Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakispseudonim

jak zrezygnować z przyszłej pracy

Polecane posty

Gość jakispseudonim

Witajcie :) Chciałam się poradzić w pewnej sprawie. Postanowiłam znaleźć sobie jakąś pracę na wakacje, lub jeśli będzie taka możliwość to również w ciągu roku akademickiego. Któregoś wieczora przeglądałam oferty i szczerze powiedziawszy wysyłałam CV "jak leci" :P (jestem studentką ekonomii) Za parę dni otrzymałam tel z zaproszeniem na szkolenie. Szkolenie dotyczyło IKZE (indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego), a ja miałabym pracować jako konsultant (czyli poszukiwać klientów, zawierać z nimi umowy). Jednak po szkoleniu miałam mały mentlik w głowie, później siadłam do internetu, przeczytałam opinie i zobaczyłam, że ten produkt nie jest oblegany na rynku.. przeważały negatywne opinie. Nie lubię wciskać ludziom kitu, więc chyba chcę z tego zrezygnować.. Dziś dzwonił do mnie kierownik i jestem z nim umówiona na spotkanie jutro. Co mam mu powiedzieć? Że nie jestem zainteresowana? Wtedy może powiedzieć, że mogłam nie wysyłać CV :/ nie wiem co o tym sądzić.. Z drugiej strony może nie być aż tak źle, alee jednak bezpieczniej już teraz z tego zrezygnować, tym bardziej,że przewidzianych jest więcej szkoleń. Poszukuję argumentów, którymi się jutro posłużę, ale zdaję sobie sprawę,że i tak wyjdzie na to,że IKZE jest super a ja jestem niekonsekwentna i nie orientuję się na rynku. Z drugiej strony co mi zależy - zrobię z siebie głupka to trudno, przecież i tak więcej ich już nie zobaczę :) Co o tym sądzicie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwwel
A może tak prawdę? "Sprawdziłam wasz produkt, przeważają negatywne opinie, obawiam się że wasz produkt nie jest wart czasu poswięconego na obowiazkowe szkolenia, dzięuję za ofertę ale wobec tego co przeczytałąm o waszej firmie w internecie nie jestem zainteresowana współpracą". Przynajmniej powiesz prawdę i nie wyjdziesz na głupka. Taką umowę zawierają dwie strony, tu nie tylko potencjalny pracodawca moze mieć wymagania - ty też. tym bardziej, ze to TY tu mozesz stracić (czas i forsę - czas na szkoleniach, forsę chocby na dojazdy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabina 28
Powiedz, że przemyslałaś temat jeszcze raz i doszłas do wniosku, że szukasz czegos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony1410
postąp jak prawdziwy mężczyzna i po prostu nie przyjdź na spotkanie i nie odpowiadaj na telefony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgkobieta
jeśli jesteś pewna, że chcesz zrezygnować to nie zawracaj im i sobie głowy spotkaniami tylko zadzwoń i powiedz, że jesteś zmuszona zrezygnować z oferty, przykro Ci, dziękujesz i przepraszasz. Tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakispseudonim
Właśnie też teraz o tym pomyślałam, żeby zadzwonić jutro ok. 11 (bo spotkanie jest na 15) i powiedzieć im, że znalazłam jakąś inną ofertę i już nie jestem zainteresowana :) Dzięki wielkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WOMANONTHEWAY7890
Nie ma sie czego obawiac- nie jestes zainteresowana i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×