Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam nowe zycie

Czy w Polsce naprawdę ciężko znależć pracę ?

Polecane posty

Gość Mam nowe zycie

Hej. Obecnie mieszkam za granicą. Rozwodzę się że mężem. Znęcał się nade mną psychicznie i fizycznie od lat. Odważyłam się coś zmienić. Za 3 miesiące mam zamiar z dziecmi wrócić do Polski, ale wszyscy straszą, że nie znajdę pracy, czy naprawdę , tak cięzko znależć pracę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam nowe zycie
Wegiel ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddrffrr
Tak, jest ciezko. Chyba, ze masz wyksztalcenie dobre i doswiadczenie to wtedy latwo. Jezeli masz wyksztalcenie takie ktore ma wiekszosc ludzi i brak doswiadczenia w temacie to niestety ale jest bardzo ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsahbghygvfgvcgfv
po studiach kible myja a ty tutaj o wykrztałceniu :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jest za rownowartosc
250 euro bez ubezpieczenia zdrowotnego i emerytalnego. Praca na zmiany i na telefon. Bez placenia za nadgodziny. Jak to ci pasuje to mozesz wracac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam nowe zycie
Skończyłam tylko 4 klasy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daszrade15002900
zależy od wykształcenia i tego czy ktoś się uczył i pracował. Po prostu czy coś umie. W Polsce jak wszędzie ciężko tym co do niczego nie doszli ale to człowiek sam kształtuje swoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia basia srasia
Myślicie że najłatwiej znależć dobrą prace po znajomosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjopejka123
Poweim Ci tak..nawet jak masz odpowiednie studia skończone - czytaj - polibuda - to nie zawsze znajdziesz robotę!! Moja szwagierka - 5 lat po studiach - i nie pracuje w zawodzie - owszem od czasu do czasu ktoś jej tam coś do zaprojektowania podrzuci - ale jest cięzko - i na rękę ma 1700 zł!!! Po 5 latach cięzkich studiów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam nowe zycie
Tutaj nie mogę zostać, bo mieszkam wspólnie z mężem. Pracowałam ale żylismy za zarobione przeze mnie pieniadze, a jego odkładalismy, on teraz mówi ze ja nie dostane od niego nic. W otoczeniu zrobił mi opinie k..y, opowiadał ze go zdradzałam, że mnie przyłapał z kims w łózku. Wiekszosc mu wierzy. Mam kilku bliskich znajomych i oni wiedza jaki on jest w rzeczywistosci. Nie chce dłuzej tutaj zostac, chce sie odciac od tego człowieka, chce zabrac stad dzieci, bo prawie codziennie sa przez niego nastawiene przciwko mnie :( Musze wrócic, jakos sobie poradze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werciasiercia
autorko a jakie masz doswiadczenie ? bo wiesz jesli w UK wykladalas towar lub sprzatalas, to raczej nie wracaj ... a jesli siedzialas za biurkiem lub pracowalas w handlu to jakas szansa jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjopejka123
Ta...następny mądry!!! a rozdzielnośc majątkowa podpisana była:)?? Jak nie, to dostanie Ci się połowa majatku!!!i staraj się o wysokie alimenty na dzieci!! Jak mój ojciec- co na jego koncie to jego i w razie rozwodu on mamie nic nie da!!! a w razie rozwodu będzie miał GÓWNO do gadania!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj na pociechę
http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,12012157,Firmy_bezskutecznie_poszukuja_wykwalifikowanych_pracownikow_.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam nowe zycie
Jaka połowe majatku ? on zaoszczedzone pieniadze trzyma w skarpecie, nie mamy żadnego domu ani mieszkania. Nie mamy nic, po za pieniedzmi ktoe zaoszczdzilismy, a jest tego duza kwota, jednak on mowi ze bedzie mówił, ze on nie ma zadnych pieniedzy i nikt mu nie udwodni ze je ma. Nie mieszkam w UK a we Włoszech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja radzę nie wracać do Polski, ale zależy też ile masz dzieci i w jakim wieku? bo jak się jest samemu za granicą (bez dzieci), to można wiele osiągnąć, z dziećmi, samej to musi być jakiś koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam nowe zycie
Mam studia pedagogiczne. Pracowałam tutaj jako przedszkolanka. W tej chwili tutaj też cieżko z pracą. Mam dwoje dzieci. Dziękuję za odpowiedzi. Jakoś sobie trzeba radzić. Do Polski wracam napewno. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mając dwoje dzieci, samej to raczej za dużo się nie zrobi w obcym kraju, też bym wracała na Twoim miejscu do kraju....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najwiekszym problemem jest
mieszkanie. gdybys je miala, mize udaloby ci sie zalozyc punkt przedszkolny, zwlaszca jesli dzici masz male - bo co z nimi zrobisz? szcerze mowiac, bez oparcia w rodzinie bedzie bardzo ciezko...Moze ucz wloskiego? jesli masz/zrobisz certfikat, mozesz udzielac lekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam nowe zycie
Może znajdę jakiegoś sponsora za laskę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w Polsce może zatrudnią Cię na kasę np. w Biedronce albo na produkcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam nowe zycie
albo będę się puszczać w centrum hadndlowym za żywność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam nowe zycie
Żeby tylko dzieci miały co jeś, ja jestem anortektyczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najwiekszym problemem jest
bez dzieci bys sobie poradzila, ale z dziecmi- hmm, a moze przenies sie do Szwecji czy UK, tam lest lepszy socjal - bo tu cieniutko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csvfggrerrrrr
Oj podszywy, podszywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena ##
A w Polsce masz wsparcie w swojej rodzinie? Pomogą Ci przy dzieciach w razie czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csvfggrerrrrr
A co wy w tej polesc głodem przymieracie, że tak miałczycie ? jak ktoś jest zaradny to sobie poradzi wszędzie, nawet w Polsce :) Ja jakoś studiów nie mam,a nie narzkam na brak pieniedzy, tz bez szalenstwa ale na jedzenie i inne potrzeby nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez wsparcia w rodzinie, będzie Ci ciężko...przenieś się do UK, dobrze Ci radzą tutaj jest duża pomoc dla samotnych matek z małymi dziećmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam nowe zycie
Nie mam wsparcia w rodzinie, moi rodziece nie żyją. Mam tylko brata ale na pomoc z jego storony nie mogę liczyć. Wyjazd do UK nie bradzo wchodzi w grę, bo przcież nie mam tam nikogo, mam jechać ciemno ? Zjadę do Polski, bo bardzo tesknie za swoim krajem. Mam kilku znajomych i myślę, że to właśnie oni mi pomogą. Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×