o co chodzi z tym analem?

dlaczego niektórzy faceci są tak napaleni na seks analny? o co chodzi? z czego to w ogole wynika? nie rozumiem tego zupełnie :O może mi ktoś umotywować to pragnienie i fascynację?

poważnie pytam skąd to zainteresowanie seksem analnym? tylko przez wzgląd, że facet ma świadomość, że tam prawdopodobniej będzie 'ciaśianiej'? :O czy co/

* ciaśniej :P

?

kryptopedalstwo

wszechobecna i ogólnie dostępna pornografia teraz prawie każdy dojrzewający i dojrzały (bardziej lub mniej) facet ma do niej dostęp przez internet to ona kształtuje gusta

poszukaj w internecie, jest o tym sporo. Normalnie chodzi o to, że tyłek jest bardzo unerwiony i z jego stymulacji obie strony mogą czerpać ogromną przyjemność, u mężczyzny dochodzi do tego masaż prostaty, bardziej intensywny orgazm itd. Jednak anal ma wtedy sens, gdy jest uprawiany w obie strony i gdy obie strony tego CHCĄ, a nie że się kobita poświęci i jakoś to przecierpi. Moja pani chętnie się zabawia moim tyłkiem, wibratorem, korkiem analnym, i nas to oboje kręci, potem ja ją biorę analnie albo używamy kulek analnych i takich gadżetów i odlot jest niesamowity. A samo zerżnięcie kobiety w tyłek, tylko żeby spróbować "innej dziury" to zabawa dla półgłówków, którzy za bardzo nie mają o seksie pojęcia.

i to tylko pornografia wywołuje te dziwne chęci? chcą seksu analnego, bo widzieli w filmie...? :O wiedziałam, że znalezienie normalnego faceta nie jest proste... ale teraz okazuje się, że chyba nie jest w ogóle możliwe :O

aaa i trzeba dodać, że to nie ma nic wspólnego z pedalskimi ciągotami, jak wielu półgłówków powszechnie uważa. Kręci mnie taka zabawa z kobietą i tylko z kobietą.

przedmówco mój ;-) no to ja też rozumiem- kiedy i facet i kobieta chcą urozmaicić swoje życie seksualne- w ostaeczności i u kobiet i u męzczyzn odbyt (za przeproszeniem) to taka sama dziura dziwią mnie właśnie ci faceci, którzy- jak napisałeś' chcą 'zerżnąć analnie' pannę- o ich 'obsesję' pytam, zastanawia mnie z czego wynika... czy faktycznie to objaw jakiejś niedojrzałości... czy co...

gdyby cię kręciły zabawy z kobietami to jedyna dziurka która byłby cię wstanie podniecić byłaby cipką

dokładnie tak chodzi o to, że jest ciaśniej i rzeczywiście niektórych to podnieca ja jestem w stanie to tolerować, ale sama jestem przeciw stosowania tego rodzaju seksu w swoim łóżku skończyłam szkołę medyczną, naczytałam się i naumiałam różnych rzeczy na temat seksu analnego i zdecydowanie to nie dla mnie i to nieprawda, że tyłek jest unerwiony właśnie nie jest unerwiony a propos - wiedzieliście, że łęchtaczka to jedyny narząd, który służy tylko i wyłącznie do przyjemności?

Nie wiem , moj facet tego nie lubi.

właśnie, że u kobiet i u mężczyzn odbyt to nie ta "sama dziura" kobiety nie są wstanie osiągnąć orgazmu analnego, faceci mają tam prostatę.

