Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krwawamirandaaaa

Dręczy nas była mojego faceta

Polecane posty

Gość zakochana w jednośladach
Przeczytalam tylko pierwsza stronę i nie rozumiem tych kobiet, które pomstują na autorkę. Pewnie same są porzuconymi i sfrustrowanymi żonami, które życzą innym źle ale pamiętajcie że złe życzenia wracają. Też zostałam porzucona dla innej i to 3 razy. Trafiałam na ruchaczy i tyle, ale nigdy, przenigdy źle im nie życzyłam ani ich nie nękałam! W moim obecnym związku na początku sama musiałam borykać się z byłą mojego faceta, co przy porównaniu mojego zachowania po rozstaniu było czystą histerią. Oni często się rozstawali ale zawsze do siebie wracali, tym razem jednak stało się inaczej bo po rozstaniu na horyzoncie pojawiłam się ja i tak już zostało. No i ona nie mogła się z tym pogodzić. Czego to ja nie przeżyłam... maile do mojego faceta, smsy, prośby o pomoc. Jak to nie pomogło, to zabrała się za psucie mojej opinii wśród znajomych, skumplowała się z moją koleżanką (która jak się okazała sama czyhała na ich rozstanie żeby się z nim związać), razem zaczęły wygadywać do moich znajomych różne rzeczy o mnie (ćpunka, prostytutka, seks za dragi, choroby weneryczne itp), a jak to nie pomogło to panna nagle stwierdziła że jest w ciąży. Brzuch oczywiście nigdy jej nie urósł, a kiedy miała rzekomo leżeć w szpitalu to wszyscy widzieli ją na mieście. Jak to nie pomogło, to sama zrezygnowała. Jeszcze tylko napisała na odchodne, że urodziła i że nie życzy sobie kontaktów z moim facetem, ale z dzieckiem też nikt jej nie widział. Jak widzisz autorko, każdy daje sobie spokój po innym czasie, u mnie wystarczyła cierpliwość i przeczekanie, u Ciebie musi być poważniejsza reakcja - może być z tym gwizdkiem choćby. Rodzice faceta niech mówią, że ma nie dzwonić i że sobie nie życzą żadnych kontaktów z nią. Ona nie może mieć się czego zaczepić a rodzice Twojego faceta są dla niej punktem zaczepienia. Kiedy będzie głuchy telefon, powiedz do tej słuchawki, że wiesz że to ona i że jest żałosna. Na jednorazówki odpisujcie jednorazówkami. Jak dostaniecie smsa z neta, również napiszcie jej smsa z neta: "Wiemy, że to Ty, jesteś żalosna"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hochland***
autorko dlaczego zniknelas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawamirandaaaa
cierpliwość ma swoje granice, 3 lata to kawał czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawamirandaaaa
mam 5 miesięczne dziecko, nie jest łatwo odpisywać na wszystkie posty po 20 sekundach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawamirandaaaa
ta w ciąży nie była, za to często padały teksty niczym z kościoła o boskich karach i piekle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko , czy ty czasem
Poczytajcie uwaznie wpisy , autorki i innych ze starego tematu, dubluja sie , a prawie rok minal . Sa takie same . Ktos je kopjuje i wkleja . Poczytajcie uwaznie i porownajcie tematy. Kafeteria to jeden wielki false-oszustwo !!!!! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4938341&start=0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko , czy ty czasem
autorko co tak nagle zamilklas ??? Nagle nie masz nic do powiedzenia??? Dziwne..:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lose weight
spotkajcie sie z nia w trzy pary oczu i porozmawiajcie ,zeby ostatecznie zakonczyc ta sytucje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawamirandaaaa
autorko czy ty czasem - jak Ci się nie podoba nie pisz, albo załóż topic - wtedy spotkasz się ze zrozumieniem. Spotkanie w 4 oczy odpada, nie będę walić 300 km z dzieckiem, żeby posłuchać słodko pierdzącego kłamania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od kiedy jestem z moim obecnym mężem kobieta z która sypiał jak nie znal mnie dręczy mnie trwa to już 4 rok miała już sprawę o nękanie o groźby karalne ma zakaz zbliżania się do mnie niestety nadal to robi policja ma już dość ja chyba oszaleje dowiaduje się o sobie rzeczy o których nie miałam pojęcia wiemy ze jest chora ale to już było i nie wróci wiec czas dać nam spokój kobieta pluje na mnie na ulicy wyzywa od najgorszych jestem bliska załamania do mojej teściowej tez to dociera chyba tylko prokurator może mi pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia:-)123

Droga autorko.jestem w podobnej sytuacji. Mój partner zostawił tamtą dla mnie ale jak sam mówi że miała ona problemy psychiczne i sama doprowadziła do rozpadu ich związku.prosze nie oceniacie tu nikogo.oczywiscie wszystkim obarcza mnie,prawda jest inna.z jej strony były groźby itd.policja niestety nie pomogła.trwa to już rok i nie zanosi się że się skończy.swoja drogą,uważam że mój partner jest zbyt pobłażliwy dla niejuszy do góry 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×