błogosławieństwo

mam do was takie pytanie.Jak przed ślubem będą was błogosławic rodzice to czym będą was błogosłwaic?krzyżykiem czy obrazkiem?

krzyżykiem, ja beczałam jak bóbr,

ja się też tego że się popłacze.... a co do krzyżyka czy obrazka się pytam bo moja przyszla teściowa chce obrazkiem (nie mam nic do tego że będzie w domu mojego narzeczonego błogosławiła)i powiedziała że jak do mnie przyjedzie to też z obrazkiem bo ona krzyżyka do ręki nie weźmie,bo nie można krzyżem błogosławic,zdziwio mnie to troche,niech sobie błogosłwawi czym chce aleto będzie chyba troche dziwnie wyglądało jak będzie szła z obrazkiem?nigdy nie widziałam żeby tak było

Krzyżykiem. Nie wiem co tu jest do płaczu - ja cały czas się uśmiechałam ale żeby to mnie tak wzruszyło... Owszem, rodzice się trochę popłakali. Ja była wzruszona jak słuchałam przysięgi wypowiadanej przez mojego męża.

ja na pewno plakac nie bede. W sumie nawet nie chce tego blogoslawienstwa wszystko mi jedno, ale rodzice chca to zrobia. Krzyzykiem.

mi obrazki kojarza sie z cerkwia tam przeciez blogoslawi sie ikona ,a my jestesmy katolikami

u nas rodzice robią znak krzyża ręką, albo maczają gałązki np merty w wodzie święconej i nimi robią znak krzyża, apotem ewentualnie daje się krzyżyk do pocałowania.