Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plusik_

a może kwiecień 2013 :)

Polecane posty

Gość Jak85
Ja niestety źle się czuję 3 dzień, miałam pisać pracę mgr ale zamiast tego mogłabym przespać cały dzień. I brzuch pobolewa... ale przeżyjemy i ten okres w moim życiu :) Najgorsze jest jednak to, że nie chce mi się jeść i zupełnie na nic nie mam apetytu i muszę się zmuszać... bozka - ogladałam te spodnie, podobają mi się bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bozka swietne spodnie :) a ja gdzies tam czytalam ze migreny w wczesnej ciazy moga sie pojawiac jak na zlosc zrobilam sie senna, i troszke mnie muli, nawet chwilami mdli... a za godzine koncze prace i pewnie goscie sie jacys pojawia za jakis czas, kupilam tylko ciasto, ciasteczka i cukierki, nie wysilam sie w tym roku, tylko chcialabym sie lepiej poczuc bo o ciazy wie tylko maz i ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bożka super te spodnie :) chyba też sobie takie zamówie:) a gdzie sie podziewa Boska?? powiem wam że u mnie też już ta pierwsza euforia opadła i mniej myślę o ciąży pewnie bardziej będe jak już będzie widać.w niedziele jade na Bemowo ze znajomymi na wyścigi inter cars:) chce troszke normalnie jeszcze po funkcjonować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze w ogole nie ogladam ciuszkow, wozkow itp. na razie czasami tylko zastanawiam sie w jaki sposob powiemy rodzicom i rodzenstwu o ciazy :) to bedzie pewnie przezycie, bo w rodzinie meza sa juz dzieci - jest najmlodszy, ale w mojej jest tylko jedno dziecko, wiec jestem ciekawa reakcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej, ja caly czas sie pocieszam ze normalnie fukncjonowac bede do konca ciazy i bardzo w to wierze, wiec prosze bez takich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bozka Elenka juz kilka razy byla szczepiona i nie miala żadnego zaczerwienienia. A o kwasnej wodzie nie słyszałam ;) Tatus Elenki jest Jej pediatrą :D Zawsze w domu ja bada i podaje szczepionki ale tym razem badal Ja też ortopeda i okulista i dlatego pojechaliśmy do szpitalu w którym pracuje. Kciuki podziałaly bo dzielna była z niej dziewczynka ;) dzielna z mielna ja mam tak samo ;) Nie czuje ciazy w ogóle . Żadnych mdłości ani zachcianek.... Ochoty na kupno wyprawki tez jeszcze nie mam ;) Ale pewnie dlatego , że mam niemowlaka w domu i na nim skupiam cala swoja uwagę. Oby tylko maluch urodził sie zdrowy i ciaża przebiegała bezproblemowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam naszym solenizantkom złozyc zyczenia! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bożka2930 - mam bardzo podobne spodnie z poprzedniej ciąży - mają wysoki panel i bardzo elastyczny u mnie sposały się świetnie , teraz też będę nosić , dam Wam dobra wskazówkę dziewczyny - pobiegajcie po cucholandach sa tam nieraz świetne portki ciązowe i można przymierzyć - traficie wtedy naprawdę wygodne - warto , nie chodzi o kasę ale o to ze można sprawdzic czy wygodne bo są takie że będę sie w brzuszek wpijac i zbędny wydatek wtedy :( a tak nie ma mowy o kupnie czegoś niewygodnego - panel powinien byc wysoki to ważne ! , odnośnie łóżeczka turystycznego - takie kupiłam Fabiankowi i jest świetne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelina_Wien
Ja tez mialam duzo rzeczy z 1 wszej ciazy Ale wszystko wyrzucilam. Wtedy mielismy problemy Finansowe z mezem i trzeba bylo brac to Co bylo. Nie chodzi tylko o uzywane rzeczy Ale raczej o to ze byly to rzeczy ktore mi sie nie koniecznie podobaly. Chyba dlatego sie ciesze na ta wyprawke drugiego dziecka. Wiem ze teraz moge sobie pozwolic na rzeczy ktore mi sie podobaja a nie tak Jak wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Despina ==> już nie przytoczę, co tam dokładnie napisałaś, ale nie jest, jak piszesz; mieszamy się coraz bardziej, nie każdy wpis da się spamiętać i skojarzyć; też już wysłałam jakiś sens innemu nadawcy niż należało; zainteresowanie jest - myślę - każdą porównywalne; chyba jest też tak, że ktoś nam bardziej "pasuje", bo wiek, ilość ciąż, miejscowość i przede wszystkim podejście do tematu reprezentuje podobne (ja właśnie niektóre dziewczyny kojarzę bardziej - może dlatego, że zagadałyśmy, gdy było nas mniej...?); miałam tu taką sytuację, gdy napisałam o "obecnej akcji serca" w moim brzuszku i odzew był "marny" - ale zaraz pomyślałam, że trochę to słabe będzie, gdy każda każdej będzie powielać np. gratulacje, bo jestem pewna, że wszystkie na tym forum życzymy innym i sobie, jak najlepiej; i tak - gdy widzę, że jakiś temat ma odzew - to mentalnie podłączam się i tyle ;) dzielna z mielna ==> szacun za szczerość; mam baaardzo podobne spostrzeżenia; w maju monitorowałam swoją owulację (by wiedzieć: kiedy najlepiej się wstrzelić), w czerwcu nie mieliśmy czasu na przytulanki, gdy należało, a w lipcu trafiło na urlop i jakoś czułam, że się udało; no i udało się i tyle w tym temacie; też nie umiem "jarać się" faktem bycia w ciąży na wyrost; owszem - na początku zgłupiałam, bo test był niewyraźny, ale gdy już okazało się, co się okazało to też odczekałam i poszłam do lekarza w jakimś rozsądnym momencie, a nie np. dzień po spodziewanej @; WIEM, ŻE SĄ DZIEWCZYNY, KTÓRE ZNAJĄ SWOJE ORGANIZMY, KTÓRE MOŻE PORONIŁY, MOŻE WIEDZĄ, JAK CIĘŻKO BYŁO UTRZYMAĆ POPRZEDNIĄ CIĄŻĘ ITD. -ROZUMIEM ICH LĘK I TROSKĘ OD PIERWSZYCH DNI I ŻE PRAGNĘŁY OD RAZU BYĆ POD OPIEKĄ LEKARZA; a ja po teście kupiłam dwie książki na allegro (m.in. wspominaną "Ciężarówką przez 9 m-cy", przejrzałam, uznałam, że fajna, ale na razie czytam kryminał Fitzka, bo widocznie zainteresował mnie bardziej) ;) cieszę się bardzo swoim stanem, przygotowałam się nieco (podstawowe badanie hormonów, usg tv, monitoring owulacji, kwas foliowy, fitness) i na razie tyle; co ma być to będzie; dużo wspólnego w moim podejściu jest z FUFY - nie odczuwam póki co niedogodności, nie cierpię, więc nie przeżywam tak mocno, a wręcz momentami zapominam o swoim stanie (np. przez większość pobytu w pracy czy przed tv); no i przede wszystkim nie chcę zapeszać, dlatego też nie wpisałam się do tabelki; daję sobie ten 1szy trymestr na oswojenie, sukcesywne powiadamianie rodziny i znajomych, badania... i modlę się, by było dobrze; ps. nie czytam już tych wypocin, bo mogłabym coś wykreślić, ale nie - takie były moje pierwsze myśli po przeczytaniu dzisiejszych postów i puszczam to w sieć; pozdrawiam wszystkie dziewczyny, bez wyjątku! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam na początku poprzedniego mojego postu miało być "innemu odbiorcy", nie "innemu nadawcy"; myślę że sens i tak został rozszyfrowany :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znowu wpadam na moment ehh... laski z Warszawy jesli w piatek macieczas z rana to o 10 rano z petli szczesliwickiej rusza wamusiowy spacer po parku (mamuski, bobasy oraz brzuchatki spotykamy sie razem troche pogadac, posiedziec na trwie i zlapac ostatnie promyki slonca). Moze sie dolaczycie? Dzielna z mielna Kochana ja akurat czesto poprzez swoje podejscie do wychowania corki czy ciazy jestem nierozumiana, albo odbierana jako wyrodna matka:-P Ciaza to dla mnie stan czysto fizjologiczmny, nie umiem dorabiac sobie do macierzynstwa i ciazy mega wielkiej ideologii tak jak np mialy to w zwyczaju dorabiac moje kolezanki ze Stanow, i szczerze? Zaluje ze nie umiem. Nie wiem moze wynika to z tego ze duzo ciezarnych naogladalam sie w poprzedniej pracy i podchodze do tego w sposob bardziej 'techniczno-medyczny?'. Moze dlatego ze otwarcie przyznaje ze ciaza w wieku ponizej 25 roku zycia to dla mnie nieporozumienie, ze natura powinna zaprogramowac kobiety na ciaze po 25 roku zycia dopiero( zeby nie bylo ze zaluje ze mam juz dziecko, tego nie zaluje aczkolwiek otwarcie mowie ze zaluje ze urodzilam ja tak wczesnie). Nie mowie ze wszystko juz wiem (ha ha macierzynstwo to jest dopiero staz- 18 lat+ ostrego dyzuru) ale stawiam raczej na zywiol, improwizacje niz skrupulatne rozmyslanie i planowanie (bo to i tak diabli wezma:-D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK........WIEK.... OSTATNIA @... CIĄŻA ......SKĄD......TERMIN POR. ********************************************************* **************************** Kiwoszka.......25.......23.06.........1.........pomorskie ..............?.... Little_Ann.....26.......24.06.........1.........Wrocław.... ....01.04.2013 karcia22.......22.......25.06.........1.........lubuskie. ........09.04.2013 anq1991...... .21.......25.06.....................................03.04.2 013 mniejszabyc ..31.......26.06.........2.........pomorskie......01.04.2013 boska1986.....26.......26.06.........1.........