Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plusik_

a może kwiecień 2013 :)

Polecane posty

cytat: 'Mam wrazenie ze zebys byla spokojna musialabys jednak polezec na patologii ciazy i byc pod stala opieka'. Dla mnie to sugestia tego, ze wyolbrzymiam, histeryzuje itd. i niezrozumiałe dla mnie życzenie tego, zebym wyladowała na patologii ciazy. Wiesz, co by mnie uspokoiło? Jednoznaczne i pomyslne diagnozy lekarzy, dobre wyniki badań, nie pobyt na oddziale patologii ciazy, gdzie leza m.in. kobiety po poronieniach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolowa ale co mnie to obchodzi z kim leżałaś w szpitalu. Po co to w ogóle piszesz? Mnie dwa lata temu robiono biopsję sromu, diagnoza - stan przedrakowy, myślisz, że zrobiło to na mnie wrażenie? W tym samym czasie pogorszyły mi się wyniki krwi, moczu itp. Chodziłam do lekarzy, bo chciałam się dowiedziec, co mi jest, a nie dlatego że się bałam, że umieram.. Ale teraz się boję, autentycznie boję się o życie i zdrowie mojego dziecka. Własne zdrowie mam głęboko w tyłku, tyle że od mojego zdrowia uzależnione jest zdrowie dziecka. Dziwi mnie to, że ciężko to komuś zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Otulka, ja mam gdzies ze pisze o mnie ze jestem zrzeda itp. ze pisze ze sie kloce z mezem, to prawda, kloce sie i godze, ale tekst o dziecku i lalce to bylo przegiecie, nie mialabym sumenia zeby jej cos takiego w odwecie nawet napisac nic nie wiemy atk naprawde o sobie, ja zawodowo slyszalam ze sie nie nadaje do tej pracy przez sta mojego zdrowia, ale nie poddawalam sie, pomagalam ludziom ktorzy byli w znacznie gorszej kondycji niz ja, z okreslonymi miesiacami zycia, czasami plakalam wieczorami, nie jadlam kolacji ze wzgledu na to co przechodzilam i ogladalam... moze dlatego ciesze sie tym co mam i glupimi ciuszkami tez, bylam niepewna ale szczesliwa jak zobaczylam kreski, balam sie o swoje zdrowie, a po jakims czasie boje sie uz podwojnie o nasze zdrowie, wiec to nie tak ze ja to mam gwarancje zdrowia i szczesliwego zdrowego dziecka, ja po prostu nawet nie chce inaczej myslec, tak musi byc i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otulka, czyli wg ciebie jest ok, że jedna zarzuca drugiej nadmiar troski, posądza o histerię i zajmowanie się głupotami, podczas kiedy sama piszę głównie o zakupach nowych ciuszków. to z oddziałem patologii to widocznie kwestia interpretacji, ja jednak nie umiem doszukać się jakiegoś dobrego przesłania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
funiak cieszę sie że nie musialaś zostac w szpitalu miejmy nadzieję że wszystko sie unormuje pozdrawiam cię i nie denerwuj sie dziękuje dziewczyny może o mioch dolegliwościach tez nie chcecie słyszec ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolowa i oto sedno sprawy, jeśli cię to nie interesuje, po co udzielasz mi rad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bożka hehehe ja mogę posłuchać ;), po to jest internet, żeby się wyżalić, wypłakać, kiedy trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolowa, no nie czytam, ale jeśli widzę, że odnosisz się do moich postów, to czytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślę że każda z nas ma prawo do pisania o tym, o czym ma ochotę, czy potrzebę... jedne z nas lepiej znosza ciąże, drugie gorzej, jedne mają ogólnie gorszy stan zdrowia, inne sa okazami zdrowia... ale każdej z nas na pewno zależy na naszych dzieciach, począwszy od zdrowia, skończywszy na wyborze wózka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naturalnie dagaa, ale mi karolowa zasugerowała, że byłoby jej wstyd chodzić do lekarza z takimi objawami jakie ja zgłaszam dlatego chętnie posłuchałabym jej porad, co ona zrobiłaby na moim miejscu, znając stan swojego zdrowia, kiepski od 2 lat, czy olała sprawę czy jednak skonsultowała się z lekarzem co do tekstu o strojeniu malucha, czymże jest ten tekst wobec oddziale patologii ciąży naprawdę nie wiem, kto komu tu źle życzy, te czczą dyskusję uważam za zamkniętą. