Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aredhel

Siostra mojego męża to dopiero prostaczka!

Polecane posty

Gość Aredhel

Problem jakich tysiące - wredna, chamska siostra mojego mężą. Do tego wielka intelektualistka, która uważa się za najmądrzejszą na świecie - robi doktorat i pozjadała wszystkie rozumy. Wszyscy oprócz niej i jej rodziny to pospólstwo i prostactwo - taki ma stosunek. Zasady kultury wobec innych to dla niej abstrakcja. Najbardziej mnie wk****, gdy przychodzi do nas i z premedytacją mnie lekceważy, rozmawiając tylko z moim męzem, a ze swoim bratem. Jak takiej prostaczce utrzeć nosa, bo kłócić się z nią nie chcę (nie ma z kim), wie, że nie jest mile u nas widziana (wiele razy mąż jej to mówił), a i tak nic do tego łba nie dociera. Jakieś pomysły, teksty, zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JANUSZ WYPCHAŁ!!
ja mam większy problem- od 5 rano mam sraczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złaczeresniówka
tez zacznij ja lekceważyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsfcscxasdas
nie utrzesz jej nosa moja droga boś za prosta, pewnie dziewczyna uważa ze nie warto zwracac uwage na osoby piszące pytania na kafe także moja droga za wysokie progi na twoje nogi i basta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość euro33
sdfsfcscxasdas weź spier... z tymi mądrościami tępaczko lub tępaku Aredhel olewać - to najlepszy sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsahbghygvfgvcgfv
Olewaj ja, bo im bardziej bedziesz jej chiała utrzeec nichala to ona tym bardziej cie bedzie wkurrr nigdy nie bedziesz miała dosc i wpadniesz w błedene koło. A co ja wkurzy najbardziej ? to ze ja olewasz :) przciez wiesz jak to denerwuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsfcscxasdas
euro33 ten sam poziom co autorka takze tez by Cie olewała hihi oj za wysokie progi na wasze nogi małe zakompleksione sunie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsfcscxasdas
znam temat z własnego ogródka tez w ten sposób olewam ludzi własnie takich jak wy ciemnogródku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotras22299
może to nie ona jest prostaczką, a.... no, wiadomo kto :D Nie rozmawia z tobą bo widocznie nie jesteś dla niej partnerką do rozmowy. Rozmawiać trzeba mieć z KIMŚ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotras22299
*z KIM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia basia srasia
Dlaczego tak Cię to boli że ona z Tobą nie rozmawia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czykli rozumem,ze weszlas
do chamskiej rodziny. Nie trzeba sie bylo nad tym wczesniej zastanowic? Innej siostry maz nie bedzie miał. Musisz sie dostosowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgjxhm
a was by nie denerwowało- u was w domu, u siebie a tu przychodzi jakas łajza i się zachowuje jak idiotka. Zwróć mężowi uwagę i ignoruj ją tak samo, postaw kawkę przed mężem a ja zlej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgjxhm
albo dojeb jej na babski sposób- może i mieć 5 doktoratów- ale jest babą i to sam o na nią działa! załatw ją zadbanym wyglądem i piękną sukienką. ignoruj ją - ale nigdy nie okazuj niezadowolenia- usmiechaj się prmiennie do świata( do łajzy moze też)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Castellq
To, że jedna osoba zachowuje sie jak cham i prostak nie oznacza, że reszta rodziny też jest taka. Tez tak to rozumuję jak osoba wyżej, ale na chamstwo nikt jeszcze lekarstwa nie wymyslił, a i na studiach też tego nie oduczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleżanka groszku zielonego :)
Badź dla niej zawsze miła, zaproponuj kawkę, uśmiechaj się, zapytaj jak samopoczucie, skomplementuj że ładnie jej w tej bluzce, to ja rozwali, ale nie siedź z nią kiedy przyjdzie tylko zawsze mów, że bardzo przpraszasz ale musisz zorbić coś niecierpiącego zwłoki i zajmuj sie wszytskich procz niej. to ja zdezorientuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotras22299
rozumię???? WTF ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Castellq