śląskie ............ ? ...... julitek11.......25.......29.06.........1........mazowieckie ...06.04.2013 Wendywu......32.......30.06........ 2 .........podlaskie.......07.04.2013 olabia..........27.......01.07.........2..........mazowie ckie..07.04.2013 całkiemnowa..26.......01.07........1..........mazowiecki e..07.04.2013 KamilkaK.......32.......01.07........1..........lubuskie ....... 08.04.2013 lubieczereśnie.25......01.07........1..........łódzkie ........ 08.04.2013 trzcinka77.....33......02.07........1.......dolnośląski e.......09.04.2013 Ancyk80.........32.....03.07........2..........małopolsk ie. ..10.04.2013 ::::Asia::::......39......05.07.......................... ................?...... plusik_..........31......05.07.......................... ................?...... też.mama......29...... 05.07............................ ..............?.... asiula3301-.....26......07.07.........1...........Poznań .......15.04.2013 Orzeszek83.....28......08.07.........2................... .............?........ klara1984.......28.......09.07.........2..........lubelsk ie.......16.04.2013 bożka2930......29.....10.07..........2..........śląski e.........17.04.2013 Otulka..........28......13.07..........2.........śląski e..........20.04.2013 lenkaś...........29......13.07..........1..........łód zkie. ............?...... NOToFrugo.....28.......14.07............................. ..............?...... Anty Hormony..21....14.07...........1........małopolskie....20. 04.2013 kasza23........26......15.07...........2........Wa-wa.... ...22.04.2013(?) ola81............31......16.07...........3........opolski e .......23.04.2013 pchelka88.....24......19.07...........1.................. ............?........ anusiak181.....25.....22.07..........1.........podlaskie. .......?......... Jak85............27.....20.07..........1.........śląski e............?......... daisydot........26.....22.07.........1...........śląskie......? ok.28.04.2013

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie odpisuje zazwyczaj dokladnie danej osobie, bo nie chce mi sie po prostu latac i zagladac co kto napisal. Czytam WSZYSTKIE posty, jak mam cos do napisania na poruszane tematy to luzno je wpisuje. Wiadomo, jak napisala kolezanka wyzej- nie bede kazdej gratulowac za kazdym razem z osobna, bo wiadomo jest, ze NATURALNIE GRATULUJE WSZYSTKIM, kazda jak ma problem, to jej wspolczuje i martwie sie, ale nie zawsze jest tez czas odpisac, a potem post sie traci w ilosciach :) Ja np. dzisiaj mam termin przewidzianego okresu ( to tez juz 2 miesiaczka ktora powinna byc, jak u jednej z nas wczesniej, ktora wspomniala o tym :) ) i milam zolte uplawy i lekko bezowy sluz, pojawila sie niteczka starej krwi. Nie bede sie zamartwiac, wezme luteine 4 szt. na noc ( mam zmniejszona dawnke do 2) i trudno. Lekarza mojego nie ma, wiec musze czekac do przyszlego tygodnia na wizyte. :) Aha i nie mam niby sennosci, a spalam jak zabita 2 godziny po poludniu razem z moimi kotami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jakoś w ciągu dnia nie miałam czasu w nocy dostałam migreny, a że mam zakaz od gin na ibuprofen męczyłam się do rana; później wypiłam pół kawy i pomogło ale za to mdli mnie cały dzień co do ciuszków i innych dzieciaczkowych rzeczy to mam w domu prawie wszystko bo mam swój sklep internetowy z art. dla dzieci, niemowląt, mamusiek, ciężarnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daisydot- to bedziesz miala teraz duza sprzedaz, jak sie dziewczyny rzuca ogladac :D podaj strone :D poogladam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Post nr 2000 :D juz znalazlam, szkoda ze ino angielska strona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChybaZwariuje