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz jeśli pozwolicie chciałabym pogadać z całą resztą dziewczyn, bo dal mnie to nie tylko internet czy tylko kafeteria, ale miejsce, do którego chcę wracać i traktuję je poważnie. Najpierw witaj madzisn! Witaj amaris! e ona ładna sukieneczka, ale brzuszek jeszcze piękniejszy! Zgrabny, ale już bardzo brzuchatkowy :) A kurtki ciążowej nie mam jeszcze, ale chyba czas czegoś poszukać. Bożka :) Super, że dobrze po wizycie i że Zuzia potwierdzoną ma płeć. Swoją drogą śliczne imiona Twoje dziewczynki mają :) I też widać duża Zuzanka rośnie. Myślisz, że u Ciebie termin z usg bliższy prawdzie niż ten z om? I pochwal się jak Paulince się usg podobało :) Kwietniówka to szybko te bóle krocza :( Pamiętam, że też mi to dokuczało, ale zdecydowanie później. Ancyk powodzonka na wizycie - odezwij się po :) Dagaa pochwal się jak już imię zostanie wytypowane. Może dziewczynki jak już wszystkie potwierdzimy płeć to dodamy rubryczkę z imionami do naszej tabelki? ;) A co do wyjścia ze szpitala i ubranek na ten czas to chyba trudno powiedzieć teraz. Kwiecień bywa dziwny - raz zimno jak diabli, innym razem wręcz upał. Trzeba będzie być przygotowanym na różne opcje ;) Karolowa ja już wcześniej pisałam, że poród rodzinny to moje marzenie :) Jesteśmy bardzo blisko z moim mężczyzną. Wiem, że byłby dla mnie wsparciem. Co prawda przy pierwszym cc ze mną nie był, ale potem opiekował się mną jak zawodowy pielęgniarz :) Może jednak tym razem uda się nam wspólnie przeżyć te trudne, ale piękne chwile... Ech... marzenie ;) Funiak, Bożka - nikt nie pisał, że nie chce sluchać o Waszych problemach. Wręcz przeciwnie - po to mamy między innymi forum. Nie podoba mi się jedynie tak mocna agresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno dziewczynki - jeśli tu zostaniemy ze sobą na dłużej, a mam nadzieję, że tak bedzie, jeszcze nieraz nie będziemy się ze sobą zgadzać. Zobaczycie co będzie jak się dzieciaki porodzą i każda będzie miała inne zdanie na temat karmienia, usypiania, ubierania, leczenia, wychowania itd. Musimy być tolerancyjne, czasem przyjąć czyjeś zdanie itd. Nie obrażajmy się nawzajem, proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otulka - narazie zrobiłam tabelkę z kilkoma imionami dla chłopczyka i dziewczynki, i dam ją mężowi...ale jak już będę wiedziała płeć to wtedy będziemy chyba wybierać, i myśle że to fajny pomysł powiększyć tabelkę jeszcze o imię dziecka :) szczerze, to weszłam na ten "ranking z W-wy" żeby porownać te "moje" imiona jak często są wybierane, bo pod tym względem mam chyba "zboczenie" hehe i chciałabym jakieś takie chyba rzadziej spotykane ;D pewnie i tak się wielu osobom podobało nie będzie...ale w sumie najwazniejszy żeby mężowi i mi odpowiadało :) moze jestem egoistyczna pod tym względem :) no ale trudno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otulka - święta racja :) hmm... nie wiem jeszcze, ale po urodzeniu może nam się włączy syndrom matki-kwoki hehe - chociaż wolalabym nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagaa u mnie dokładnie tak samo z podejściem do wyboru imienia dla malucha:) I to w 100% :) W tym samym celu sprawdzałam ten "ranking".