boje sie obrony pracy mgr:/

Witam, tak jak w temacie, otoz bronie sie pojutrze, praca zostala sprawdzona plagiatem i skierowana do obrony, ale recenzentem jest moj byly promotor u ktorego po 2 latach po wznowieniu studiow, bo wczesniej sie nie obronilem i zeby bronic sie musialem zaliczyc 20 roznic programowych, nie pozwolil mi sie bronic bo mowi ze nie mialem z nim kontaktu przez 2 lata... od dwoch lat mam innego promotora, podal mi jedno pytanie, ktore ma mi zadac i reszta zebym sie uczyl historii Polski XX w. jak myslicie czy ten wczesniejszy promotor, ktory jest teraz recenzentem moze sie msic? Blagam pomozcie...

niech ktos cos napisze...

no w sumie to malo kto tu ma wyzsze wyksztalcenie to nie dziwie sie...

a recenzje czytales? z niej mozesz sie wiele dowiedziec...

a kiedy moge ta recenzje przeczytac i kiedy mam do niej prawo? bo nie wiem studiuje na UMCSie a jestem z Radomia...

Na egzaminie magisterskim jest komisja i każdy ma prawo zadać Ci pytanie i promotor i recenzent, ale po to jest komisja, żeby nie było jakichś niedorzeczności. Będzie dobrze, nie martw się.

z recenzja mozesz sie zapoznac przed obroną. po to jest chyba pisana - dla Ciebie.kiedy?nie wiem jakie u was sa przepisy. u nas - dzwonilo sie do sekretariatu i pytalo czy jestjuz recenzja. jak byla to sie szło i czytalo. tyle.

dzieki za slowa otuchy:) dzis dzwonilem do dziekanatu i nie bylo jeszcze recenzji mojej pracy a obrona jest w piatek rano...

samo zycie. ja czasem pisze recenzje dla prof 5 minut przed obrona i daje mu do podpisu w trakcie egzaminu magisterskiego :) powodzenia!

zgodnie z prawem recenzja jest do wglądu magistranta na 5 dni przed planowanym terminem obrony. Jeżeli będzie coś nie tak, zgłaszasz po obronie dziekanowi, że nie udostęniono ci recenzji w ustawowym terminie. Dziekanica świadkiem.

kurde czytajac widze pewne niedociagniecia i jeszcze bardziej sie stresuje:/ ale moze bedzie dobrze..

Jak pisałeś sam to obronisz. Nie bądź miękka pała! Poza tym to forum erotyczne a nie naukowe. Jak promotor pedau to mu obciągnij;]

Będzie dobrze, nie pękaj! :)

tylko ze ja pracy nie pisalem sam, ale przeczytalem ja...

I tak nie zdasz, a nawet jeśli zdasz to szykuj sie do pracy na kasie o ile wogóle coś znajdziesz

nie przejmój się jakoś będzie. Ja broniłem pracę inżynierską i magisterską i żyję .Było to siedem lat temu ale miło wspominam. Na mojej obronie pracy magisterskiej było trzech profesorów. Powodzenia

nie dziekuje:)