mój narzeczony mnie uderzył...

ale konieta się spełnia pracując, nie rozumie tego? nic, zostaw go bo to jest w tym przypadku najlepsze wyjście, zanim staniesz się od niego uzalezniona, bo on tego właśnie chce. A dostałaś znak i to jaki jeszcze, to jest na prawde poważna sprawa.

właśnie bardzo istotne... już masz pierwszy przykład różnicy kulturowej... jeśli chcesz żeby cię od siebie uzależnił i bił przy każdej okazji bo jest przywiązany do tradycji, to powodzenia....:/ a ile macie lat jeśli można wiedzieć???

nie Arab tylko Pakistańczyk...on jest naprawdę wspaniały ale to co zrobił...

ja 23 on 26

Uderzył raz, uderzy drugi. Po ślubie będzie Cię lał o byle co, a to zupa przesolona a to to a to tamto. Zrezygnuj ze ślubu mimo że go kochasz, on będzie Cię przepraszał i zapewniał że już nigdy do tego nie dojdzie, skąd ja to znam. Będziesz tkwić w tym chorym związku bo bedzie Ci powtarzał że Cię kocha. Normalny facet nie bije kobiety. Rozumiem żebyś się puściła to miał prawo Cię uderzyć ale żeby o rozm. kwalifikacyjną? To już przesada. To psychopata.

kolejna naiwna Polka lecą na czarnych i ciapatych a potem po mordzie ;) jednak potwierdza się, że biała rasa jest najbardziej cywilizowana i stateczna i jeszcze żółta reszta to dzikusy z komputerami i komórkami

To konserwatysta, a u nich w tradycji lanie żony jest na porządku dziennych, taka tradycja. Rób jak chcesz ale ja bym na twoim miejscu uciekał gdzie pieprz rośnie.

ale dlaczego piszecie takie rasistowskie teksty? Chyba odejdę od niego ale ten rasizm sobie odpuśccie :(

rasizm wbrew pozorom jest doktryną ludzi postępowych podobnie jak antysemityzm tylko ludzie ślepi, naiwni i prostolinijni są zadeklarowanymi przeciwnikami obu

jak mogłaś się wpie**olić w takie goowno, ratuj się zanim możesz, zanim będzie za późno. Potem będzie tylko płacz, ile było już takich przypadków... potem walka o dzieci itp i tak zrobisz jak zechcesz, ale taki facet jest niczym, facet który uderzył kobiete jest zwykłym zerem, chociaż on myśli że jest wspaniałomyślny i w ogóle idealny bo przecież zarabia na Ciebie a Ty nic nie musisz robić i między innymi myśli, że może z Tobą robić wszystko, z biciem i poniżaniem włącznie. nie mówiąc o ich kulturze, która też ma wpływ na jego zachowanie.

wyjdziesz za niego, zamieszkasz z nim gdzieś w Anglii, nie będziesz miała swojej rodziny, nie miała nawet do kgo się zwrócić kiedy nadejdą kłopoty, bo przecież jego rodzina Ci nie pomoże, bo to dla nich on będzie święty, a Ty będziesz tą złą

bardzo wazne skad jest a skoro jest z pakistanu to wiedz, ze lanie nieposlusznej kobiety jest jednym z podpunktow jego tradycji. pozwolil sobie na to zanim wzial z toba slub, troche nierozsadnie bo teraz ty sie zapewnie zawahalas a jemu wizja otrzymania wizy zapewnie znika z horyzontu :)

jak długo jesteś w uk??? jak tu przyjechałam to też nie byłam rasistka i rasistami po prostu gardziłam... ale po kilku latach tutaj powiem ci że zdrowy rasizm jest mega wskazany jeśli nie chcesz zniszczyć sobie życia...

wszystko jedno czy to pakistanczyk, niemiec, polak, czy inny amerykanin. Jesli bije, zabrania pracowac, w ogole czegokolwiek zabrania to wybacz ale do dupy taki zwiazek i poki mozesz daj sobie spokoj.

bardzo niemądra z ciebie dziewczyna. Po placku w twarz- na trzeźwo i z takiego powodu nie byłoby mnie w tym mieszkaniu po 5 minutach. Masz to na co się godzisz

ale jak wiesz ze to pokistanczyk to juz od pierwszego dnia powinnas miec zapalone czerwone swiatlo. tyle kobiet juz opowiadalo swoje historie, tyle sie tego czyta, slucha i samemu obserwuje, a kazda nastepna mysli ze akurat jej bedzie inny..

