Suknia Slubna duza-poszukiwana

http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,Cymbeline,Ensemble-Grinou,2013,item,2891.html a mnie sie podoba taka i co? i tez nie dla większej dziewczyny? Nie oceniać mi tu że wyglada jak koszula nocna, tylko pod względem czy dla wiekszej czy nie.

Hmm Twoja suknia mi się także nie podoba aczkolwiek w tym wypadku uważam, że taki właśnie materiał jest idealny dla xxlki. Satyna, fałdy i marszczenia nie wyglądają dobrze, a sama suknia świeci się jak choinka. Mówie o sukni autorki, a Twoja może fason ma nie w moim stylu lecz materiał akurat idealny i nie powinien podkreślać nic w przeciwieństwie do satyny:) Mam rozmiar 48 czyli tak jak Ty autorko i przeszłam niezłą drogę w poszukiwaniu sukni idealnej. Obejrzałam też dużo zdjęć różnych dziewczyn i po tym stwierdziłam co absolutnie źle wygląda na grubych dziewczynach i sama w to nie szłam. Wkleję zdjęcie mojej sukni dla przykładu jak pójdę na przymiarkę, ale to nie tak prędko. Moja suknia będzie z organtyny, w literę A, jedno cześciowa, i też wiem, że nie każdemu się spodoba aczkolwiek są suknie która dla mojego oka są obojętne mimo, że mi się nie podobają, a są suknie które widząc są odczucia jak moje w pierwszym poście. Niestety suknia na mnie takie, a nie inne odczucia wzbudziła, a pokazałaś ją na szczuplutkiej dziewczynie także na większej wyglądać będzie myślę jeszcze mniej korzystnie. Osoba o szerokich biodrach powinna maskować je, a nie uwydatniać takimi fałdami i marszczeniami. Pewnie, że masz prawo do własnego gustu, ale nie od dziś wiadomo co satyna robi z grubymi ludźmi. Czy to suknia ślubna czy jakaś wieczorowa.

ok nosisz 48 ale 48 nie rowne 48 .. poza tym nie wiem jaka Ty masz sylwetke ale wedlug mnie akurat suknia ktora ja wybralam maskuje moje biodra bo to suknia z biodrami free a gore mam szczupla i to ukazuje ale nie chce mi sie z Toba klocic bo i po co. Ja nie mialam zbyt duzych funduszy Ty pewnie mialas wieksze wiec Cie stac na wydziwianie ja mierzylam takie na ktore mialam fundusze i w tej sie sobie najbardziej podobalam a z sukniami 1 czesciowymi byl taki klopot ,ze jak w bidrach pasowaly to byly duzo za duze na gorze w tali to juz wogole masakra ale po co Ja ci to mowie Ty i tak wiesz wszystko najlepiej ,ze nie moge czuc i wygaldac dobrze w tej sukni co kupilam i juz wiec niech tak pozostanie - ja bede szla jak bez a Ty jak Krolowa i okej - szczescia zycze w wymarzonej sukni:)

dziewczyno koleżanka wyżej ma rację! Ona dobrze ci mówi że grubsza dziewczyna niekorzystnie wygląda w sukni i materiale jaki sobie wybrałaś. Dla Twojej figury suknia w kształcie litery A jest idealna i to jednoczęściowa! Zdajesz sobie sprawę, że w dwuczęściowej każdą fałdkę będzie ci znać? Gorset nieładnie będzie odstawał a spódnica opnie biodra! Ty możesz sobie twierdzić, że nie opina bo te marszczenia = kolejne fałdy, dodadzą ci objętości i masz jeszcze większy tyłek przez co talia wydaje się węższa! Suknia w kształcie litery A idealnie zebrałaby co potrzeba i nadałaby kształt twojej figurze. Więc nie upieraj się głupio, bo kupiłaś co było, a nie co ci pasuje.

chyba szkoda moich słow na Was, Wy nosicie co uwazacie a ja bede nosic co ja chce. i mierzylam suknei w ksztalcie A jednoczesciowa i nie wygladalam dobrze ale Wy wiecie lepiej bo znacie dokladnie ksztal mojego ciala.. co za brak wyrozumialosci i przemadrzalstwo.

Ja uważam, że nawet grube kobiety mają figury i każdemu będzie dobrze w czymś innym. Np ta kobieta wg mnie wyglądała dobrze, mimo że suknia to księżniczka. http://moda.allegro.pl/suknia-slubna-duzy-rozmiar-i2869076392.html

Ja na drugi dzień będę miała taką suknię - http://www.suknie-slubne.poznan.pl/suknia-slubna-endo.html Na pierwszy... jeszcze nie zdecydowałam :( Kurde, ciężko wybrać, wybór jest ogromny ;-) Na pewno postawię na coś niestandardowego.

nie zamierzam miec sukienki slubnej, tylko uniwersalna w jasnym kolorze. Po co mi 2 sukienki ktorych juz nigdy nie zaloze? nie nie nie, jestem przeciwna. No chyba ze macie duzo kasy:)

Akurat suknia, którą pokazałam, będzie na 100% pasowała zarówno na drugi dzień, jak i później na jakąś imprezę. Przecież nie jest ona typowo ślubna, same przyznajcie ;-) I właśnie na coś w takim stylu, mogę jak najbardziej postawić ;-)

Na drugi dzień taka suknia będzie ok, ale na pierwszy, stawiałabym na rozwiązanie w takim stylu - http://www.suknie-slubne.poznan.pl/suknia-slubna-demetria2.html Suknia trochę udziwniona, ale generalnie, w tradycyjnym stylu...

magnuserka - ta suknia nie jest udziwniona, ma tylko wprowadzony czarny motyw. Na pewno bliżej jej do tradycji niż oryginalności, z tą różnicą, że ma odkryte ramiona. Pozostałe kwestie są całkowicie normalne...

