Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maryska oo

Ja 26lat-dziewica,on 33 lata- boje sie jego rekacji?

Polecane posty

Gość To już naprawdę ...
[zgłoś do usunięcia] po przemyśleniu stwierdzam ,że ta psycholog chyba sama powinna isc do dobrego specjalisty,ale nie do takiego jakim jest sama" Napisz coś jeszcze mądrego.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przemyśleniu stwierdzam ,że
To już naprawdę ... Autorka do psychiatry, a po co? czytaj ze zrozumieniem,bo nawet tego nie potrafisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przemyśleniu stwierdzam ,że
Ty piszesz same "mądre " rzeczy według ciebie? Jeśli tak uwazasz to nie jestes zbyt madra,albo tak zadufana w sobie, ze tego nie widzisz. Żegnam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
I niech Ci ktoś powie o zasadach pisania na klawiaturze, bo jak widać nie miałaś dotąd okazji zapoznać się z klawiaturą. Nie potrafisz się nią posługiwać... Ale dobrze, że ćwiczysz... Służę pomocą... Już tak mam. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Nie rzeczy nie mądre. Przedmioty materialne rzadko są mądre. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrzcie patrzcie jak ona na wszystkim się zna;) też pozdrawiam, bo co innego pozostało, chyba tylko zapłakać nad tym jakich my to specjalistów mamy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przemyśleniu stwierdzam ,że
Ja nikomu nie robię krzywy tym ,ze nie uzywam polskich znaków, a ty pracujesz z ludźmi i im robisz największa krzywdę. Tacy ludzie nigdy nie powinni radzić innym,bo sami maja problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Płaczmy i pozdrawiajmy się ... :D To uzdrawia.. jak mówią w sekcie... A bliscy koledzy, to nawet z dziewictwa... niektórych ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Nie mówiłam o polskich znakach, tylko o zasadach pisania na klawiaturze. Miałam zupełnie co innego na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przemyśleniu stwierdzam ,że
jakaś ty przemądrzała jesteś, nie wiem czym chcesz tu zaimponować, bo chyba nie rozumem.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak swoją drogą laska tutaj siedzi od kilku godzin, ja wpadłam na chwilę, niektórzy też już pouciekali, współczuję że nie masz życia oprócz tego durnowatego forum. Miłego dalszego pierdolenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
No nie mam swojego życia, dlatego mam czarny nick. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przemyśleniu stwierdzam ,że
Skoro rozczytujesz co piszę ,to widocznie inni też i jakoś innym to nie przeszkadza. Tobie nawet przeszkadza to, że ktoś nie tak oddycha, przypieprzasz się do wszystkiego. A ty taka idealna jesteś, że nawet puszczasz bąki książkowo, według zasad.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Miłego dalszego pie**olenia" Nie ma jak głos znawcy. Od razu wiadomo o czym mowa. :D Ale niestety nie mam tak bliskich kolegów... Więc zostanę tutaj, ale baw się dobrze... Potem możesz napisać o pociągach. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co innego również miała
na myśli fiku miku to się musiałaś przypierdolic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
po przemyśleniu stwierdzam ,że Skoro rozczytujesz co piszę ,to widocznie inni też i jakoś innym to nie przeszkadza. Tobie nawet przeszkadza to, że ktoś nie tak oddycha, przypieprzasz się do wszystkiego. A ty taka idealna jesteś, że nawet puszczasz bąki książkowo, według zasad." Aż mądrość przepływa przeze mnie... Cóż za wyrafinowane wpisy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co innego również miała
głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca łupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca głupia proca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Ba ... a jej nick.. z pewnością nawiązuje do ciasteczek. Tak właśnie... koledzy ją tym częstują... z bliska.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Cóż za poświęcenie... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co innego również miała
Mam rozjechane cipsko, ale jestem dziewicą. Tak mi kolega powiedział po fiku miku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co innego również miała
Kolega włożył mi ostatnio wiadro, ale ćwiczymy dalej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co innego również miała
Będę pierwszą dziewicą z meblościanką w cipie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co innego również miała
Taki mam konkretny cel spotkań z kolegami. Wszystkimi jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przemyśleniu stwierdzam ,że
nie uważasz, że skoro wkleiłaś moje słowa, to powinien być cudzysłów ? Taka z ciebie znawczyni:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Ćwiczenie czyni mistrza... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co innego również miała
Ni mum czassu cytować, bo właśnie sąsiedzi wkłodają mi butelkę w dupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Wzruszające....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co innego również miała
I fiku miku miała na myśli ciastka wybierając ten nick. A nie seks z kolegami. Bo ona strasznie zablokowana jest.. Boję się, że w ogóle tylko te ciastka jej zostaną. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co innego również miała
Za dużo je ciastek. Dlatego o prawdziwym fiku miku, to już nie ma co marzyć. Ledwo wstaje z krzesła. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×