Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zyta53

50-tki które mają kochanków

Polecane posty

Gość fiona_49
Wszystko działo się maj, czerwiec. Mam dwie córki. Mają swoich chłopaków. Niestety wszystko w moim życiu poszło nie tak. One bez ślubów, a mieszkają z chłopakami. Ja mieszkam niestety sama. Może strach przed samotnością powodował że tak bardzo go prosiłam aby spróbować jeszcze raz. Mam wrażenie że rozmawiałam zupełnie z innym człowiekiem. Nie mogę uwierzyć że tak można się zmienić. Przecież nie jesteśmy małolaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiona_49
Czytając wypowiedź powyżej można naprawdę wpaść w depresję. Młodzi nie rozumieją wielu spraw. Ja też tak właśnie myślałam wcześniej, zanim sama nie doświadczyłam życia z alkoholikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Dolacze do Was bo mi sie podoba tytul Waszego topa. 50 co ma kochanka - to brzmi prawie dumnie. Widac sa jeszcze na tym swiecie kobiety co biora zycie w swoje rece. Gratuluje dziewczyny i tak trzymac. Fiona - glowa do gory. Moze troche za duzo chcialas na raz. Bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Dziwisz się córkom że tak żyją ? Pisałas,że twój ex pił, więc nie dziw się dziewczynom. Kurcze to twoje rozstanie to chwilę temu. Ale musisz się trzymać. Maże facet jak trochę pobędzie bez ciebie i byłas mu bliska to coś do niego dotrze? Bo trudno uwierzyć ż e po paru latach jestes mu obojętna. Ja w to uwierze. Tylko przeczekaj. Czasem to przynosi skutek. Bierzesz pod uwagę że skruszony wróci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiona_49
No właśnie. Chciałam za dużo. Może to dziwne, ale mając 50 lat nie czuję tego. Tylko teraz jest mi ciężko. Ale czas pokaże. Podobno najlepsze lekarstwo. Rozmawiałam z koleżanką która jest psychologiem, powiedziała że nie ma znaczenia w jakim wieku jesteśmy do okazywania emocji i uczuć. To nie jest zarezerwowane tylko dla młodych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
złe miejsce- wypad stąd. To naprawde nie miejsce dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Fiona, zgadzam się . Wiek nie ma znaczenia. Tylko młodym sie wydaje że tylko oni mają prawo do uczuć . Zmienią zdanie. Czas szybko mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiona_49
Zyta - coś Ci powiem. Żona alkoholika jest przyzwyczajona do kompromisu. To znaczy widzisz, były różne sytuacje, szarpanie, bicie, szczanie po kątach, a ja (pewnie większość żon alkoholika) po kilku tygodniach wszystko starała się zapomnieć i udawać fajną żonkę. Tak więc i teraz pewnie bym przebaczyła, no chyba żeby w grę wchodziłaby inna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Piszesz teraz o byłym mężu czy o twoim facecie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Zuza , a ty też tak ja ja upadła kobieta i złodziejka cudzych mężów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Fiona - jak dla mnie to zrobilas siedmiomilowy krok do przodu. Swiadomie czy nie , a moze nawet niezamierzenie ale raz na zawsze definitywnie zmienilas swoja sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Ja ? Nie. Ja nie mam ani meza ani kochanka i tak z podziwem Was czytam bo ja zrezygnowalam duzo wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Zuza, oszalałas? Jak mozna, trzeba walczyć o swoje. Jeśli oczywiście to jest coś warte. Z czego zrezygnowałas? mąz? kochanek? też jestes po 50-tce>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiona_49
Pisząc o alkoholiku miałam na myśli mojego ex męża. Chciałam napisać, że pewnie teraz też bym wybaczyła swojemu "kochasiowi". Ja nie znoszę się gniewać, życie jest trudne, po co jeszcze dwie dorosłe osoby mają sobie komplikować życie. Ja tylko chciała żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Nie jestem i jeszcze duuuuzo mi do tego. Tak , wiem co powiesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Ciepłomam, czemu nic o sobie nie piszesz? Na innym topiku takie paniusie wyzywają takie jak ja od..... brzydzę się powtórzyć. Napisz zdanie faceta. Dlaczego zdradzacie zony. Czy one dają wam powody do zdrady ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Zuza, niewazne ile masz lat. Wazne ze jestes normalną a nie nawiedzoną kobietą . Chyba jesteś pierwszą osoba która mnie nie potępia że mam kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Zyta - a moze to wlasnie ja jestem nawiedzona a te paniusie normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiona_49
Kobitki, miło mi było pogadać. Jutro też ty wpadnę. Dobrej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Fiona, trzymaj sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Zuza cholera nie załamuj mnie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Nie zalamuje Cie. Ale juz dawno doszlam do tego ze jesli chcesz zyc tak jak chcesz to musisz umiec przeciwstawic sie konwenansom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Jestes mądrą dziewczynką, ale wiesz co namówmy facetów zeby napisałi czemu zdradzają. Bo te zdradzone zony psy wieszają na kochanki. Niech napiszą prawde. co ty na to? poczytałabys o tym? Jestem ciekawa czy znajdzie się taki odwazny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
No to apel! PANOWIE DO DZIEŁA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Ja wiem dlaczego zdradzaja. Ale watpie zeby ktorys napisal to tutaj. Moze oni zreszta sami nawet dokladnie nie wiedza ze to jest wlasnie tak jak jest. A zony jadace na kochanki mnie tez draznia. Ja jade na takie zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
A jak chcesz zeby jakis pan tu zajrzakl to zaloz iiny topik. Na topa kobiet 50+ raczej zaden facet nie zajrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abtasaa
Ludzie zdardzaja,bo są sobą znudzeni. Pewnego razu i kochanka/kochanek zostanie zdradzona/ny,bo juz się komus znudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Myslisz,że żaden się nie odważy??? Panowie, nie dajcie sie prosić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
abtassa, ok ale takie jest życie. Nikt nie jest niczyją własnoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×