Ile warte sa te jułtubowe i inne szkolenia o tym jak poderwac i rozkochac laske?

Tych filmow i szkolen porad sa tysiace, to jest wogole cos warte czy tyle co rzadka kupa po rybie z wisniami?

Zależy do kogo uderzasz - jak laska jest tępa, to się nabierze na te triki, a jak ma trochę oleju w głowie to tylko ja spłoszysz. Wszystkie te porady są tępe i prymitywne, skierowane na niskie instynkty. A ci cali instruktorzy są po prostu żałośni. Jak mam zły dzień, to sobie oglądam te filmiki dla poprawy humoru Moja rada: bądź sobą, w końcu trafisz na dziewczynę, która Cię zaakceptuje takiego, jakim jesteś. Wszelkie wyuczone zachowania są sztuczne i raczej odstraszają, niż przyciągają.

i marketing, ktoś podłapał temat i tworzy jakieś kursy szkolenia itd. Grunt to przełamać nieśmiałość, dwa być miłym i kulturalnym, nie bać się okazywać uczuć adorować czy do tego są potrzebne jakieś kursy...

buhahahaahahha frajerów nie sieją, sami się rodzą :D

jak się od razu nie spodobacie to nie wiadomo co będziecie mówić to i tak nic z tego nie będzie

Ten pajac zawsze śmieszy mnie najbardziej. http://www.youtube.com/user/wwwMANCERpl Na sam widok takiego kolesia z tępą gadką biorę nogi za pas :D Nażelowany mięśniak o mimice neandertalczyka i bystrym spojrzeniu Gołoty tuż po kolejnej przegranej (ojej...) walce ...ale jestem wredna :) Ale szczerze to nie wiem czy ktoś, kto ma odrobinę inteligencji, może w ogóle brać te porady na poważnie :)

tylko na co komu 50 lasek? Zakładając, że takie kursy działają. Do udanego związku to potrzeba tylko jedną a do masowego seksu to taki kurs i tak nic nie pomoże. Albo się ma osobowość i wygląd albo nie. Jak nie to zostaje jeszcze zarobienie sensownych pieniędzy i łapanie laseczek na sponsora albo inną parę spodni.

akh nie do końca tak jest jak piszesz... byś się zdziwił, ale to temat na inną dyskusję.

Też nie zgodzę się, że pierwsze wrażenie zawsze jest decydujące dla dalszej relacji. Wszystko zależy od przypadku. Są kobiety, przekreślające z biegu kogoś ze względu na wygląd czy jakąś dysfunkcję, inne potrafią dać szansę i pozwolić się mężczyźnie wykazać od innych stron.

tylko żeby dać szanse na rozwinięcie to potrzeba więcej niż kilka chwil, zaczepiając kogoś na ulicy kogo widzi się pierwszy raz to raczej nie ma się za dużych szans, co innego jak spotykamy kogoś codziennie w drodze do pracy, do szkoły itp itd

akh bardziej mi chodzi o to że z koleżanki może coś takiego wyrosnąć :) lub np. była dziewczyny kolegi (np. rozstają się ze sobą, dziewczyna Cię zna ileś tam czasu i lubi lub czymś jej tam imponujesz). Tego drugiego przypadku nie polecam bo sam byłem 3 razy w takiej sytuacji, lepiej wtedy zachować twarz i uszanować przyjaźń niż pchać się w niepewny związek.