jestem zalamana... wrocilam od gina- niby pojawily sie struktury plodu, ale zas nie ma tetna... on uwaza ze to zle i ze powinno juz byc. dalej te same leki mam oznaczyc 2 razy bete isc od pon na ;l4 i przyjsc za tydzien. to chyba juz koniec i bedzie mnie czekalo jakies wywolywanie poronienia albo cos....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.malutka.com.pl ale do jutra rana mogą występować trudności na stronce bo zmieniam asortyment i takie tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dostałam sie do mojej pani ginekolog i powiedziała że nie musze już jeść duphastonu. Jakos i tak sie dziwnie czuje że muszę go odstawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daisydot-bardzo fajna stronka, wozek wielofunkcyjny bardzo mi sie podoba .lasnie takiego szukam:) tylko w kolorze bezu z brazem;p moze bedziesz cos jeszcze miala zeb tak powybrzydzac??? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola 81
Moja fasolka ma bijace serduszko i 7 mm. Byłam u lekarza i powiedział że mam termin na 22 kwietnia, ale ok. 15 będę miała już cięcie cesarskie chyba że wcześniej akcja się rozpocznie sama (jestem już po dwóch cc). Wg usg 6 tc. Dziś założył mi katrę przebiegu ciązy. Moje dzieciaczki bardzo sie cięszą że będą mieli rodzeństwo. 12 lat różnicy między najstarszą córką a 7 między synem. Zaczynam się cieszyć ciażą bo na początku były tylko łzy. Dobranoc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola 81
daisydot - na migrenę możesz spokojnie zażywać paracetamol do 500 mg polecam czopki które silniej działają niż tabl, poza tym nie będziesz miała nudności jak po tabl, ja sama cierpię na migreny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChybaZwariuje nie poddawaj się, idz na l4 i dużo odpoczywaj. Dziewczynu pisały już na forum że z tym serduszkiem to różnie u jednych w 6tyg a u niektórych później. Trzymam za Was kciuki że wzystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChybaZwariuje
poczytałam już jak wygląda szpital i ronienie farmakologiczne lub łyzeczkowanie.... ;( :( :( strasznie mam dość załamlka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChybaZwariuje- nie poddawaj sie, idz do tej drugiej lekarki, co Ci szkodzi. Na USG moze nie byc serduszka, bo czasem ejst widoczne w 5 tyg, czsem 7 lbo 8 lub pozniej. Nie cierpie lekarzy, ktorzy strasza a jeszcze tak naprawde nic nie wiadomo. Idz do innej lekarki na USG i nie czytak bzdur w internecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChybaZwariuje
o widzisz trcinka tego to ja sama nie wiem! bylam u 2 ginow, 2 tyg temu po raz pierwszy, gin okreslil ze z wygladu pecherzyka 3 tc, ale juz mu sie nie podobal bo lekko rozmyty i dal ten duophaston i luteine, dzis po 2 tyg obliczyl od ostaniego OM (08.07) ze juz 8 tc i ze powinno byc tetno, a tydz temu bylam u innej gin ktora stwierdzila ze cos sie tam kluje, ale to jeszce za wczesnie na cechy plodu (ktore dzis juz ponoc byly) i ze mam jesc kwas foliowy i przyjsc za 2-3 tyg, a z jej wydruku usg - 5 tc. I co ja mam myslec???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znaczy moja droga, ze jestes wlasnie w 5-6 tygodniu, tak jak ja i ja mam isc za tydzien na USG. Jak bylas u gina 2 tyg temu i byl to ok 3 tydzien, to teraz jest 5. Druga lekarka wyliczyla, ze ok 6 teraz. Wiec nie chodz do tego od "rozmytego" pecherza bo to jakis konowal. Wiem, ze sie stresujesz ale idz do innego ginekologa, do tej swojej albo jeszcze innego prywatnie i tylko powiedz, ze jestes w ciazy i bierzesz leki i niech cie zbada, bo twojego lekarza nie ma a nie chcesz czekac. Nie stresuj sie, za wczesnie na serducho, wiec bez paniki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, a jesli wyuliczyl od OM, to zle liczy, bo jesli plod ma cechy 5 tygodniowe, to tak ma liczyc. 8 tydzien to i u mnie by byl, ale ciaza okolo 2 tyg, mlodsza ( nieregularne cykle, nie pamietal dokladniej daty miesiaczki, a owulacja na bank nie byla w 14 dniu 28 cyklu, bo owulke mam zawsze przed okresem). Ciaza na pewno dobrze sie rozwija wg swojego wieku z USG. Nie chodz wiecej do tego "lekarza" bo nerwicy dostaniesz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×