kobiece zdrady

Vero , nie bierz na klatę wszystkich "wypocin" , omijanie to znakomita zabawa , "zjeść trolla" jeszcze lepsza, zobaczysz jak się będa wqrwiać , kiedy pominiesz milczeniem zwiotczałe treści . Pozdro [ kwiat] P.S jestem tu od zaledwie miesiąca i wcale się nie nudzę ; Moje "macierzyste" zarosło pleśnią ;

"aaaaaaaaaa........ uf, na kafelki poleciało dam kotu zlizać" Teraz dałeś doopy, obleś jesteś , już nie spoglądam na Twoje obwisłe :(

Moja droga, jestem tu od ponad dwóch lat, a oni dalej nic nie rozumieją. No nic, null, zero, nada, zilch. :O

Wie trochę więcej niż pozostali, napisałbym więcej ale w niedzielę rano prowadzić krucjaty przeciw naiwnym wierzącym w wieczna miłość

Czemu chcesz prowadzic krucjatę przeciw mnie? :(

majonek wypierdalaj zboczeńcu z tego tematu!!! vercia i tak trzymaj. naprawde ciężko znaleść dziś uczciwą kobiete z zasadami. ja po rozstaniu z byłą, to jak trafiałem, to albo meżatki/zaręczone/zajęte, które chcialy tylko innego pena poczuć (fuck! nie wiedziałem ze taki odsetek takowych jest!) albo siksy co w pierwszej kolejności patrzą do jakiego auta mam kluczyki i ile mi 10-go wpływa na konto :-O gardze dziwkami nie wszystko jest czarne albo białe. taka żona z ogniem w dupie czasem nie rozpali męża bo on ma poprostu inny temperament. odwrotnie też tak jest. facet lubi perwersje i fetysze, a jego druga połowa uważa to za wynaturzenie i jest niezgodność. najważniejsze aby w tym wszystkim nie krzywdzić nikogo.

Bo ja jestem doskonała.

Majonek? Wystrzelany jesteś , odpocznij odrobinę , a potem w real , ale nie do krzaków (kleszcze obsiadają) :P

Vero , Oni nie zrozumieją , bo to wirtualna część życia , wyobraźnia jest czasem złym doradcą , a Oni chlastają wszystkim co mają , byle "być" . Tak było i będzie , nie nauczysz Ludzkości rozumu . Dobry lifting zwojowy to podstawa wirtualnej "egzystencji" , a tego tu nie doświadczą :( Uzależnienie wzmaga frustrację , wystarczy odrobina "światła" i leeci. Granatem trzeba :)))))

LCroft - co prawda, to prawda. :) Chyba sobie zapiszę Twoje słowa i bedę cytować. :D

tak z ciekawości ile kobiet chciałoby przyprawić rogi a ile walnąć w rogi swoich facetów? podaj hasło

i zrobił sobie ziazi bo rogi ostre a raczki delikatne

nie piszę z nie znajomymi

gardze dziwkami uważasz że perwersje i fetysze to choroba ktora trzeba leczyć???!!! no proszę Ciebie!!! jeśli dajmy na to facet lubi anal, albo lizać kobiece stopy a jego jego partnerka ma wstręt do tego, to facet w sobie tego nie wyleczy, a bedzie tylko dusił w sobie. a prawda taka, że jak jest uczucie i zaufanie, to taka para rozmawia ze sobą i wcześniej czy później zaczyna eksperymentować, tak by dojść do konsensusu. "najważniejsze aby w tym wszystkim nie krzywdzić nikogo" - chodziło mi właśnie o to by się nie kurwić.

A co kiedy sie okaze ze maz ma seks w doopie, generalnie styknie raz na 2 tyg, ty sie gimnastykujesz a on raczy cie tylko palcem i dretwa pseudo podnieta?

Coralick no właśnie dlatego najważniejszy jest dialog między dwojgiem osób, czego brakuje czego sie chce... ale wiem ze i to nie wystarcza, czasem niektórzy mają tak że poprostu MUSZĄ i nic się na to nie poradzi.

obciążenia zwrotnego sytuacji są natomiast ci, którzy

moralne w związkach do psychiatry z sąsiedztwa czy popierasz schadzki z obcym facetem? jeśli tak,to jesteś wyzuta z zasad

".....ale facet to proste zwierzątko, jeśli juz pójdzie na bok to tylko dlatego że mu w jajach buzuje" -DO AUTORA : a nam nic nie "buzuje" ?

powiem tak, jak ktoś poczuje zew krocza to płec jest nieistotna. wtedy nie wazne czy to mężczyzna czy kobieta, będzie kręcił i kombinował by ugrac coś na boku. wiem po sobie i po wieeeeelu kobietach które były w związku a które popuściły mi szpary :-)