Faceci dlaczego tak robicie...:((

Zakochałam się w zajętym, obiecywał wiele, ale mi otwarły sie oczy. Dzis mu napisałam ze uwazam go za padalca latającego na dwa fronty , który nie powinien byc na tym swiecie! Rozumiem kogos po rozwodzie, nie mam nic przeciwko komus komu sie nie ułozył związek. Ale latanie nie dwa fronty uwazam za cos najgorszego, obrzydliwego i prostackiego! :(

To po co się wcześniej na to godziłaś? piszesz, zakochana... a pomyślałaś o tej drugiej kobiecie. Nie wiem jak mozna takim być..... żal

Nie robimy tak... Niektórzy ludzie tak robią, bez względu na płeć...

nie wyrwałaś faceta więc teraz jadem plujesz :D Oj bidulka,bidulka :D Tylko ci faceci to skoorwysyny :D:D:D:D:D:D

A to druga sprawa, po co 'krecisz' z zajetym ? Chcesz żeby w przyszłości też coś takiego Cie spotkało ? Masz za swoje...

rozumeim że od poczśątku wiedziałaś ze jest zajęty? jeżeli tak, to ty jesteś padalec, że sypiasz z zajetym

Widzisz, same negatywy... Trzeba się zastanowić teraz nad sobą, a kolesia "olać" i zapamiętać tę lekcję na przyszłość...

łatwo obrzucac błotem prawda??? Otóż mi powiedzał ze jest w trakcie rozwodu, wiele mi nawciskał, korzystając z tego ze go kochałam.

ale przecież meiszkał z żoną, czy ci nei powiedział o tym?

Czy wszystkie kobiety zakochane wyłaczają myślenie i stają się bezmózgie?????? :o

powiedział mi ze sie wyprowadził, a potem nagle znów z nią mieszkał, czego dowiadywałam sie z FB:( wiecie co , nie jestem bez winy, wiem o tym, ale jest mi juz dośc cieżko z tym wszystkim, miotam sie sama ze sobą:( a ten bydlak mi jeszcze dzs wakacje proponował.

wiecie co jeszcze mi powiedział...ze on jest pewny ze i tak z nim bede:( no kuźwa..:((

o i to jest bardzo możliwe :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

bo widocznie widzi,że nie możesz żyć bez niego i nie odejdziesz,ma cię w garści.Też kiedyś byłam tak ślepo zakochana,nie ty jedna.Teraz tego żałuje ale miałam 21 lat byłam młoda i głupia,dzisiaj bym go kopnęła w dupę tak,masakra!!!!!!!!

lubię Jabłka....no właśnie, on tak z pewnością czuje, dlatego brak kontaktu z mojej strony będzie jedyna metodą by tak nie myslał. Nic innego zrobic nie mogę, to jedyne wyjście

Możesz zrobić wszystko ...Kobieto !!! To żonaty facet , będzie manipulował , kłamał , czarował , a Ty będziesz łykać jak kaczka . Odejdź i zapomnij , zniszczysz sobie życie , on i tak nie odejdzie od piorącej, szyjącej , gotującej żony . Nie łudź się , nie zmieni łatwego życia na łatwą panienkę (bez urazy);

i co ty na to??

Juz powiedziałam ze nie mam nic przeciwko komus kto zmienił zycie, ma dziecko itp. ale cienią UCZCIWOŚĆ!! a nie kłamstwa i bujanie się na dwa fronty. Niech sobie zyja razem, dla mnie tam miejsca nie ma.

smaczne obiady to też bym od niej nie odeszła never!;-)

sama mi powiedziala kiedy z nią rozmawiałam ze w domu nie robi nic i nie gotuje równiez a dziecko je obiady w szkole. Cóż..najwyrazniej faceci lubia takie kobiety

taaaa on ci powiedział :D:D:D:D a co maił ci powiedizeć że ona mu gotuje i jest zajbista w łóżku?

ona mi powiedziała a nie on!!! czytaj ze zrozumieniem!!

wylegitymuje się papierkiem z sądu , że jest po rozwodzie to nie wskakuj na jego rumaka;-);-);-)

Bo facet puści każdy bajer żeby laskę do wyra zaciągnąć :P Kobiety też nieźle kłamią jak czegoś chcą :) Masz lekcję na przyszłość, nie bierz serio co ci facet mówi :P

Ty tez nie bierzesz na serio wszystkiego co ktoś Ci mówi??? To współczuje zycia bez zaufania. A przejechac mozesz sie na kazdym , nawet na swoim ukochanym.

Blanca to prawda miałaś pecha.. ale już nie suprawiedliwiaj się, po prostu zacznij życ bez niego, wiem .. trudne.. skoro naobiecywał Ci... ale okazał się DUPKIEM, i takich nie ma co załować..

po ile lat macie/ ? on.. miał/.........

WSZYSTKO trzeba mieć potwierdzone notarialnie na piśmie;-) Dlaczego mam komuś bezpodstawnie ufać?????? A może jak coś tam obiecywał to był dziabnięty?;-) Konopie jest zdecydowanie zbyt popularne;-)

ja jestem sporo po 20-stce, on po 30-stce

jak sie kocha to sie ufa!! proste.