Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słaba psychicznie zbyt słaba

Zmuszana do związku przez rodziców. Mój dramat...

Polecane posty

Gość słaba psychicznie zbyt słaba

Kilkuletni związek, ja mam coraz wieksze wątpliowści, nie zależy mina nim z każdym dniem coraz bardziej. Ale jest pierścionek na palcu, odpowiedzialny partner, stały w uczuciach juz od paru lat. Ma też wady, nie ejst raczej ulubieńcem rodziców ale jest. A ja zbliżam się już do magicznej "30". Co kłótnia to rodzice robią mi wykład ze juz nie mam czasu na zmiany, że kiedy jak nie teraz ułoże sobie zycie. Uległam a teraz przezywam dramat:-( Oto do czego może doprowadzic zero wsparcia w domu , u najbliższych:-( Nigdy nie patrzcie na innych walczcie o siebie bo to wy bedziecie nieszczęsliwe a nie wasi najbliżsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o pomoc..
To ty też dostosuj się do rady której sama udzielasz. Bo będziesz nieszczęśliwa, a banalnie mówiąc życie jest jedno, Nie zmarnuj go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm,mmmmmm.........
chcesz sie pozniej meczyc cale zycie? im szybciej go rzucisz tym lpiej dla Ciebie, bo czas ucieka......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj się rodziną, to Ty będziesz nieszczęśliwa do końca życia nie oni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakrętka od butelki
jak go nie kochasz to zostaw, postaw na jedną kartę. W końcu to Ty potem bedziesz musiala z nim siedziec i sie męczyć, a nie Twoi rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
wychodź szybko za mąż, bo "co ludzie powiedzą"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słaba psychicznie zbyt słaba
Powiedzcie mi co to za rodzice? Dla mnie to nienormalne ze widzą ze jestem nieszczesliwa z nim a chcą abym dąrzyła do ślubu:-( Ryczeć mi się chcę bo gdy podejmuję decyzje o rozstaniu oni są na mnie wsciekli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie i też rodzice
się na mnie obrazili, bo przez 6 lat przyzwyczaili się do mojego faceta i było im szkoda.. Ale w końcu zrozumieli, że związek bez uczucia jest bez sensu i nie można kogoś zmusić do miłości. Albo się kocha albo nie.. Lepiej sie rozstać przed ślubem niż brać ślub po to, żeby zaraz się rozwodzić i na przykład mieć jeszcze dzieci. Bywa.. takie jest życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słaba psychicznie zbyt słaba
Nie spytaja mnie czemu jestem smutna, czemu znowu płaczę. Nie obchodzi ich to. Kiedyś jak z nim zerwałam powiedzieli mi ze co teraz zrobię, kiedy ułożę sobie życie , czy jak bede mieć 35 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
To im odpoiwedz, ze nawet jak bedziesz miala 40, bo chcesz zaznac w zyciu szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×