Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość calineczkaneczkaneczka

JUZ NIE WPUSZCZE Z BACHORAMI DO DOMU KOLEZANKI!!!!

Polecane posty

Gość calineczkaneczkaneczka
Wymusze,bo naprawde cieszylam sie z tego prezentu, to byla taka ozdoba salonu(((((((((((((((((((((99

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urocza czrownicaa
ma obowiazek dkupic lampe(tak jest wd prawa, za zniszczone rzeczy przez potomstwo odpowiadaja rodzice, nawet mozna sobie kupic ubezpieczenie na takie przygody z dziecitz.ubez.sa dla rodzicow takich bachorow) moze cos ja to cos nauczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos wam nie wytlumaczyl
nie dosc ze cos co ucieszylo to tez cos kosztownego. nie darowalabym. jakby to byla lampka za 20 zl to mozna odzalowac, ale czegos takiego juz nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczkaneczkaneczka
ale mi zjebala weekend, i polazla gotowac obiad qrwaaaaaaaaaaalez jestem zla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczkaneczkaneczka
zadzwonic do niej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczkaneczkaneczka
powiem jej raz jeszcze ze powinna odkupic, bo tak dosadnie nie powiedzilam, myslalam ze zadzwoni i sama cos zaproponuje jak przemysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze opierdzielalam dzieci kiedy za bardzo sie rozzszalaly w moim domu a mama nie umiala ich uspokoic ,wtedy JA wkraczalam do akcji ,zazwyczja konczylo sie tak ze dziekco siedzialo juz na tylku lub ze wstydu sie rozbeczalo gdy malego terroryste do porzadku doprowadzilam bo wlasne mame i jej upomnienia mialo w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urocza czrownicaa
dzwon, a co na to wszytsko twoj maz, pisalas ze sie wkurzyl i wyszedl?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfefrfrere
Ja tez nie wpuszczam. To znaczy kolezanki wpuszczam, bo je znam, pilnuja dzieci i odpowiadaja za szkody. Ale czasem umawiam sie na odbior rzeczy z Allegro czy Gumtree, ludzie bez uprzedzenia wpadaja z mezami, zonami, kilkoma kolezankami, stadkiem dzieci - a ja mam male mieszkanie. Czekam na babke, przychodzi babka, dwulatek i trzylatek, a u mnie mieszkanie doslownie zagracone, na wierzchu porcelana, bizuteria, drobne rzeczy, wszedzie cos lezy, sa to rzeczy czesto dosc kosztowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaw ja do pionu
moj maz zryl by jej tak beret ze z placzem przyniosla by kase za 2 lampy, a to malpa,jest pelno ludzi co nie poczuwaja sie do odpowiedzialnosci o zesz jak ja nie toleruje takiego zachowania,nie odpuszczaj powidz ze ma odkupic albo oddac kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam kupe lat temu jak mojej dobrej znajomej corka z moja corką zamknely sie w pokoiku i sciany popisaly mazakami,no szlag mnie trafil,dobrze wiedzialam ze znajoma u siebie w domu rowqniez zabraniac mazac po scianach.Na miejscu dwie po łapach oberwaly,a znajoma wcale nie miala do mnie pretensji, no ale wtedy byly inne czasy i jeszce mozna bylo :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem jak to jest...........
kiedys przychodzila do mnie kolezanka ze swoim siostrzencem, to byl straszny urwis, wpuszczalam ich do swojego pokoju bo u rodzicow mieszkalam, mialam plakaty na scianach to on mi wszystkie powyrywal, sciany porysowal, i w ogole to byl koszmar jesli podalam jakies ciasteczko, bo on brudnymi lapami wszedzie sie spinal, a mial 3 latka :/ nie mialam tyle odwagi zeby jej cos powiedziec poki nie przyszla raz z nim, siedzialysmy na kanapie a on sobie skakal i nagla spadl, nic mu sie nie stalo tylko troche go zabolalo, to ta debilka miala do mnie pretensje ze ja go nie pilnuje a sa u mnie w gosciach 0_0 ale sie wkurzylam wtedy i kazalam jej wyjsc z tym bachorem i nigdy tu nie wracac...po jakims czasie sama mnie przeprosila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka 24
ojej współczuję ale powiem Ci że strasznie rozpuszczone i niedobre, co za wredna dzieciarnia. :O Mam koleżanki z dziećmi i jeszcze o tym nie słyszałam, żeby takie coś odstawiały współczuję :( szkoda takiej fajnej pamiątki od mamy :( na drugi raz powiedz ze nie masz tyle pieniedzy by rozne sprzety odkupowac i nie masz czasu na sprzatanie chlewu ktory ona zostawia po sobie wraz ze sowja rodzinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczkaneczkaneczka
nie wiem , slow mi brak , powiedzila bym jej nie robila awantury bo jej maz jest w domu,powiedzila ze jestem materialistka, moje nerwy siegnely zenitu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbscuidbkswd
pamietaj ze prawo jest po twojej stronie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczkaneczkaneczka
co mi po prawie,a w dodatku spierdolila mi weekend , maz wyszedl z domu, boje sie do niego zadzwonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczkaneczkaneczka
ide wyrzucic kosz ze smierdzacymi pampersami,,qrwaaaaa mac!nie chce mi sie juz nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie ktorzy cos kradna czy
wam niszcza czesto wyzywaja od materialistow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie upominalas dziecka? przeciez to ty jestes w swoim domu, ono jest w gosciach i to ty decydujesz co, jak i gdzie lezy, czy stoi u ciebie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka 24
a co tu tlumaczyc nie wiedzialam, ze jak sie gdzies idzie z dzieckiem to ta druga osoba jest zobowiazana do ohrzaniania nie swojego dziecka:O idąc tym tokiem myślenia gdyby dziecior zbił lampę w sklepie bylaby to wina sprzedawczyni ktora nie zajmuje sie niedobrymi dzieciorami :O:O autorko ale nie zrażaj się aż tak do koleżanek z dziećmi, bo naprawwdę te co ja znam to potrafią wychować porządnie, dziecko jest grzeczne, kochane i słodkie i naprawde dziwna ta koleżanka Twoja ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, zly jest twoj tok myslenia. chodzi o to, ze cudze dzieci tak samo traktujesz jak swoje wlasne . czyli, jezeli twojemu dziecku nie wolno biegac po calym mieszkaniu np z eklerkiem w raczce, na to samo zachowanie nie pozwolisz dziecku kolezanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jesli ona nie ma dzieci i
bala sie ze na uwage "czy mozesz pilnowac dzieci" uslyszy "zamknij morde, nie masz dzieci, to sie nie znasz"? Wiekszosc mamus ktore znam oburza sie na zwracanie uwagi dzecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no kuwa rozumiem
mnie syn kolegi rozjebal scianę krzeslem ,a corka znajomej sciany po malowaniu wypackala tlustymi lapami, ale kulturkę to po rodzicach mają, rodzice swinie to i chlew mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie stać mnie na asertywnośc
jak ktos niszczy to na co zapracowałam , jak ci zajebia auto pod blokiem bądz asertywna dla złodzieje , jeszcze mu kanapaki zrób i kawę w termosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kuzwa skad ja to znam.. moja siostra jak przyjezdza do mnie pare raazy do roku na dluzej z dziecmi, mieszka za granica, to jestem chora. one po prostu DEMOLUJA mi dom. po ich wyjezdzie zawsze sa jakies zniszczenia. podloga w jednym pokoju , nowe panele niedawno polozone sa po ostanim pobycie nieziemsko porysowane, sciany zawsze popisane i po prostu brudne, w dywany powgniatane parówki, chrupki itp. potluczone rzeczy. skakaja mi po lozkach, czego nienawidze. i co najgorsze, męcza moje koty. ja lubie te dzieci, ale jak jestem u nich w domu. niech sobie tam robia co chca, niech demoluja, chociaz czasem jak widze ich zachowanie nawet domu siostry to mnie szlag trafia ze ona na takie cos pozwala. ale u mnie w domu to zgroza. wogole czasem mam wrazenie ze siostra zlosliwie nic im nie mowi na to..;/ aa i jeszcze jedno, kazde lozko w moim domu jest zasikane. po kilka razy przynajmniej bo dzieci spia kazda noc gdzie indziej. dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna anna nanna
jak ja nienawidze takich bachorow! a jeszcze bardziej takich piznietych matek- polek, ktore widzac ze dziecko narobilo szkod mowi "przeciez to tylko dziecko..." jak bylam malutka, to w gosciach siedzialam grzecznie i cicho, szalec to moglam sobie w domu dlatego denerwuja mnie takie wredne pomioty dzwon do tej pizdy i nie daruj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczkaneczkaneczka
nie podaruje jej, bylam na dzialce, pojechala z mezem i dziciakami chyba na zakupy,odwrocila sie w druga strone jak mnie zobaczyla.takie wlasnie sa mamusie(nie wszystkie)przykro mi bardzo,mam schrzaniony weeken. maz sie nie odzywa, jeszcze go nie ma, prezent od mamy zniszony, w domu pierdolnik, i to jednej wizycie na kawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczkaneczkaneczka
Teraz bedzie lazila i zapewne dupe mi obrabiala jaka to ja jestem materialistka bo kazalam jej za lapme placic, a mnie przeciez stac na wszystko zawsze tak twierdzila, bo ja pracuje(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×