rozumuję od rozumowania - to taki proces myslowy tłumoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumka do włosów-----
ja mam takiego szwagra-jest inzynierem-bardzo inteligentny człowiek i wszystko byłoby fajnie gdyby nie traktował mnie jak głupka-ja mam tylko skonczone technikum ekonomiczne-na kazdym kroku daje mi do zrozumienia ,ze jestem gorsza-jestem z mężem już13 lat-kiedyś gdy pierwszy raz pojechałam nocowac do mojego =wtedy - chłopaka-poinstruował mnie"to jest prysznic-tu sie możesz umyc-ale pamiętaj-tu sie nie sra"-pamiętam to do dziś wiele razy płakałam przez niego-ale maz mówił daj sobie z tym spokój-i faktycznie odkąd zaczęłam udawać,że go nie słyszę-ignorować, jest duzo lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumka do włosów-----
najbardziej boli jak ktos Cię obraża w taki sposób,ze mysli,ze ty nie zrozumiesz co do Ciebie mówi,ze własnie cie obraza-tymczasem ty to doskonale wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aredhel.
Problem dotyczy nie tylko mojej osoby, ale również znajomych, sasiadów wobec ktorych ona zachowuje się niegrzecznie. Nie wie co to zasady kultury i obycia. Nikomu się ni klania, bo inni ludzie dla niej to nieuki i prostactwo. Nie wspomne już o imprezach rodzinnych, wszystkich poucza i musi być w centrum uwagi. Brak obycia i do tego awanturniczy charakter dają niesamowitą mieszankę. Rodzice i rodzeństwo nie chcą konfliktow, więc każde takie jej zachowanie komentuja w 4 ścianach swoich domów, a ona robi co chce. Ja prawie w ogole sie do niej nie odzywam, ale są pewne granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csvfggrerrrrr
Robi wam awantury, czepia sie wszytskiego ? opisz ja dokładnie. To ze sie ludziom nie kłania to nie musi oznaczac ze ich olewa to mozen roznie zintterpretowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakokeurospoko
ZA WYSOKIE PROGI NA TWOJE BOSE NOGI:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakokeurospoko
a z widząc co piszesz , to wnioskuję ,że jesteś zazdrosna o jej wykształcenie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aredhel.
Nie jestem zazdrosna, problem traktowania ludzi z góry rozpoczął sie u niej od czasu otworzenia przewodu doktorskiego. Dedukcja niektórych osób jest wrecz imponująca. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnosciiiiijandjbnhdb
Mi się wydaje ze masz jakis kompleks, czujesz sie od niej gorsza, bo ona swoim zachowaniem wyzwala w Tobie takie odczusia. Niepotrzbnie, nikt od nikogo nie jest gorszy, nie przjmuj sie nia wcale i olewaj najnormlaniej w swieecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthtrerf
a z czego robi ten doktorat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem ,.,.,.
o co ci chodzi,o co mozna byc tu zazdrosnym ze ktos jest chamem i nie liczy sie z innymi? znam dobrze ten typ,bo mam kogos takiego w rodzinie,wyzej sie sra niz dupe ma. I powiem jedno ze wiekszosc tych pseudo z wyzszym wyksztalceniem to buraki co nie umieja sie zachowac i wyzej nosza glowe od kazdego.Przyklad z zycia wziety wchodzi taka zarozumiala krowa do czyjegos domu jak do obory i ani me ani be ani kukuryku i oczekuje ze ktos bedzie jej lizal dupe bo ma studia skonczone.Mam to gdzies jakie ona ma wyksztalcenie ale niech zachowuje sie jak czlowiek a nie bydlo,a jezeli oczekujesz szacunku to na niego sobie trzeba zasluzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakokeurospoko
hmmmm nawet pomysłu na otarcie jej nosa sama nie umiesz wymyśleć:D tylko tutaj szukasz:D:D:D no to wszystko jasne z Twoim "rozumowaniem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aredhel.
Z psychologii. Rzecz w tym, że mnie i mężowi jest po prostu za nią wstyd, tym bardziej gdy znajomi do nas przyjdą. Potrafi komentować na głos spsoób ubierania się naszej znajomej lub stukać nam kijem od szczotki w ścianę (mieszkamy w bliźniaku złączonym ścianą) tak na wszelki wypadek żebyśmy tylko głosno się nie zachowywali, gdy mamy gości. I nagminnie coś pożycza, a to chleb, cukier, smietanę, robi to celowo - sklep ma 100m od domu, ale zawsze musi do nas po coś przyjść, a raczej do mojego męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×