Gdybyś pochodziła z tradycyjnej rodziny, w której wszystkie kobiety mają proste, białe suknie, to gwarantuję że twoje zdanie byłoby inne. I jeszcze do tego odkryte ramiona hehe ;-) Dla mnie to jest naprawdę udziwniona suknia ;-)

Widzę, że nie tylko ja mam problem z suknią w xxl rozmiarze. Ja na szczęście już mam praktycznie sukienkę wybraną - jest oczywiście w kształcie litery A, bo jest "najlepsza" dla mojej figury. Oczywiście nie jest też dwuczęściowa, bo w gorsecie wyglądałabym niekorzystnie. W sumie to mam 3 sukienki na "oku", ale pod koniec stycznia jestem już umówiona z Panią w salonie na przymiarkę i już wtedy konkretnie się zdecyduję, w której się będę najlepiej czuła i taką oczywiście zakupię :)

do tego co wybrałaś?

piękny wygląd niestety nie dla grubasów

Tak, mam link do wybranej sukni, ale wiadomo, wybiorę dopiero jakąś jak przymierzę :)

porównamy sobie, bo suknia autorki dla xxlki jest fatalna. Suknia ma ukryć co nieładne i wyeksponować atuty, a nie zrobić z nas baleron! :)

http://www.slubne.go3.pl/suknie.html - mnie się podoba sukienka Monteleone, Konstansja i Labradoryte :)

do wioli śliczne te suknie które sobie wybrałaś i na pewno pięknie będziesz się prezentować. Konstancja w moim typie :) ja miałam troszkę przerobioną "julię" http://suknieslubne.prata.pl/produkty/produkt/julia/630/ tzn miałam ramiączka koronkowe szerokie kształtem troszkę podobne do sukni Mercedes z Twojego linku choć troszkę szersze i haft w rozcięciu był bordowy. W moim linku ta suknia wydaje się jakby szara, ale była śnieżnobiała i haft na biuście z maleńkich koralików nie rzucał się aż tak w oczy. Fotka jest tak zrobiona żeby pokazać jaki on jest :)

Do ja już po i też xl :) powiem Ci, że też miałaś śliczną suknię. Konstansja spodobała mi się jako pierwsza, ale jak zobaczyłam nową kolekcję 2013 to Monteleone jest dla mnie cudowna :) W Konstansji boję się, że będę miała troszkę za "dużo" na dole sukni, no ale jak przymierzę to dopiero mogę mówić co i jak, bo jak na razie to tylko mam zdanie bez przymierzania sukni ;)

Magnuserka - ile kosztowała tak suknia http://www.suknie-slubne.poznan.pl/suknia-slubna-demetria2.html Jest naprawdę piękna, szukam czegoś w takim stylu. Dwa weekendy chodziłam po mieście i ani jednego projektu, który spełniałby oczekiwania. Ta suknia strasznie mi się podoba.

Nie mam pojęcia - ja tylko pokazałam suknię, która mi się podoba, ale nie sądzę, aby była jakaś wybitnie droga ;-) Tak czy siak - jest to właśnie idealny przykład sukni, która w 100% jest w moim guście ;-)

http://allegro.pl/suknia-slubna-42-44-i288717 0900.html

https://picasaweb.google.com/100653632568526167246/_____suknia?authuser=0&authkey=Gv1sRgCISNkMS0n4CwlAE&feat=directlink witam, mam do sprzedania sukne ślubną mojego projektu. Szyta na zamówienie rozm. 50. Polecam / możliwość przymiarki w Warszawie

dobra sukienka, sensowny fason, zakryte ramiona bez gorsetu z którego sie wylewa wszystko, nawet widać próby podkreślenia talii, ale rozmiar ogromny,

i co z tego, ze rozmiar ogromny. Bardzo dobrze, ze sa rozne kobiety, ja uwielbiam takie jak pani na zdjeciu

DUŻY ROZMIAR ŚLICZNEJ SUKNI ŚLUBNEJ http://tablica.pl/oferta/sprzedam-tanio-suknie-slubna-rozmar-44-48-stan-idealny-z-dodatkami-ID1PgEn.html

ja mam suknię na panią 44-48 :D http://moda.allegro.pl/suknia-slubna-duzy-rozmiar-44-48-i3054816375.html

Witam. Sprzedam używaną suknię "Pronuptia Paris" r42. Na tę okazję sprowadzona do Kraju z Paryża. Kontakt tylko e-mailowy. Cena 45% nowej. Pozdrawiam Piotr PS. Lokalizacja --Wielkopolskie.

ale mam pytanie, czy wasi narzeczeni tj juz męzowie właściwie przenosili was przez próg? to nie jest pytanie z przekąsem, po prostu jestem ciekawa ja hmm też xl i nie chce być przenoszona / noszona..