rozkładania nóg przed facetem. Z tym ktoś tu miał racje, że potem takie osoby zakładają takie wątki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackwell
ach, jak wy polskie dziewczyny lubicie się poświęcać, garb brać sobie na plecy w postaci byle jakiego chłopa - a potem chodzić i użalać się, a jednocześnie tkwić w toksycznych, głupich związkach i wmawiać sobie jakie to jesteście wspaniałe bo się poświęcacie dla dzieci i buraka, który ma to gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×