Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość comadoska

od kiedy podawac dziecku przecierowe soki np Kubuś?

Polecane posty

Gość comadoska

a moze rozcienczone mozna wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamusia_-_
8smy miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolunieczka
Ja swoim dzieciom robiłam sama soczki.Kubus to sama chemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubuś i tym podobne to syf nie truj swojego dziecka. Kup sokowirówkę już za 130 może kupić dobrą :) teraz jest sezon na owoce wszystko tanie i zdrowe :) a zimą marchewkę i jabłko czy pomarańcze tez będziesz mieć dostępne za grosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comadoska
do mamaa a jakie podawałas i czy rozcienczone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comadoska
bo moja mala ma 10 mies i dotychczas pila z gerbera jablko czy gruszke ale ma uczulenie na jabłko. ale lekarka powiedziala ze na takie przecierowe to jest za mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
comadoska zastanow sie czy warto kiedykolwiek je podawac, jesli juz to mocno rozcienczone, a najlepiej proponuje w ogole z tego zrezygnowac, jest tyle innych napojow do wybory znacznie zdrowszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comadoska
aco masz na mysli TIKAL/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała czarna kawka 22
są soki Leon takie w małych saszetkach napisane zero cukru. Możesz te spróbować. Szwagierka synkowi daje odkąd ma 11msc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
comadoska -woda -herbaty ziolowe -herbaty owocowe -domowe soki -soki jednodniowe, np marchewkowy, z burakami itp a jesli juz musisz soki to takie bez syropu glukozowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja daje mojej
rocznej córci wode z sokiem do rozcięzania z wodą np. malinowy Paola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja daje mojej
tzn. rozcięczania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja daje mojej
a sorka jeszcze inaczej ;) rozcieńczania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
Bobo frut tak - inny nie- ja raz podałam jakis inny marchewkowy i skończyło się biegunką w środku nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adela850
Najlepiej zaczac od herbatek i wody. Jak dziecko przyzwyczaiisz do sokow, to potem nie bedzie chcialo pic wody. I zwaracaj uwage na sklad sokow: najlepiej bez cukru i bez tego syfu czyli syropu glukozowo-fruktozowego (poczytaj sobie o tym na internecie, normalnie masakra jakas). A wlasnie w sokach do rozcieczania lubi byc ten syf. Rowniez wiele slodyczy DLA DZIECI ma w skaldzie syrop glukozowo-fruktozowy. Dlateog uwazajcie drogie mamy! W sklepach ze zdrowa zywnoscia mozna kupic soki do rozcieczania bez cukru lub na bazie cukru trzycinowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cukier trzcionowy niewiele lepszy jest od normalnego. Przecierowe soki typu Kubus od 18 roku zycia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adela850
Na jakiej podstawie tak piszesz? Cukeir trzcinowy jest o wiele lepszy od normalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmokokmkp
dentystka powiedziala ze te soku typu KUBUS to jedno wielkie g.. dzieciom lecą zeby po tym strasznie - lepiej wyciskaj soczki jak juz tak chcesz dawac albo nasz naturalny polski owocowy kompocik ugotuj - dodaj kilka listkow miety i super napoj wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze matka chce po prostu zeby
kubus to chemia, aby taki przecier był stabilny, czasteczki owocow są cięte enzymatycznie. Jak same zrobimy przecier, nawet najlepszym blnderem, to nie uzyskamy takiego rozdrobninia, skutkiem czego sok sie mocno rozwarstwi, nawet po kilku godzinach. Nikt nie chce takiego kupic, wiec trzeba chemicznie rozdrabniac czasteczki - niby potem te enzymy są jakoś wyługowane, ale czy do końca... i w moim odczuciu do kubusiow za duzo cukru dają - czuc slodycz a ne wocoe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że teraz wszedzie
Piszecie, ze Kubuś to chemia a owoce i warzywa, które kupujecie w marketach to nie są sztucznie hodowane, pryskane? Bo nie wierzę, że zawsze kupujecie na targu, szczególnie zimą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że teraz wszedzie
Jak się nie ma własnego ogródka i własnej hodowli zwierząt to wszędzie we wszystkim jest chemia a ten syrop glukozowo-fruktozowy jest praktycznie we wszystkim teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×