Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciasteczkowy potwór głodomor

Mój facet nie ma kumpli..

Polecane posty

Gość ciasteczkowy potwór głodomor

ogólnie jest typem odludka, małomówny. Do tego nie mamy wspolnych znajomych. do nikogo nie chodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cham nad chamyyyyy
a po co ci do kogoś chodzić? nażreć sie za darmo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....KOperek....
To dobrze , miałby kumpli to by chlał !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triu
ciesz sie moj ma kumpli - nasz glowny powod klotni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stiwen
pewnie zal ci ze nie ma kto cię ruchać prócz niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemat mam ja
matko co za chore odpowiedzi! chce wychodzic do ludzi to takie straszne?? chcialabym aby mial znajomych ktorzy maja rodziny. bo my mamy dzieci i fajnie byloby miec przyjaciol wychodzic gdzies wspolnie spedzac fajnie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHAH seeker666 JWWD!
Więcej czasu dla Ciebie poświęci i tyle! Po sprawie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemat mam ja
prroblem w tym ze czasu mi zbyt wiele nie poswieca. woli siedziec przed kompem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pęczek drutu
może nie ma potrzeby posiadania kumpli i tyle. a ty nie masz koleżanek, że ci brakuje towarzystwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mfndjlaf.d
to nie możecie chodzić do Twoich znajomych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemat mam ja
mam koleżanki, ale on nie chce nigdzie pójść. a jak ptam dlaczego to slysze bo mi sie nie chce albo BO NIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
No cóż, nie dobraliście się. On nie lubi, ty lubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stiwen
to zmień faceta ,a nie pierdolisz od rzeczy ,albo sama chodz,nie masz wiekszych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goshiiiiijjjjaaa
ja ci sie nie dziwie, ale nie mozna na sile nikogo zmieniac, przeciez wiedzialas z kim sie wiazesz, to nie jest chyba tak ze on nagle w 5 minut stracil wszystkich znajomych i teraz stal sie samotnikiem.. moze po prostu sama poszukaj sobie nowych kontaktow towarzyskich, moze warto sprobowac zaprzyjaznic sie z jakas sąsiednią rodziną, moze w przedszkolu czy w szkole na zebraniach uda ci sie kogos poznac, moze zapisz dziecko do jakiegos klubiku dla dzieci czy kurs moze plywania i tam podobnych rodzicow mozesz poznac, moze na necie na jakims forum o dzieciach zapoznac inne mamy i moze urzadzic jakies spotkanie no nie wiem.. ale mysle ze jak sie bardzo chce to mozna znalezc znajomych zwlaszcza ze mamuśki lubią rozmawiac z innymi mamuśkami o swoich dzieciahc, tematy zawsze sie znajdą a jak sie z kims polubisz to mozna sie i spotkac moze masz dziecko w szkole to jak zacznie przyprowadzac kolegow do domu to bedzie okazja by poznac ich rodzicow, wspolnie cos zaproponowac, jakis wypad na mecz czy łyżwy.. na placu zabaw mozesz poznac mamy .. na pewno nie warto sie zamykac na swiat dlatego ze twoj partner sie troche zamknął. moze jak sama kogos poznasz i zaczniesz przyprowadzac do domu to on ich pozna sila rzeczy i moze akurat coś ruszy w waszym zyciu towarzyskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemat mam ja
stiwen ale ty glupi jestes. nie odejde od faceta z ktorym jestem 7 lat i mam 2 dzieci bo jest odludkiem i nie ma kupli. wkurza mnie to i chcialabym aby sie zmienil i nie wiem jak tego dokonac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemat mam ja
to jest tak ze dla niego kazdy jest glupi i wkurza go wszystko u innych. jak kogos poznam i przyjdzie do nas to on nie bedzie z nami siedzial. a o wyjsciu do innych osob nie ma mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stiwen
a to zmienia postać rzeczy,teraz juz go nie nauczysz niczego a zwłaszcza bywania w towarzystwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triu
mój ma kumpli z rodzinami. i jak przychodzi co do czego to sie okazuje ze rodziny kumpli wazniejsze od jego wlasnej. mamy w planach wyjazd z dzieciakami, on idzie "na chwile" do kumpla i dzwoni ze pjedziemy innym razem bo kumpel chce jechac nad morze z rodzina a nie ma czym, wiec ich zawiezie, itp. kumple to najgrosze co moze miec facet. kazdy. bo kazdy pod wplywem kumpli sie zmieni. naprawde ciesz sie. wolalabys zeby byl baaardzo przebojowy i ciagle imprezowal bez Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajans
Nie masz innych problemów/Powinnaś cieszyć się,że przebywa w chacie,pewnie nie już się jemu opatrzyłaś,że woli zagladać do neta jak patrzeć na ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemat mam ja
triu to co opisujesz to nie jest zbyt fajne. wiadomo ze nie chcialabym aby sral sie za kupmlami i byli wazniejsi. tak zle tak nie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triu
powiem Ci ze naprawde lepiej jak ich nie ma, niz jakby mial. sama wiesz, jak facet ma kumpla to potrafi niezle olewac kobiete. i bez wzgledu na to czy facet to typ powazny czy nie, i tego powaznego kumple moga 'zepsuc'. siedzicie w domu, kiepsko. ale lepiej siedziec w domu razem, niz gdybys Ty musiala siedziec w domu z dziecmi a on ciagle z kumplem gdzies. a pewnie wiesz, ze kazdy facet predzej czy pozniej pkaze sie typem dla ktorego kumple wazniejsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemat mam ja
triu dzieki tobie zaczynam widziec zalety tego ze nie ma kumpli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goshiiiiijjjjaaa
no musze sie zgodzic, ze z dwojga złego lepiej jak gościu siedzi w domu niz jak ciagle go nie ma i ciagle pifffkuje z kolesiami wiadomo, ze kazdy by chcial złotego środka ale jak widac nie kazdy moze go miec.. tak wiec najlepiej przyzwyczaic sie do tego ze jak chcesz atrakcji towarzyskich to pozostaja ci kolezanki i wlasna inicjatywa.. hmm... a chociaz wyjezdzac z toba i z dziecmi gdzies chce, tak tylko wy i nikt wiecej? czy tez nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemat mam ja
tak chce z nami gdzies wyjezdzac. w tym roku jedziemy w gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triu
a ogólnie mój też nie lubi wychodzić z moimi znajomymi. ani nigdy nie zabiera mnie do swoich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triu
moze nie umie sie odnalezc w towarzystwie? ja tak mialam do ukonczenia studiow. dopiero w pierwszej pracy mi przeszlo. wczesniej balam sie odzywac w towarzystwie, jak byly wiecej niz 2 osoby to zupelnie przestawalam sie odzywac i tylko sluchalam ich rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemat mam ja
triu to wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemat mam ja
on jest malomowny i jak juz wczesniej pisalam zawzse cos mu nie pasuje u innych ludzi. no ale tez stwierdzam ze lepiej jak siedzi w domu i nie ma tych kumpli niz jakby mialo go wiecznie w domu nie byc i wolal znajomych od rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemat mam ja
dzieki za odpowiedzi te na pozomie . nie jest to az takie straszne jak sie okazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×