Odziedziczyliśmy z mężem dom wart 600 000 zł i 300 000 zł ze sprzedaży chcemy

przeznaczyć na podróż do okoła świata. :) Fajnie

:)

najpierw go sprzedaj ha hja

No zajebiście. A jaka lokalizacja. Powierzchnia domu i działki?

posrało was z mężem ostro na ale wasza kasa :)

ano fajnie:)

a czemu zakladasz drugi taki sam topik?

Drugi raz, bo wcześniej w złym dziale. A niby dlaczego nas posrało? A lepiej co, całe życie siedzieć w domu i mieć kasę na koncie? Lepiej przeżyć przygodę życia, a drugie 300 tys. nam zostanie, a mamy gdzie mieszkać :)

10-krotnie przepłacicie (chyba, że przeloty Emirates, Quatar i noclegi w 5*), ale w końcu Wasza kasa :)

I tak poumieracie! Dom stanie się meliną, a na końcu go zburzą!

ja zrobilabym to samo co autorka. zycie ma sie jedno i jak ma sei kase nalezy korzystac tym badrziej ze bez kasy nie zostana. Korzystajcie ile wlezie by miec wspomnienia na starosc a nie tylko pieniadze a koncie i zadnych wspomnien

10-krotnie, to może nie, ale jeśli ja miałbym jechać w taką podróż to bym szedł na żywioł wiedząc, że jak coś to kasa zawsze jest. latanie samolotem z hotelu do hotelu ma się nijak do przeżywania przygody życia...

ja ci juz pisałam,ze lepiej wynajac i po roku jechac za wynajete, podroz dookola swiata naprawde nie jest taka droga, chyba,ze chcesz nabijac kase posrednikowm,

Co za mentalność niektórych osób tutaj... Dobrze, że inni rozumieją, że niewarto całe życie dziadować i oszczędzać :) 10-krotnie przepłacimy? No ciekawe jak chcesz za 15 000 zł za osobę odwiedzić wszystkie kontynenty oprócz Antarktydy. :)

za 30 spokojnie mozna jezdzic w 2 osoby po calym swiecie przez pol roku,( bo pewnie wiecej czasu na to nie bedzicie chcieli poswiecac),

ja bym te 600tysi polożył na koncie żeby procentowało. i z tych odsetek po roku miałbym na wycieczke do okola świata :)

Po roku jechać za wynajęte? No nie wiem, czy ktoś zapłaci 25 000 zł miesięcznie za zwykły dom. W tej okolicy to raczej 3000 zł miesięcznie :)

7,5%x600 000 zł nie daje 300 000 zł, tylko 45 tys. zł

nie warto*

można za 15-20 tys od osoby objechać świat, naprawdę. Tylko nie należy się nastawiać na latanie Quatarem czy inną Air Asią od jednego 5* hotelu do następnego. I spokojnie da się za to odwiedzić obie Ameryki, Afrykę, Eurazję oraz Antypody.

bilet lotniczy z Frankfurtu do Brazylii mozna kupic za 330 dol ( cena sprzed 10 dni) za tyle samo ze Sri Lanki do Paryza . TZw 'zycie" w wieszosc krajów swiata jest znacznie tańsze , niz w Polsce, a lokalne samoloty ( np W AZji czy Am .PD )sa bardzo tanie. najdrozsza jest Europa, ale chyba na niej wam nie zalezy.

dawno go odzieczyliście ?

lokaty w polsce są 4,5% w skali roku, bywaja promocje ale tam sa zawsze ograniczenia wpłacania np do 10.000 albo 25.000 jak w Deutsche Banku, cudów ni ma

ja wolałabym przeznaczyc te 45 tys na wakacje na jednym kontynencie, co roku innym:)

I co, mam sama jeździć po świecie, którego nie znam i ciągle się bać, że się zgubię i nie mieć z tego przyjemności? Wolę żeby jakiś przewodnik, który zna kraj mi towarzyszył :)

a i z tymi 600 tys to ostrożnie, mój znajomy twirdzi że jego dom wart jest pół miliona a na rynku za 300.000 nikt takich nie chce kupić (działeczka 600m, okolica dobra ale dom do remontu i budowany w starym stylu ma wiele wad)

No ale 45 tys. zł to by wystarczyło na wakacje w Meksyku i Tajlandii dla 2 osób. A jak masz 300 000 zł, to nie musisz za każdym razem wracać do Polski, tylko np. lecisz z Amazonii do Meksyku, z Meksyku do USA. z USA do Kanady i w ogóle w danym państwie też się przemieszczasz :)

oo niebieskooka dobrze napisala :) co roku wakacje na innym kontynencie za same odsetki! podróżujesz a kasa na koncie zostaje :)

akurat znam temat- 3miesieczna podroz po Azji ( z dolotem do Polski) , 11 krajów,ze wstepami, ciekawoistkami itp - fakt,ze tanie noclegi - hostele, skromne hotele- ale mimo niektore fajne, bywa i pokoj 1 os z lazienka - ) wyniosła na osobe 3200 dol. Oczywiscie bez zadnych biur i posredników.

Merrree Co za mentalność niektórych osób tutaj... Dobrze, że inni rozumieją, że niewarto całe życie dziadować i oszczędzać 10-krotnie przepłacimy? No ciekawe jak chcesz za T 15 000 zł za osobę odwiedzić wszystkie kontynenty oprócz Antarktydy. O KURWA! NAWET NIE ZNASZ PODSTAW MATEMATYKI. WEZ NIGDZIE NIE WYJEZDZAJ, NIE ROB SIEPY POLAKOM !!!!