Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łilma

Przyjaźń,szczerość

Polecane posty

Gość łilma

Czy uważacie,ze w przyjaźni należy sobie mówić wszystko,czy można pozostawić sobie pewne tajemnice?Mam przyjaciółkę od wielu lat,ale z pewnych rzeczy jej sie nie zwierzam,bo chce je zachowac dla siebie.Ale mam przez to wyrzuty sumienia,że nie mówię jej tego.Chyba boje sie jej oceny...mysle,ze oceniłaby mnie zle gdybym jej powiedziala o pewnych sprawach...Tylko,czy skoro mam takie obawy,to jest prawdziwa przyjazn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łilma
No tak,tylko przyjaciolki zazwyczaj zwierzaja sie sobie z swoich 'przygod'z facetami. Bo o faceta wlasnie chodzi. I nie Bron Boze,nie byl to facet mojej przyjaciolki. Po prostu bylam jakis czas z duzo starszym mezczyzna i byl to trudny i burzliwy zwiazek,w ktorym pozwolilam sie niezbyt dobrze traktowac. Chyba mi glupio,bo ja bylam zawsze taka madra i udzielalam takich wspanialych rad,ze nie mozna pozwalac sie tak traktowac,a potem sama sie w cos takiego wpakowalam:( Na szczescie na krotko,szybko sie ocknelam. Ale jakos nie mialam ochoty jej o tym mowic,uznalam,ze to moje zycie i mam prawo robic co chce. A jednak drecza mnie jakies wyrzuty sumienia,ze jej sie z tego nie zwierzylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak,tylko przyjaciolki zazwyczaj zwierzaja sie sobie z swoich 'przygod'z facetami Za dużo filmów się naooglądałaś🖐️ Przyjaźń nie opiera się na relacjonowaniu przebiegów kolejnych randek tudzież zwiazków:O Ale jakos nie mialam ochoty jej o tym mowic,uznalam,ze to moje zycie i mam prawo robic co chce. A jednak drecza mnie jakies wyrzuty sumienia,ze jej sie z tego nie zwierzylam... Skoro nie masz ochoty to nie mowisz🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łilma
No tak,w sumie mam prawo do tego,by mowic o czym chce i komu chce...Po tej relacji mialam ochote sie komus wygadac,ale jej nie potrafilam. Szybciej napisalabym o tym na kafe... Tylko,ze znaczace jest,ze balam sie jej oceny...A w przyjazni chyba powinno liczyc sie na zrozumienie tej drugiej strony,bez wzgledu na to co sie zrobi? Dlatego zastanawiam sie na ile ta przyjazn jest prawdziwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko,ze znaczace jest,ze balam sie jej oceny...A w przyjazni chyba powinno liczyc sie na zrozumienie tej drugiej strony,bez wzgledu na to co sie zrobi? Dlatego zastanawiam sie na ile ta przyjazn jest prawdziwa... No to o czymś świadczy.. A skąd ta pewnosc, że ona oceniłby Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, ze nie mowimy komus do konca czegos, nie oznacza, ze jestesmy nieszczerzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×