Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jaroslaw

Zona zabrala dziecko I zamieszkala z kochankiem! chyba oszaleje!!!

Polecane posty

W zyciu bym nie pomyslal,ze moja zona okaze sie taka wyrachowana !mamy 3 letnia coreczke kocham ja nad zycie-a teraz musze zyc ze swiadomoscia ,ze na codzien wychowuje ja jakis przydupas! Jej kochas tez zostawil zone I dzieciaka.od jego zony wiem,ze oni od okolo dwoch lat ze soba sie kontaktowali,az nastapilo juz takie przegiecie,ze ona tego niewytrzymala I wyp....rzyla do z domu.On wynajal jakies mieszkanie I moja niewiele myslac zabrala corke I z nim zmieszkala!NIe wiem co robic!czy myslicie ,ze da sie jeszcze uratowac nasze malzenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 454545
rozwód z orzekaniem o winie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak dupy nadstawialas bylo
pfiii dobrze ze zabrala, bo ja znam taka co zostawila a teraz po hispani sie szlaja z nowym 'dziubaskiem' hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 454545
oczywiście jej winie! i nie żałuj hajsu na prawników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O winie to na 100% dam-ale najachetniej to bym tego jej fagasa za jaja powiesil!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głos rozsądku ...
A co zamierzasz w kwestii dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie -widze jak coreczka teskni za mna to jest straszne!zabieram ja 2-3 razy w tygodniu,zona nie robi mi problemow pod tym wzgledem I moge ja w sumie zabierac kiedy chce- a ona ma wtedy luz I moze sie bujac ze swoim przydupasem.Powiedziala mi,ze bedziemy miec oboje pelna wladze rodzicielska,nie bedzie mi jej ograniczac-taka,kurna dobra z niej mamusia.Niech ja szlag-takiemu malemu dziecku fundowac jazde bez trzymanki-Nie dosyc ze mieszka z jakims tzw.wujkiem to jeszcze w zupelna zmiana otoczenia! Boze ze ja sie wczesniej na s..uce nie poznalem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radczyni
Słuchaj, widocznie Twoja żona ma jakiś głęboko psychologiczny problem. Nie wiem też jak było między Wami, wybacz co powiem, ale nic nie dzieje się bez przyczyny.. Może były już jakieś oznaki wcześniej, może czegoś jej brakowało, nie wiem. W każdym razie najbardziej cierpi dziecko w takich sytuacjach, dlatego radzę Ci, abyś jak najprędzej pogodził się z faktem odejścia żony i spróbował zaakceptować nowy stan rzeczy. Nie powiesz mi chyba, że chciałbyś z powrotem z nią być? Myślisz, że dziecko byłoby z tego powodu szczęśliwsze? Nie sądzę, najważniejszy jest szacunek do samego siebie a wiesz, że Twoja żona Ci go nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżordż
Stary jakbys mieszkał np. w Iranie to mogłbys za takie cos swoją niewierna zonke ukamienować, a tak to KLAPA i jestes w czarnej głebokiej duuupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wekweeww
była już sprawa rozwodowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babaaa raba
kiedy faceci zrozumieją że baby odchodzą bo im brakowało czułości i miłości a nie tak jak faceci dla sexu! skoro tego żonie dac nie mogłes miej pretencje do siebie, oboje jesteście tu winni, ty bo zaniedbales ona że juz nie chciała tego ratowac i znalazła na boku tego czego szukala tylko dziecko na tym cierpi bo nie wie o co tak naprawdę chodzi w dorosłym życiu nie ma co ratowac, oboje zacznijcie zyc na nowo, dajac dziecku poczucie bezpieczenstwa w sytuacji w ktorej sie znalazlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
A dlaczego ona zabrała dziecko? A co to dziecko ...to szczoteczka do zębów.? Gdzie dziecko jest zameldowane ? Jakim prawem to zrobiła ..i dlaczego Ty się na to godzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zniecierpliwiony... jesteś głupszy niż ustawa przewiduje. Niech wniesie do sądu o przyznanie opieki nad dzieckiem, może ma szanse. Póki co miejsce dziecka jest przy matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość póki co
