Spędza ktoś dzisiaj samotnie ten piątkowy wieczór? : )

Jak tak to czemu? Ja sie nudze strasznie i pije piwko :P

ja bo nie mam z kim go spędzać :(

Ty jesteś z NS? :D

nie, okolice ;)

ja w sumie samotnie ,jeśli nie liczy sie rozmowa na skypie z moim

Mój każdy piątek podobnie jak każdy inny dzień jest samotny od wielu miesięcy...

ile ja bym dała za chwilke samotności......

ja , i bardzo mnie to cieszy akurat :)

Levviatan wybierasz sie jutro i w nd na imieniny miasta? :P

a czemu taka ładna osoba spędza samotnie piątkowy wieczór? :P

No mnie akurat nie cieszy, nie lubie siedzieć sama zwlaszcza w weekendy :(

taka ładna to znowu nie jestem heh wiesz photoshop, makijaz i te sprawy robią swoje :P

Fressa----> aleś Ty ładniuchna:)

dziękuje bardzo :) ale tak jak już napisałam wyżej to tylko zdjęcie w rzeczywistości jest gorzej :P

ja niby z dziewcznya ale troche sie pokłóciliśmy więc mozna powiedziec ze spędzam sam chocicaz siedzi pare metrów dalej

Fressa -> nie w sobotę pracuje a pewnie po południu też będzie coś do zrobienia więc raczej czasu nie będę miał ;] w niedziele nie wiadomo a czemu siedzisz sama?

Ja. Mąż w domu śpi a ja na rowerze. Jestem bardziej osamotniona w małżeństwie niż jak byłam singelka:(

A bo rozstałam sie niedawno z chłopakiem a dla niego poświęciłam wszystkie przyjaźnie i zostałam na lodzie ;]

ja też samodzielnie dzisiaj. Konkubent na wyjeździe służbowym a ja w domu :(

Ja dzisiaj wyjątkowo spędzam sama. Ostatnio nie mogę siedzieć sama, bo myślęo moim byłym. I bardzo cierpię

nie warto się całkowicie poświęcać dla faceta ;)

można powiedzieć, że ja.. mieliśmy z facetem zrobić sobie "imprezkę". wrócil z pracy, zjadł obiad i poszedł na motor. miał być już dawno, a go nie ma, więc siedzę sama i piję piwo (polecam z sokiem o smaku coli :P ) i przykro mi jakoś, bo pewnie na koniec nici z tej imprezy wyjdą

nie przesadzaj :P przecież widać że jesteś ładna

Fressa mam podobnie, pustka w chooy

triu moze miał wypadek?

Fressa, a dlaczego sięrozstałaś? Ja na szczęście nic dla niego nie poświęciłam (czasem nawet były o to spiny, że z kimś wychodzę) ale tak CHOLERNIE za nim tęsknię, że nie masz pojęcia :O

Labels. Ciesz się że możesz życie na nowo rozpocząć. Nie ma co żałować. Ja żałuję że tak szybko wyszłam za mąż. Zbyt szybko się zgodziłam.

ja tez sama.mąż w pracy jak zwykle. a nawet jakby nie był to i tak pewnie bym siedziała sama. bo jemu sie nie chce nigdzie wychodzic.

trudnosięmówi - z początku tak myślałam, i trochę bałam się, że on jest taki zaangażowany a ja jeszcze chciałabym skorzystać z życia. A teraz wiem, że o stokroć wolałabym np. siedzieć nim w domu i oglądać film, niż bujać się po klubach ze znajomymi

Z pracy właśnie wróciłem, jutro i w niedzielę też czarnuchuję, więc sam siedzę :P