qw chyba nie wiesz o czym mówisz dzieciaku

są kobiety, które osiągają orgazm, bo łechtaczka jest drażniona z innej strony i facet napiera na nerwy i punkt G

to dość dziwne wiesz, że na kafe krążą takie mity, że seks analny to samo zdrowie ? :D poprawia krążenie, dzięki "masażowi" zapobiega się hemoroidom itp ? :D

widocznie chcą spróbować innych doznań, a może rzeczywiście to jakaś moda z pornoli wzięta, jak widzą jak panna wzięta od razu "na sucho" w tyłek jęczy z rozkoszy, to myślą, że tak można w realu i wrasta im zaraz samoocena. Anal, jak powiadam, to świetna sprawa ale wymaga pewnej wprawy, ćwiczeń, oswajania się, a przede wszystkim zaufania i bliskości. Inaczej to zwykła gówniarzeria.

jeśli w trakcie anala masuje sobie łechtaczkę to siłą rzeczy dojdzie nawet jeśli praktykowałaby w tym czasie GG :O

fafas zgadzam się z tobą na kafe dużo mitów chodzi ludzie głupoty piszą z nudów rzeczywiście głupie pornole niekiedy kształtują gust faceów i myślą, że w realu można tak samo

"wymaga pewnej wprawy, ćwiczeń, oswajania się, a przede wszystkim zaufania i bliskości." no ale po co to wszystko ? sesk na być przyjemnością, a nie jakimiś ćwiczeniami żeby redukować ból do minimum i być może kiedyś zacząć czerpać z tego przyjemność :O

dla mnie anal nie jest przyjemny

dlatego, że są ludzie, którzy lubią ekstremalne przygody i chcą czegoś nowego, potrzebują wrażeń ja generalnie tweirdzę, że absolutnie ze wszystkimi teoriami, ta dziura ABSOLUTNIE nie służy DO TEGO

jak ktoś ma nudne życie seksualne to próbuje ratować się anlalem- ja tak to widzę

wiecie- generalnie taki rodzaj seksu był praktykowany już w starożyytności fafasdfsdfasf jak widzę zrozumiał moje pytanie;) kilka innych osob też nie chciałam naskakiwać na tych co lubią czy na tych co nie lubią, zastanawiała mnie motywacja niektórych... i częściowo uzyskałam odpowiedź za co jestem wdzięczna fajnie, że rozwinęła się dyskusja, ale obawiam się, że nieuchronnie zmierza nieuchronnie do 'pyskówki'... jak to zwykle bywa na tym kafeteryjnym padole :P

ratowanie nudnego życia seksualnego analem??? co za bzdura!!! analny seks jest przyjemny, ale faktycznie wymaga przygotowania...i jak najbardziej orgazm jest możliwy...wręcz niesamowity...bo jest jeszcze miejsce na palec...

Po prostu w seksie nie ma mądrych i jak się okazuje różne dziwne rzeczy potrafią potęgować doznania, nawet odrobina bólu. Najważniejsze jest, żeby obie strony kręciło to co razem robią, żeby nikt się nie poświęcał, a czy to będzie anal, czy coś innego, to bez znaczenia. Fajnie jest, jak jest pewna otwartość, urozmaicenie, a przede wszystkim pełna swoboda wyboru i tolerancja.

wybaczcie miłośnicy anala, ale ja tego pojąć nie potrafię. Przecież to nic innego jak grzebanie w gównie...gdzie tu szukać podniety do cholery ???

okej ja powiem tak- na seks nalny nigdy się nie zdecyduje bo mnie to po prostu nie podnieca, a przecież nie będę się zmuszać. Jedyne co mnie wkurza to to że na kafe osoby które są przeciwna temu rodzajowi sesku nazywa się zacofanymi, zamkniętymi na nowości itp :O no bez jaj to,że dajecie walić się w jelito nei czyni z was super nowoczesnych i otwartych :O

"wybaczcie miłośnicy anala, ale ja tego pojąć nie potrafię. Przecież to nic innego jak grzebanie w gównie...gdzie tu szukać podniety do cholery ???" mam dokładnie takie same odczucia na ten temat, nie rozumiem tego sesku ale o ile mnie to nie dotyczy to niech ludzie robią sobie w sypialni co im się podoba :D