Ty sie dziewczyno powaznie nie pakuj w takie klopoty a juz bron boze dzieci! facet jest z innego kraju (i tu nie chodzi o rasizm) ma inna kulture, tradycje i sposob patrzenia na swiat. Zaczal ciebie naparzac a co potem zrobisz jak ci dziecko zabierze i bedzie wychowywac pod swoja kulture? i w cholere np wroci do pakistanu (nie sadze, bo w uk ma raj) matko ja nawet nie chce myslec co cie moze jeszcze spotkac, uciekaj gdzie pieprz rosnie! bo to poczatek masakry!

a swoją drogą moja koleżanka była z pakistanem i niby wielka miłość miała być, a jak się okazało ze jest w ciąży to namówił ją na aborcję i związek się zakończył... do tego okazało się że przyjeżdża do kraju jego narzeczona wybrana mu przez rodzinę, której jeszcze na oczy nie widział, ale przygotowana do wesela już trwały...

Ja nie wiem jak mozna sie pakowac w takie sytuacje, potem kobiety maja problem, bo gnoj zabrania dziecku wystwic paszport, zabiera malego w swiat i znika. To sa konsekwencje na cale zycie! wszystko pieknie na poczatku a potem dramaty, milosc mija, zaczyna sie smutna rzeczywistosc. Nie wnikam czy autorki partner ma brytyjskie obywatelstwo bo tu rowniez moze mu chodzic o paszport i moze do tej pory sie jeszcze "kontrolowal". Pol biedy jak facet jest z Europy jeszcze mozna go jakos siegnac prawem, ale co dalej?

daj sobie spokój, uderzył Cię pierwszy raz, ale nie ostatni, jeśli z nim zostaniesz. to tyczy się każdego faceta, skąd by on nie pochodził. a tym bardziej muzułmanin - nie skreślam tej nacji, bo wśród nich też są normalni, naprawdę, ALE - zadając się z nimi, warto być ostrożnym podwójnie, wierz mi.

pisząc nacji miałam na myśli wyznanie oczywiście, z kolei jeśli chodzi o nację to żyję wśród Turków - jako znajomi spoko, jeśli chodzi o coś poważniejszego to trzeba zastanowić się sto razy, a przede wszystkim obserwować, obserwować i jeszcze raz wyciągać wnioski ;)

Co do roku związku - rok to za mało, żeby powiedzieć, że się naprawdę kocha. Można być zakochanym, ale miłość, taka prawdziwa, przychodzi kiedy związek jest już bardziej wypróbowany. Co do różnic kulturowych - powiedziałabym, że widziały gały co brały, ale może nie byłaś świadoma tego, jak bardzo różnice kulturowe mogą się w takim związku przekładać na życie codzienne Co do życia na zasiłkach - bez komentarza. Nie mam szacunku dla ludzi, którzy mogą pracować, ale wolą doić państwo. Co do bicia - jak facet sieknął raz to sieknie i drugi.

mysle że sie mylisz. to na pewno dobry facet i żałuje. daj mu szansę. okaż się kobietą inteligentną.... wybacz mu. po slubie NA PEWNO to się nie powtórzy zwłaszcza że to pakistańczyk wychowany w kulcie szacunku do kobiet. otwórz sie na ta miłość, czeka Cię piękne zycie a że wykluczysz swoje geny z puli polskiego genotypu...hmmm myslę że naród sie ciężko bo ciężko ale jednak podniesie.

znacie się rok i już jesteście narzeczeństwem? ludu, jak to wszystko teraz pędzi...