Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kanapka z łososiową

Nie chcę być z ojcem dziecka.

Polecane posty

Gość kanapka z łososiową

Rodzę z końcówką lipca. Od samego początku mojej ciąży ojciec dziecka nie był zainteresowany, a teraz na przymus próbuje mnie udobruchać, rzuca obietnice bez pokrycia, a mnie samą drażni i irytuje. Nie chcę z nim być. Mam go serdecznie dosyć wręcz obrzydza mnie jego obecność. Nie zamierzam mu ograniczać kontaktów z dzieckiem, ale ze mną tak. Czy jest taka możliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsaaaa
jeśli jesteś gotowa dac mu małe dziecko na "widzenie" bez ciebie to czemu nie. Ale ja bym nie dała rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miu miu mia
a ile byliscie razem? bo ja takze nie chce byc z ojcem dziecka, nie dogadujemy sie juz od dluzszego czasu, nic do niego juz nie czuje. Wpalismy przez glupote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miu miu mia
dsaaaa ale czemu nie dałabyś rady??smiesza mnie te gierki mamusiek z ojcami dzieci. Dlaczego jesteście tak podłe ze pozbawiacie ojcow praw rodzicielskich. Miedzy dorosłymi ronzie moze sie ułozyć ale nigdy nie zrobię tak jak takie własnie idiotki, tylko podziele sie z ojcem dziecka obowiazkami poniewaz on ma takie samo prawo do dziecka jak i ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sparki,,,
tak konczą kurewki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mansonmarilyn33445
dsaaaa dziecko to nie twoja wlasnosc i gowno kogosonbchodzi czy dasz rade czy nie. rownie dobrze ojciec dziecka moze ci je zabrac i powiedziec ze nie da rady ci go dac na widzenie!!!!!!!!!W\ widac jaki z ciebie typ czlowieka, po alimenty pewnie raczki wyciagasz ale widzenia to juz nie na reke nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miu miu mia
manson zgadzam sie z toba, takie mściwe kobiety to wstyd dla innych normalnie podchodzacych do tych spraw kobiet. Jezeli tylko mezczyzna z ktorym ma sie dziecko jest normalny i odpowiedzilny to ja sie pytam po jakiego chuja ogranicza się ojcu widzenia z dzieckiem?????????dla mnie to chore, takie gierki wplywaja tylko fatalnie na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miu miu mia
ja mam zamiar sie podzielic obowiazkami z ojcem dziecka. dogadamy sie miedzy sobą kiedy on bedzie chciał miec dzieciaka u siebie i nie widze problemów w zwiazku z tym,. Normalni i odpowiedzialni ludzie tak wlasnie robią a nie jakies afery, nastawianie dziecka przeciwko drugiemu rodzicowi, ograniczeniae widzenia. Jezu ludzie to jakaś patologia jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanapka z łososiową
Chyba napisałam wyraźnie, że nie chcę mu ograniczać kontaktów z dzieckiem. Ja z nim nie chcę być i tyle. Czasami żałuję, że w ogóle powiedziałam mu o ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miu miu mia
pytasz czy jest taka mozliwość? no a czemu nie??? przeciez dzielisz sie dniami z ojcem i oddajesz dziecko ojcu np na cały weekend, on przyjezdza do ceibie odbiera dziecko i odwozi w niedzielę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaa
to jaki problem autorko? po za tym ja bym poczekała do rozwiazania, teraz moga do głosu dochodzic hormony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miu miu mia
oczywiscie na pocztaku kiedy dziecko bedzie malutkie to bedzie niemolizwe i bedziesz musiała z nimi spędzać czas ale potyem jak juz dzieciak dorosnie to dajesz ojcu dziecko na dzien czy dwa i on zabiera dziecko do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanapka z łososiową
Obawiam się tylko, że po porodzie będzie jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaa
poza tym po porodzie moze sie okazac, że ojciec nie jest zainteresowany dzieckiem, moze go to przerosnie? i problem sam sie rozwiaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Supremus Dux
Kolejna co dała zrobić sobie dzieciaka debilowi. Na kafeterii takich bez liku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmalutkaZosia
