Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochankokochanka

Kochanki cudych mężów i te co odbiły komuś męża

Polecane posty

Gość Do damianooooo
A skoro ty wiesz, bo zdradzasz, to czujesz się w porządku wobec niej? A może częściej przynosisz kwiaty, albo robisz prezenty i sprawa załatwiona :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
nie czuje sie do konca w porzadku wobec niej ale staram sie stwarzac pozory szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż tak nie jestem głupia
Facet zdradza tłumacząc to tym, że ma duży popęd. Częstymi bólami głowy zona niestety ale w tym mu nie pomaga i to zdradzaczy usprawiedliwia. I o sobie nie pomyślą, że są kurwiarzami, natomiast jak zona zdradza męża, to KURWA, BLADŹ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
nic nie poradze na stereotypy i takie myslenie ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do damiano....
A jak to się stwarza pozory szczęścia? Czy nie lepiej rozstać się z żona, nie stwarzać pozorów i być z kochanką każdego dnia? Nie udawać, nie oszukiwać, nie spotykać się w ukryciu, ale żyć pełnią szczęścia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
nie, wygodniej jest miec zone ktora zajmuje sie domem, kochanka sluzy do czego innego, to odskocznia od codziennego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do damianooo
A może kochanka jest lepszą gospodynią? :-D Daj jej szansę? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do damianoooo
No to jak się stwarza pozory szczęścia , bo to interesujące :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
widze ze nie dociera do ciebie co pisze, zreszta nie stac mnie na rozwod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
normalnie, udajesz ze wszystko jest w porzadku, ze jestes szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do damianoooo
To ja tak nie umiem :-) Trzeba umieć udawać, to prawda ;-) A rozwód wcale nie jest taki drogi, jeśli nie macie dzieci, to szybko - jedna rozprawa :-) Ale ty nie masz jaj, boisz się zostać i bez żony i bez kochanki, prawda, bo ona pewnie też zajęta? Nie lubię dwulicowych ludzi. Nie nawidzę hipokryzji... żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
tak rozwod zupelnie nie jest mi na reke, a kochanka akurat nie jest zajeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katowicenumer1
hahaha nie stac go na rozwod, to bylo dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota nie boli
w tym sęk, że wam facetom zazwyczaj jest nie na rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
no bo nie jest na reke, jaki jest sens zebym sie rozwodzil i zaczynal wszystko od nowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota nie boli
ale jakiego NOWA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota nie boli
Będziesz wolnym strzelcem, czyż tak nie lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota nie boli
Pomyśl, dopóki nie macie dzieci wszystko możesz jeszcze zmienić. Po co ukrywać się z kochanicą. Możesz dumnie chodzić z nią pod rękę, wypady razem są miłe. A tak kisisz się na chacie , zapewne gzisz sie po kątach, tylko żeby żona się nie dowiedziała. Co to za przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katowicenumer1
a moze kochanka nawet tego nie chce, po co jej facet ktorego nie stac na rozwod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
ale mi taki uklad pasuje, w domu mam zone ktora zajmuje sie domem, a kochanka jest odskocznia, gdybym zwiazal sie z kochanka to weszlaby ona w role zony a tego nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwe4rqwrq24er
damianooo Ot i własnie. Gdy kochanka lub kochanek staje sie żoną/męzem,to czar pryska .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
no wlasnie o tym pisze przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwe4rqwrq24er
damianooo ile masz lat,ze nie zrozumiałes,ze Ci przytakuję? "Ot i własnie" oznacza aprobatę Twojej wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
wybacz, pozna pora a ja jestem po drinku, 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwe4rqwrq24er
damianooo a tak ogólnie,to dlaczegop w tak młodym wieku masz już kochankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
a co ma wiek do tego? poznalem kobiete ktora mnie pociaga wiec korzystam z okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwe4rqwrq24er
damianooo bardzo wiele wiek ma zwiazek ze zdradą,bo w Twoim wieku powinienes jeszcze cieszyc sie swoją zoną,a nie kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
ciesze sie zona, a w ogole to myslisz jakos dziwnie stereotypowo, nie ma granic czasowych ze od teraz mozesz miec kochanke, a do teraz "powinienes cieszyc sie zona", zycie jest troche bardziej skomplikowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwe4rqwrq24er
damianooo nie,nie mysle stereotypowo,tylko po prostu uwazam,ze ludzie jak juz sie zdardzają,to sa ze sobą dłuzej niż 10,15 ,20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwe4rqwrq24er
damianooo cahciałbys aby zona cie zdradzala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×