Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_zima

Odbieranie z pracy narzeczonej w nocnych porach

Polecane posty

A nie możesz wracać z jakąś koleżanką ze zmiany? nikt z rodziny nie może po Ciebie przyjechać autem? przecież jak nie ma prawa jazdy to jak ma cię odebrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym szedł ale na pizze :D , bez przesady takie księżniczki są najgorsze, autorka pewnie nie umie pogadac z kolezanką lub kolegą co do pracy jezdzi samochodem i to w jej kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie księżniczki traktowane są po królewsku i wracaja w limuzynach misiów a pani zima musi siedizeć sama na przystanku 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rower sobie kup i bedziesz miała problem rozwiązany No chyba żeś jest tak spasiona że nie dasz rady pedałowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka nie jest księżniczką tylko osobą ,którą ktoś kiedyś próbował zgwałcić. A zmianę o tej porze kończę sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiku mikuuu predatorka, prawdziwe księżniczki nie boją się jazdy autobusem Fiku no to już wiadomo, że twoje wyobrazenie o księżniczkach jest ... żadne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani_zima autorka nie jest księżniczką tylko osobą ,którą ktoś kiedyś próbował zgwałcić. A zmianę o tej porze kończę sama. ale wytłumacz nam jak on ma Ciebie odbierać z tej pracy ?? Wymyśliliśmy już rowej , rolki i hulajnogę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htrhrrh
Ja po całym dniu pracy idę na fitness, więc się da:) Ciekawe, co mają powiedzieć pracownicy fizyczni, np. na budowach:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - ale jak rozumiesz to odbieranie z pracy. ona ma po Ciebie przyjść do pracy ? jeśli ma czekać na Ciebie na przystanku i macie wraca ć autobusem razem ( jeśli dobrze rozumiem) to mało w tym sensu. Wychodź z pracy później, kup sobie gaz pieprzowy i noś w torebce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to deskorolka/hulajnoga - raz się odepchniesz i kawałek przejedziesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 km rowerm po całym dniu pracy? - super pomysł" Robię codziennie po pracy 20 km szosówką i jakoś żyję , I wydolnośc oddechowa lepsza, i kondycja większa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka nie jest księżniczką tylko osobą ,którą ktoś kiedyś próbował zgwałcić." to idz do psychologa jesli nadal sobie z tym nie radzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
predatorka, prawdziwe księżniczki nie boją się jazdy autobusem " Cipko głupia , tu nie chodzi o to - boję się , czy nie boję :D Jak ten chłopak ma o nią jeździć ? Ano tak : ma wskoczyć w MPK o godz 20 tej , jechać do pracy pannicy , przesiedzieć na przystanku kolejną godzinę , zabrać MPKiem narzeczoną , odwieźć do domu i na swój transport poczekać do godz. ok. 5:00 z rana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imperia zaraz usłyszysz od niektórych "jakby ja naprawdę kochał to by jeździł po nia " :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłem sobie big milka , z myslą ze wygram darmowego big milka , patrze a tu napis " spróbuj jeszcze raz powodzenia " co za porazka :O , to są problemy a nie to co autorka wymysla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imperia predatorka, prawdziwe księżniczki nie boją się jazdy autobusem " C*pko głupia , tu nie chodzi o to - boję się , czy nie boję Jak ten chłopak ma o nią jeździć ? Ano tak : ma wskoczyć w MPK o godz 20 tej , jechać do pracy pannicy , przesiedzieć na przystanku kolejną godzinę , zabrać MPKiem narzeczoną , odwieźć do domu i na swój transport poczekać do godz. ok. 5:00 z rana Imperio zanim spróbujesz mnie obrazić przeczytaj z uwagą mój wpis i zrozumiesz, wówczas ze to nie ja napsiałam zdanie o księżniczkach i autobusach.. czytaj uwazniej.. kobieto cipko.. czy jak ci tam..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja1706
Dziewczyno wiadomo, że próba gwałtu to dla kobiety duża trauma (wiem po swoim przykładzie) ale bez przesady, każdy musi sobie radzić. Nie jesteś jedyna w takiej sytuacji, więc naucz się dbać o siebie skoro Twój facet w żaden sposób nie może Ci pomóc anie zachowujesz się jak cukrowa lala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgkobieta
noś przy sobie gaz pieprzowy, sama napisałaś, że on nie ma ani prawka, ani auta, więc jak ma Cię odebrać? podjeżdżanie po Ciebie busem, czekanie aż wyjdziesz z pracy, potem odwożenie do domu to troszkę przesada, nie wymagałabym tego od niego. mówiłaś mu że boisz się tam sama stać? najlepiej tak jak ktoś napisał, wychodź później z pracy, żeby nie stać pod przystankiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zaraz usłyszysz od niektórych "jakby ja naprawdę kochał to by jeździł po nia " I o to chodzi Regres , o to chodzi :D Trezba temat kręcić , co nie ?:D Predatorka , gdybys tak uważniej przeczytała , to zauważyłabyś kobieto , że ów wpis odnosił sie do Twego wpisu i odpowiedzi na niego (zaznaczony cydzysłów). Koment był i tyle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że powinien po cieb
ie jeździć, zwłaszcza bez prawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×