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha;D dobrze, że każdy ma inny gust, żeby później po podwórku nie goniły same XXX czy YYY :) mam tak po 6 imion narazie i myślę ze z tego coś wybierzemy, no chyba że dzidziol się urodzi i ewidentnie nie będzie do niego/niej imię pasowało to będziemy się zastanawiac ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze pół godziny i uciekam do domu...nareszcie;) w ogole to żesmy wczoraj z mężem łóżko zarwali :D maż stwierdził że to pewnie ja z dzidziolem hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagaa a do której Ty w pracy siedzisz? Ile godzin? Bo pisałaś kiedyś, że w urzędzie pracujesz? Z tym łóżkiem to chyba gorąca noc za Wami, co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie dziś ważono w szpitalu i od początku ciąży 1,2 kg do przodu. To chyba niezbyt dużo, biorąc pod uwagę, że dzidziuś ponoć duży. Od ostatniego pomiaru w 16 tygodniu waga ani drgnęła, a brzuch już duży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, w urzędzie, ale jeden dzień (czwartek) mamy do 17, za to jutro do 13 :) ja na początku schudłam prawie 5kg,jak byłam tydzien temu u lekarza to waga pokazała że 1,5 mi przybrało, więc jeszcze ok 3 kg do wagi styartowej...ale tak mi brzuch teraz "wydęło" :) hehehe, no tak jakoś niechcący z tym łóżkiem wyszło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój facet za to chrapie :o nie mocno, ale i tak mnie to wkurza, bo kiedyś nie chrapał :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to u nas to ja jestem ta chrapiąca ;( no ale niestety się chyba nie da nic z tym zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie zbieram, do jutra!!! Miłego wieczorku wszystkim... i samych dobrych humorów :D buziaki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
funiak tera będziemy przybierać ja od początku ciązy 6 kg teraz przez 3 tyg od poprzedniej wizyty już 2 kg na plus ale zależy czy wymioty nie wrócą powinno byc u ciebie dobrze najważniejsze żeby dzidzuś rosnął otulka sądzę że termin z @ ok i zdziwiło mnie nawet że takie terminy rozbierzne paulinka na ugs spokojnie oglądała na raczkach u taty i jeszcze lekarz mowiże z łopaty spadnie" smialismy się dagga nie wnikam powodu złamania materaca zazdroszczę :) ja po poprzedniej ciązy musialam materac zmianic bo tak sie moje miejce wyleżało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Funiak niedużo faktycznie. 1,2 kg to chyba nawet mniej niż teraz waży dziecko, macica, wody płodowe i łożysko. Ale czas na prawdziwe przybieranie dopiero nadchodzi. Dagaa wiesz ja mam identyczną sytuację w pracy - tzn w czwartki 10 godzin, w piątki 6. Ale odkąd przyniosłam zaświadczenie o ciąży to w czwartki wychodzę po 8 godzinach pracy. Zgodnie z prawem ciężarówki nie mogą pracować więcej niż 8 godzin na dobę ;) To taki ciążowy przywilej, dzięki któremu pracuję teraz 38 godzin w tygodniu. Bożka mój bąbel też dosyć duży. I też termin z om późniejszy w związku z tym. Ale tak myślę, że skoro jedne maluchy rodząc się mają po niespełna 3 kg inne ponad 4 kg to chyba tego typu rozbieżności na tym etapie ciąży nie są niczym dziwnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bożka nasze córki w bardzo podobnym wieku są. Powiedz jak Twoja mała reaguje ogólnie na ciążę? Przygotowujecie ją jakoś na przyjście na świat Zuzi? Ja się kurcze boję trochę zazdrości starszaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny włąśnie czytałam co tu dziś wyprawiacie :( żadna z nas nie ucieka z forum , zostajemy wszystkie- słyszałaś karolowa , masz tu być z nami i zdawac relacje , czekamy , jeśli są pewne niedomówienia to ucinajmy temat szybko i już , nie ma co sobie szarpac nerw , jesteśmy tu razem po to aby sie wspierać , temat zamknęty a dziewczyny które nie potrafią się dogadac niech omijaja swoje posty i tyle , zostajecie wszystkie , koniec kropka :) odnośnie porodów - uważam że każda zrobi jak uważa ale ja jestem zdecydowanie za wspólnym :) mam bardzo miłe doświadczenie i nie wyobrażam sobie takiej chwili bez męża , wspólny trud i wspólna radość - coś pięknego :) poza tym mam za sobą też poród domowy - akurat bez pomocy położnej , to było 16 lat temu jak rodziłam córkę , byliśmy wtedy z moim 1 mężem sami w domu i obyło się bez problemów :) pojechaliśmy do szpitala już z córcią - wykapaną po porodzie i slicznie ubraną - zdziwienie na izbie przyjęc było ogromne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×