Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w4etgwregwg

Co byście zrobili na moim miejscu ??

Polecane posty

Gość w4etgwregwg
Nie chcę żadnego potwierdzenia.Jestem na 99% przekonany że dalej będę z swoją dziewczyną bo jestem zawsze stały w uczuciach, moja przyjaciółka też dobrze sobie z tego sprawę zdaje i nic na siłę w ogóle ona sama nie wie czy da radę odejść od obecnego faceta.Tutaj chodzi o to że my moglibyśmy być razem bo zawsze nam jest razem dobrze ale nie wiemy czy to ma sens, czy ma sens niszczyć to co jest teraz.W sumie to tak jej to przedstawiłem ale ona mi powiedziała że dla niej to ma ogromny sens a dobrze wiemy że nawet gdyby nam nie wyszło razem to i tak dalej będziemy się z sobą przyjaźnić tak jak dotychczas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
podejrzewalabym, ze ona jest jakas problemowa podejrzewalabym, z jest ladniejsza od twpjej dziewczyny i dlatego chcialbys z nia sprobowac, byc moe tez masz syndrom "wybawiceila" i poczujesz sie lepeij dajac oparcie jej zwichronej psychice - pytanie dlaczego? dlatego zastanawia mnie twoja sytuacja w rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aa ni kaa
Ja bym odeszła a dlaczego ? Miałam identyczną sytuację jak autor i nie skorzystałam.Dzisiaj żałuję bo mój facet jest jeszcze gorszy niż na początku a ja dalej tęsknię za moim przyjacielem który ma też nieszczęśliwe życie.Obydwoje żałujemy że nie daliśmy sobie szansy i nie spróbowaliśmy.Na Twoim miejscu bym spróbowała, powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
mowila konkretnie dlaczego jej zwiazek sie sypie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w4etgwregwg
Nie jest ładniejsza od mojej obecnej dziewczyny i praktycznie jeśli chodzi o wygląd to mnie nie pociąga fizycznie bo nie jest w moim guście.Moja dziewczyna jest dla mnie ideałem jeśli chodzi o wygląd natomiast o charakter i wspólne życie to już nie za bardzo w przeciwieństwie do mojej przyjaciółki ( wiele podobnych cech, myślimy praktycznie tak samo, te same pasje, wiele wspólnych hobby ) dogadujemy się świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w4etgwregwg
Tak mówiła, jej chłopak ma ciągotki do alkoholu, ma długi, nie ma pracy, jest dupą wołową i kompletnie się nią nie interesuje.Naobiecywał jej gruszek na wierzbie a teraz ma nawet problem powiedzieć jej kocham a co dopiero przytulić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w4etgwregwg
Idę spać bo rano muszę wstać do pracy.Dokończę rozmowę jutro wieczorem, pozdrawiam i dziękuję za dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to spróbuj z nią, jak sam nie spróbujesz to nikt Ci nie może powiedzieć jak będzie. Tylko od razu przygotuj się na to, że różowo może nie być a rzeczywistość nie musi ale może okazać się brutalna, takie jest życie. Zresztą skoro Ci Twój obecny związek nie do końca odpowiada a z przyaciółką wyobrażasz sobie wspaniala przyszłość to nie rozumiem nad czym się własciwie zastanawiasz... Dla mnie to bardzo nieciekawa sytuacja, bo i jednej i drugiej nie jesteś pewien i podejrzewam, że żadne rozwiązanie nie będzie dla Ciebie miało dobrych skutków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
że żadne rozwiązanie nie będzie dla Ciebie miało dobrych skutków. no dla mnie tez obie dziewczyna wygladaja na chodzace klopoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasaa
Proponuję znaleść trzecią dziewczynę idealną z charakteru i wyglądu;)A te zostawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
pytanie czy autor zasluguje na taka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasaa
Niech znajdzie taką która do niego pasuje i na którą zasługuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnie też jedna taka
bliższa koleżanka "wnerwia". Kiedyś jak nie była sama byliśmy na wspólnej imprezie, jakaś jej koleżanka się mną zainteresowała, to po paru dniach poprosiłem koleżankę o numer do niej. Oczywiście nie otrzymałem... i przestała być moją koleżanką, bo jak słusznie podejrzewałem trzyma mnie w "zapasie" bo po rozstaniu z facetem zaczęła do mnie i tak wydzwaniać chciała się spotykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roza.......
a ja bym na twoim miejscu nie probowala z przyjaciolka, po co .... masz dziewczyne jak zalezy ci na niej to zobacz co z tego bedzie, teraz to wyglada ze ona(przyjaciolka) sie przyznala ze glupia byla a ty juz bys mogl leciec do niej... a skad wiesz ze bylaby wielka milosc i szczescie razem 'na zawsze' skoro przyjaciolka ma takie'ciagotki do bad boy-ow' to nie wiesz czy nie zlamalaby ci serca jakby sie inny napatoczyl.. ; wiem ze jak sie nie sproboje to nigdy sie czlowiek nie dowie ale... co jesli to jest przyjazn i ona sie jednak nie zakocha a ty widzac jak ja idealuzujesz raczej miglbys sie na nowo zakochac... ja jestem z reguly ryzykantka ale na to bym nie poszla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weddingdisaster
również jestem na nie!! będziesz żałował. skąd wiesz, że rpzyjaciółka znowu nie zmieni zdania,a ty zniszczyć coś fajnego,a póżniej znowu będziesz żałował. po prostu nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×