teraz jestes w ciazy hormony itd wiesz skoro ci cos obiecuje to warto sproobwac ludzie pod wplywem dziecka sie zmieniaja daj mu szanse chociaz ze wzgledu na dziecko a jesli wedlug ciebie nic sie nei polepszy wtedy zdecyduj o rozstaniu Bo teraz zdecydujesz a za pare lat dziecko bedzie mialo do ciebie pretensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miu miu mia
supremus nie odzywaj sie jak nie znasz ich historii i modl sie zebys ty nie zrobil nigdy jakiejs glupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsaaaa
ej, baby - nie zrozumiałyście mnie a już się pieklicie i podsumowujecie moją osobę. Matka chce zeby dziecko się widziało z ojcem - ok. Ale nie chce sama mieć z nim kontaktu - i tu jest dka mnie problem bo ja nie dałabym rady psychicznie poprostu dać niemowlaka, nie oszukujmy się, obcej dla niego osobie, na tam parę godzi w tygodniu i poprostu wrzucić na luz. A jeszcze jak sie karmi piersią. Wolałabym być obecna podczas widzeń - bo wydaje mi sie, że dziecko będzie się czuło pewniej. A autorka nie chce się z nim widywać. Jak dziecko będzsie większe to czemu nie, ale póki co to byłoby mi ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez autorka pisze ze nie zamierza ograniczac kontaktow dziecka z ojcem wiec poco sie unosicie:) do autorki: nie chcesz z nim byc to nie badz, do niczego sie nie znuszaj. tylko pamietaj o wniesieniu sprawy o jak najwyzsze alimenty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsaaaa
ju z widzę, jak każda z mamuś oddaje miesięczne dziecko na weekend tatusiowi i czeka aż ten odwiezie je grzecznie w poniedziałek. Jeśli uwazacie, że dałybyście radę to chyba nie macie jeszcze dzieci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miu miu mia
dsaaaa a kto mowi o oddawaniu ojciu niemowlaka?:-( jak facet jest normalny to chyba zrouzmie ze przez pierwszy roczek to dziecko musi byc przy mamie i bedzie chcial sie widywac tylko w domu matki z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsaaaa
no autorka mówi - przeczytaj, kochana temat zanim zaczniesz się w nim wypowiadać! Jeśli teraz nie chce mieć z nim kontaktów, teraz jego obecność ją irytuje to chyba logiczne , że nie chce ograniczyć SWOICH kontaktów z nim za 2 lata tylko TERAZ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja W ZYCIU
Sama mam dziecko prawie 8-miesięczne i za nic w świecie bym nie dala noworodka komuś na cały dzień np, czy nawet na kilka godzin. Możecie mnie zjechać, ale cóż, dla takie dziecko jest po prostu za MAŁE. Ono potrzebuje ciepła, bliskości, głosu matki. Może jestem egoistyczna, ale nie dałabym i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miu miu mia
ale ja tez bym w zyciu nie oddała noworodka ojcu, ale on jest na tyle rozumny ze o tym wie i najwyzej bedzie sie z noworodkiem widywał u mnie na jakaś godzinke czy dwie ale pod moim okiem. Rozumiem juz ponad roczne dziecko oddawac dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsaaaa
dokładnie o tym mówię, a te mądralińskie, że manipuluje dzieckiem, że nastawiam je przeciwko ojcu (jak się anstawia takie maleństwo???) a po alimenty to łapki się wyciąga! Tak jak mówię - najpierw urodzić dziecko a dopiero potem się wypowiadać w takich sprawach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaa
Ja w życiu- ale ojcu dziecka z którym jesteś też nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsaaaa
miu miu mia - a ile teraz ma Twoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsaaaa
i możecie pieprzyć, ze dziecko nie jest moja własnoścą, ale to mój głos i zapach dziecko zna od poczęcie i to przy mnie czuje się bezpiecznie, a nie przy jakimś obcym panu, którego widzi 2 godziny w tygodniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba logiczne ze ojcie powiniem placic alimenty!!!! to nie jest wyciaganie lapek- ten kto uwaza inaczej ma cos nie tak z glowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaa
dsaaa- teraz chyba trochę przesadzasz...Bo ojciec dziecka, jeśli chce mieć kontakt, obcym panem nie jest- jest jego OJCEM. I wszystko można zorganizować, jeśli się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×