czy mogę nie zgodzić się na poród SN 2 lata po cc?

cc z powodu polozenia miednicowego bylo czy moge na porodówce wymusić jakoś cc? czy zmuszaja do sn?

możesz się nie zgodzić. Odstęp musi być minimum 2 ,5 roku od cesarki do sn. A i tak przeważnie kończy się to cc. Jeśli będą Cię zmuszać to powiedz lekarzowi, zeby Ci na piśmie dał, ze bierze pełną odpowiedzialność za Ciebie i dziecko. I wszelakie możliwe komplikacje bo Ty na sn się nie zgadzasz.

dzięki za odpowiedź... A znasz może szpital w warszawie, gdzie nie będą zmuszać do sn po cc? boję się, że moje skierowanie od gin prowadządzej (wpisała: stan po cięciu) to za mało :(slyszalam, ze lekarz na dyrzurze sam decyduje

*dyżurze nie wiem jak mogłam zrobić takiego bykola heh :)

niestety nie jestem z Wawy ale to prawda, ze to lekarz ma ostateczne zdanie. Bo przecież siłą go nie zmusisz, zeby Cię pociął ;)

może wejdź na jakis temat i szpitalach w Wawie i tam popytaj dziewczyn

nie twierdzę, że nasi lekarze sa nieomylni, ale nie sądzisz, ze nie tobie tu decydowac ? Ginekolog dala CI zaswiadczenie, takie jakie mogla CI dac, a co myslisz, ze lekarz dyżurny jakiś głupi jest i nie wie jakie sa standardy i na co zwrocic uwage ? Poza tym - na porodówke jeszcze sie nie wybierasz, wiec po co zawracasz sobie glowe ?

smieszy mnie tostwierdzenie, ze learz ma sie podpisac, ze bierze za was odpowiedzialnosc jesli kaze jej rodzic sn :D Przeciez lekarz dyzueujacy zawsze bierze odpowiedzialnosc za swoja pacjentke. A na takie zagrozenie to kazdy lekarz wybuchnalby smiechem. Autorko, czemu kierujesz takie pytania do nas na forum a nie zapytasz lekarza prowadzacego ciaze??? Przeciez wiekszosc z nas nie wie takich rzeczy bo nie jestesmy lekarzami.

moja gin prowadzaca wypisala mi skierowanie do szpitala na cc, wpisala :stan po przebytym cięciu cesarskim. tyle, ze ona nie pracuje w zadnym szpitalu jestem w 37 tc, moja gin wyleciala na wczasy, zostawila skierowanie ja sie po prostu boje, ze tym zaswiadczeniem beda kazali mi se d** podetrzec, bo to lekarz na dyzurze decyduje, jak pacjentka ma rodzic

a moze jest tu na forum jakas dziewczyna w podobnej sytuacji, najlepiej z wawy?

chyba jak masz skierowanie, to nie powinni ci nic zmieniac, chociaz ja czytalam, ze do dziewczyny ze skierowanim od okulisty zawolali okuliste i wykryl, ze nie ma zadnej wady i kazali rodzic sn

moja znajoma urodzila pierwsze dziecko CC, drugie chyba po 4 latach chciala SN i chyba przy parciu pekla jej od wewnatrz ta blizna po CC...krwotok itp, a ona jedna noga juz na drugim swiecie

ty sobie możesz chcieć CC,a lekarze i tak zrobią swoje....

Moja koleżanka z sali miała skierowanie na cc ponieważ miała guza na tarczycy. I oni w szpitalu mają swoje konsultacje. Oczywiście przyszedł ich szpitalny endokrynolog. Powiedział, że jak najbardziej cc i nie mają prawa nawet do skurczów dopuścic. A Oni i tak krzywo patrzyli na to skierowanie i nawet jeden lekarz co przyjeźdżał tylko na dyżury z innego miasta, powiedział że jakby to od niego zależało to by rodziła naturalnie. Także patologia, miała skierowanie i to z poważnej przyczyny. Ich lekarz też to potwierdził a Oni i tak nie byli za cięciem. Miała termin na 15 października i w tym samym dniu zrobili jej to cc.

Jedź do szpitala i zapytaj. Koleżanka miała cc z tych samych wskazań co ty tyle ze była niecałe 2 lata po pierwszym porodzie, pojechała na madalińskiego i tam sie umówili na zabieg. Jedź i zapytaj.

o super, podjade na madalinskiego, tylko cholera pewnie na wizyte beda kazali sie zapisac, a terminy jak znam zycie na za 2 miesiace :)

jestem w podobnej syt i tez z wawy, macie jakies info?