Co byś zrobił/a na moim miejscu? Jak żyć ?

hehe chcialbym i to bardzo :D

Boję się Ciebie :P

ale dlaczego ??:> nie gryze :D

Tego nie wiem :p poszukuję normalnych ludzi ;p

ooooo ale do czego poszukujesz ??:>

Pewnie do rozmowy :P

hmmm ale jakie rozmowy masz na mysli ??:> ja jestem w miare chyba normalny :D

No nie wiem :P Nawet się nie przedstawiłeś jak to na dżentelmena przystało ;p i... proponujesz mi lody ;p zbereźnik? ;p

aa co takiego jest zbereznego w lodach ??:> huehue ohhhh my god o jakich ty lodach sobie pomyslalas ??:> i kto tu jest zberezny :>

Na pewno nie ja :P Poza tym masz rodzinę i pewnie mieszkasz na drugim końcu Polski ;P

no na slasku nie mieszkam :/ jestem z wlkp :D aga a ty w jakim miescie mieszkasz ??:>

Wlkp? Mam złe doświadczenia z tymi okolicami. Oj za bardzo się nie będę ujawniac, ale mieszkam niedaleko Katowic :P

heh zle doswiadczenia ??:> co sie stalo ?? wiesz caaly GOP sie znajduje niedaleko Katowic :D wiec zgaduj zgadula :D napisz miasto kiedys bywalem czesto na slasku nawet tam mieszkalem :D

To Ty mi się przedstaw lepiej, a nie wypytywuj gdzie mieszkam :) a gdzie to mieszkałeś na Śląsku? Co słychac u żony? :P:P

A co do moich doświadczeń to dnia by mi brakło na opisanie ich :P

bejbe ja nie mam zony :D dziciokow tez :P hueheu mieszkalem w gliwicach :D

Już mam podstawy, by Ci nie ufac, bo mi tu ściemy walisz jak nic :P to jaka jest prawda? :P Gliwice to piękne miasto, nigdy tam nie byłam :p

Ja jestem kobietą, mam 26 lat, nie potrafie sie z nikim zaprzyjaznic. Nigdy nikogo nie zapraszalam do domu bo mieszkalismy w 5 osob w mieszkaniu w starej kamienicy gdzie lazienka byla na korytarzu. Do dzisiaj pamietam jak w gimnazjum na lekcji biologi jeden z moich kolegow odwrocil sie i powiedzial do mnie " ty chyba mieszkasz w kamienicy gdzie sraja wszyscy sasiedzi do jednego kibla" od tamtego zdarzenia moja samoocena spadla tak nisko ze chyba nizje juz spasc nie mogla. wydaje sie to glupie. Teraz mam rodzine, cudowne dziecko i meza nieudacznika, z ktorym sie dusze. Ciezko mi zawierac nowe znajomosci bo z gory zakladam ze i tak mnie nikt nie polubi , bo za co? Jestem atrakcyjna ale czuje ze moje zycie bedzie takie nieszczesliwe jak zycie mojej zmarlej mamy. A chce sie uratowac i przy okazji swoje dziecko, bo nie chce zeby tak jak ja patrzylo na nieszczesliwa kobiete i zastanawialo sie czy to przez nie mama ma takie zycie a nie inne. czuje ze potrzebuje wsparcia tylko niestety nie mam juz nikogo, a po drugie nie potrafie prosic o pomoc bo wydaje mi sie ze wtedy przyznaje sie do swojej porazki i wszyscy beda mowic a ni mowilem ze jej sie nie uda.

bejbe prawda jest taka jak napisalem

Jak Ci idzie poszukiwanie małolat? :P

slabo sorry ale mialem problemy techniczne :(

tylko z jedna teraz pisze :D

Autorze jestes zagladasz jeszcze tutaj? Wczoraj pytalam o cos. Nie odpowiedziales.

ja tu zagladam :D a o co pytalas ?? moze ci pomoge

pewnie chodzi ci o te prawo jazdy :>

tak wlasnie o to pytalam.Chcialam pomoc ale widze ze autor nie zainteresowany

pommpek czekałam a Ciebie nie było :P Dobry wieczór :P Autor nic nie pisze..

bo autor to przyslowiowa pizda :D

juz jestem mialem awarie kompa :D problemy z systemem ale juz jestem :D co tam ??:> co z lodami bedzie ?? :D huehue

Obecnie jestem chora ;P Tzn. gardło nawala...