Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fnjkdskshhhhh

czy sa tu dziewczyny po aborcji? mam pytanie

Polecane posty

Gość kazdy robi co chce :P
Wiecie co kiedys wynajmowalysmy w 4 dziewczyny mieszkanie i bylo super jedna kolezanka taka nawiedzona co to wiecznie a to zle a tamto jeszcze gorsze potepiala nas,juz nie wspomne ze w kosciele co niedziela w 1 rzedzie stala :D Ktoregos pieknego dnia wyszla ze swojego pokoju zakrwawiona i upadla my wezwalysmy pogotowie bo nikt nie wiedzial co jej jest.Po badaniach wyszlo ze poronila i ze brala tabletki poronne ,zrobilo jej sie zakażenie ,ogolnie myslelismy ze umrze,gdyby rodzice nie dali w lape lekarzowi sporej gotowki to by pewnie po sadach ja ciagali.Ona wtedy miala 21 lat.W wieku 25 lat wyszla za maz i jak to bywa bardzo chcieli dziecko ale niestety nie udawalo sie .Nie wiem czy ona mu powiedziala o tym czy nie w kazdym badz razie on ja zostawil i dzis ma 31 lat jest sama.Kiedys z nia rozmawialam na ten temat dlaczego posunela sie do aborcji to powiedziala ze woli nie miec dziecka nizeli miala by tamte urodzic i byc wedlug rodziny i znajomych dziwka i samotna matka.Ja nikogo nie oceniam chyba kazdy wie co jest dla niego najlepsze a jak nie wie to niech porozmawia z kims madrym a nie tu na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy robi co chce :P - i to się nazywa dewotyzm - odnośnie tego przykładu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnjkdskshhhhh
dzieki wszystkim za odpowiedzi..oczywiscie te kulturalne!.. temat zalozylam w panice, jeszcze nie jestem pewna ani ciazy ani tego co z nia zrobie.. tak zle.. tak tez niedobrze.. nawet jesli jestem jest tez opcja samoistnego poronienia.. dosc czesto sie zdarza we wczesnej ciazy.. i szczerze.. ? dla mnie najlepsza opcja bylo by wlasnie to zakladajac ze jestem.. wolala bym zeby to sie stalo naturalnie niz zebym sie miala w jakikolwiek sposob przyczyniac do tego..ciezki temat, opinie rozne.. w kazdym razie dzis nie mam mozliwosci kupienia testu, kupie jutro i go zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim2685
a niemozecie sie po prostu niedupcyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona S..alander
Autorko, wsparcia i rady szukaj u przyjaciół, nie na Kafe, które jest gniazdem jadowitych żmij. tu jest miło poczytać coś ciekawego czy śmiesznego, przeprowadzić psychologiczny eksperyment, ale nie poważnie rozmawiać, najczęściej. mam nadzieję, że masz kogoś rozumnego w swoim otoczeniu. ja na I roku studiów byłam sama "z postinorem". nie miałam kogo popytać o efekty uboczne, to była nowość, nie byłam pewna jak zareaguję ani czy w ogóle zadziała. koszmar. życzę Ci kogoś mądrego obok, kto wesprze i nie potępi, a jedynie utwierdzi Cię w przekonaniu, że TY I tylko TY decydujesz o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilona S..alander - ani o sobie a tym bardziej o innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona S..alander
nie jestem niczyim niewolnikiem. mój brzuch,moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmnbvctyuuu
ja usunęłam dwa razy - pierwszy raz zaraz po maturze, drugi jak miałam 23 lata - mając 28 lat wreszcie trafiłam na odpowiedniego mężczyznę, a mając 30 urodziłam zdrowego, wspaniałego syna - NICZEGO NIE ŻAŁUJĘ - gdybym urodziła, miałabym dwójkę dzieci z facetem, który się rozpił i nigdy mnie nie kochał - a mojego mądrego i pięknego synka nie byłoby na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie myślałaś o adopcji? Na takie maleństwo na pewno szybko znajdzie się rodzina, która go pokocha.Ja byłam nastoletnią matką trafiłam na dobrego człowieka kocham swoją córkę z całego serca i te serce mi ściska na myśl żeby mogło jej nie być. Przemyśl to jeszcze sobie obawiam się, że możesz po takich przeżyciach "siąść" psychicznie. Pozdrawiam cię serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokół niskolot
co ty tam skrzeczysz żabo - żaby zjadają swoje dzieci, a ty tu jakieś pierdoły egzystancjane wypisaujesz - "w stylu a co by było gdyby jej nie było ?" albo "co by było gdyby ich było jeszcze 10 ? czy to nie straszne, że ich jeszcze 10 nie ma ?" nie słuchaj tych fałszywych ludzi - np. tak jak ta żaba, fałszywie próbuje być miła, a naprawdę jest podła i bez serca, bez wrażliwości na ludzkie cierpienie (dziecka i matki), w imię jakiejś chorej ideologi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnjkdskshhhhh
kupilam dzis test ciazowy, jak tylko wrocilam z nim do domu dostalam plamienia, takiego jakby przedokresowego ciapania, mam nadzieje ze sie rozkreci i dostane okres :) i ze nie bede musiala podejmowac zadnej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otvr ja nie zabiłam człowieka tylko coś co mogło nim zostać. to był zlep komórek, 7 tydzień Zlepek komorek dziewczyno to Ty masz zamiast mózgu i serca. Wejdz sobie tępa babo i zobacz jak wygląda dziecko w 7 tygodniu ciąży. I nie wypisuj takich bzdur. Skoro nie planujesz macierzynstwa ( dzięki Bogu) to nie rob czegoś co do tego prowadzi. Seks nie jest tylko po to żeby Tobie było dobrze, tak zostałysmy stworzone zeby dawac nowe zycie. To moze zostan lesba dla wszystkich to na lepsze wyjdzie. Zycie to Ty sobie zmarnowałas przychodzac na ten swiat. A spirale sobie w mózgu załóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem za aborcją ,to sprawa indywidualna każdej kobiety ,ja usuwałam ,bo w obecnych czasach nie stać na utrzymanie jednego dziecka ,nie mówiąc o dwójce ,usuwałam pod narkozą ,psychicznie czułam sie dobrze ,skoro podjęłam taką decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riva2014
Pomóżcie proszę ,drugi tydzień jak kupić tabletki poronne i gdzie ..jestem chora zostało mi ok trzech lat ...może cztery życia ....nie mogę męża zostawić z małym dzieckiem samego !!!! Jestem już po jednej aborcji kilka lat temu ...lekarze czekali do trzeciego m-ca DRANIE !!! wyrywali ze mnie dziecko po kawałeczku było martwe a ja ledwie przeżyłam .Popaprane nasze prawo ,aborcja tylko w momencie zagrożenia życia , nie chcę tego jeszcze raz przechodzić !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×