facet może zgłosić porwanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, pięć porwań. Dziecko jest z matką, ojciec wie gdzie przebywa i spotyka się z dzieckiem regularnie. Wszystko zgodnie z prawem. Sam się porwij ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość póki co
to, że wie gdzie jest dziecko nie wyklucza porwania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według współczesnych definicji prawnych porwanie to nielegalne pojmanie i przetrzymywanie osoby, wbrew jej woli, niezależnie od jej wieku, dla okupu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porwanie rodzicielskie jest sytuacją, w której jedno z rodziców bez woli i wiedzy drugie- go lub pod pretekstem krótkotrwałego pobytu wywozi lub zatrzymuje dziecko na stałe, pozbawiając tym samym drugiego rodzica możliwości utrzymywania kontaktu z dzieckiem w przysługującym mu zgodnie z prawem zakresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak pieknie przytaczasz
ale tego nie rozumiesz co przytaczasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
widocznie tamten drugi facet lepszy w te klocki albo ma wiekszego albo jest bogatszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to dziecko jest przetrzymywane wbrew jego woli? Czy ojciec nie zna pobytu dziecka? Czy są uniemożliwione kontakty dziecka z ojcem? Czy wyjechało dziecko bez wiedzy ojca? Sorry, dziecko z podstawówki by to zrozumiało, może mam pisać większymi literami, żebyś zrozumiał?? Porwanie to specyficzna sytuacja. A to nie jest porwanie zdecydowanie. Odbywa się zgodnie z prawem, z wiedzą ojca dziecka, nie wbrew jego woli i nie sa utrudniane kontakt. Ojciec sam mówi, że bierze dziecko kiedy chce i na ile chce. Trochę rozumu, trochę pomyśl, zanim coś palniesz. Jak łysy o beton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Supremus Dux
radczyni delikatnie Ci sugeruje, że to Ty jesteś winny całej sytuacji :D haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumnie czy nie rozumie?? Zniecierpliwiony, co ci tu nie pasuje? Co, tez uważasz, że to porwanie? buhahahhahaha, że jesteś niezorientowany w prawie, to już widać od dawna, ale że aż tak wypływa twoja głupota na wierzch? Chociaż, w końcu to tylko zniecierpliwiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość póki co
konwencja haska z 1980 r. (o cywilnych aspektach uprowadzenia dziecka za granicę)oraz rozporządzenia Rady (WE) 2201/2003 o odpowiedzialności rodzicielskiej. Polecam lekturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co.... wytłumacz mi, dlaczego to miałoby być porwanie, skoro ojciec bierze dziecko kiedy chce. A za lekturę podziekuję, za granicę jednak dziecka raczej nie wywiozła. Polecam poczytać trochę KRiO, wtedy dowiesz się, że dziecko przebywa w każdorazowym miejscu zamieszkania matki, a ojciec może sadownie się ubiegać np. o przyznanie jemu opieki/. Taka Polska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak pieknie przytaczasz
Polecam poczytać trochę KRiO, wtedy dowiesz się, że dziecko przebywa w każdorazowym miejscu zamieszkania matki, A gdzie to jest napisane, A może sama dopisałaś . Jakiś przepis. Co za osioł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niekompetencja nie wyklucza możliwości poczytania, weź lekturę, może w miesiąc przeczytasz i dojdziesz do tego/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
Chyba pamiętacie powiedzenie '''kto się z kim zadaje , takim się sam staje "". Chcecie ryzykować ...np. obłąkanie? Z tą mamusią 2009, to można co najwyżej dyskutować o kupnie smalcu...ale ona i tak pewnie kupując smalec będzie uważała ,że kupiła masło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawialem z zona kochasia-powiedizala mi ze z on ma komornika na ok.60.000 I 4 lata temu stracil prawko na pol roku za jazde pod wplywem alkoholu-po prostu zaje...iscie!powiedziala mi tez,ze moja zona jeszcze po ich slubie a nawet przed do niego wydzwaniala (czyli jakies 8 lat temu!!!!czyli wynika z tego ze jak mysmy sie juz poznali to ona za nim juz wtedy wydzwaniala!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×