Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plkakaka

oto życie niechcianych dzieci

Polecane posty

Gość PRECZ Z ABORCJĄ, BO OD TAKICH
WIEM, ALE OSOBY KTÓRE GO PORUSZYŁY MOŻNA POLICZYĆ NA PALCACH 1 RĘKI, A RESZTA WKOŁO PIERDZIELI O TEJ ABORCJI JAK NAWIEDZONA, A TO AKURAT WCALE NIE JEST WYJŚCIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, tylko zastanawia mnie, dlaczego nie zalegalizują sterylizacji ? Ten przypadek co opisałam, jest przykładem, że ona powinna być legalna. Patologia, choroby psychiczne itd :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRECZ Z ABORCJĄ, BO OD TAKICH
Wiesz, aborcja tez legalna nie jest a się ja wykonuje. To samo jest ze sterylizacja - jest teoretycznie nielegalna, ale co mądrzejsi lekarze w praktyce sterylizują patologię kiedy wychwycą problem. Niestety raz wpadli z mama Róży, choć mieli 100% rację (dziecko było ósme, a rodzina żyła w nędzy, płodząc się bezmyślnie zamiast zabezpieczać.. nawet jak nie miałaby kasy to mogłaby mieć sfinansowane zastrzyki hormonalne, albo ten jej chłop mógłby odłożyć co miesiąc chociaż na byle gumy z Biedronki i prowadzić kalendarzyk, ale ich najwyraźniej antykoncepcja nie obchodziła tylko co rok prorok ...dziś mieliby pewnie z jedenaścioro).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak to właśnie w takich rodzinach wygląda. Antykoncepcja ??? A co to jest ???? :O Smutne, ale prawdziwe. Co rok rodzą się tam dzieci i jest to dla nich tak samo normalne, jak to, że po zimie przychodzi wiosna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mama rozy to w ogole jakas
chodzaca pomylka. zabrano jej wczesniej 4 dzieci, a ta zamiast sie strac je odzyskac plodzila sobie nowe :o i jeszcze smiala wystapic o odszkodowanie za sterylizacje i odebranie osmego dziecka. no panie! ma baba tupet. ja pierdacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRECZ Z ABORCJĄ, BO OD TAKICH
No ja wiem, że w wielu domach z n-tą liczbą potomstwa nikt nie ma pojęcia co to jest cykl, czy owulacja, że już nawet o antykoncepcji nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelowy puszek - w takich przypadkach jest możliwa "przymusowa" sterylizacja. Taka nakazana przez Sąd ale to cholernie trudne. Z wnioskiem występuje opieka społeczna. Osobiście znam tylko jeden przypadek kiedy to się udało a sprawa ciągnęła się kilka lat. Nikt nie chce wziąć na siebie takiej odpowiedzialności żeby kobietę, niejednokroć młodą, pozbawić możliwości posiadania dzieci. A co jeśli jej los się odmieni, jeśli ona zechce coś w swoim życiu zmienić i prowadzić normalny żywot, jeśli znajdzie męża i zechce mieć z nim dzieci, którym będzie w stanie dać ciepły, kochający dom? Zawsze nasuwają się takie pytania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem na ile do czynienia macie z takimi ludźmi o jakich piszemy - pewnie w bliższe kontakty nie wchodzicie ;) ale uwierzcie, to są osoby mocno zaburzone, uzależnione i wypaczone. Ich dzieci nie mogą być normalne. To małe kopie swoich rodzicieli :( Małe cwaniaki, złodzieje udające nieporadne, zagubione dzieciaczki. Pracowałam kiedyś w świetlicy środowiskowej i miałam ochotę małym zboczeńcom łby poodgryzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładne pani psycholoszka
ma podejści. Gratulacje. Zero empatii w stosunku do biednych. Gratuluje anulsss trafnosci w doborze zawodu, nadajesz sie jak świnia do koryta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz biedni a patologia to ogromna różnica. Do biednych mam dużo serca a patologia to zwykle sama sobie winna choćby dlatego, że nie chce swego życia zmienić. Nie da się z takimi ludźmi pracować, bo jakakolwiek resocjalizacji w ich przypadku jest niemożliwa. Czego lub kogo mam żałować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani od biologii
Chcę zaznaczyć że ja nie opisywałam przypadków kiedy aborcja powinna być zezwolona tylko w jakich przypadkach najczęściej w Polsce występuje. Nie u rodzin patologicznych ale właśnie w wymienionych przez mnie przypadkach - u całkowicie normalnych rodzin. Proszę czytać ze zrozumieniem!!!!!!!!!!!!!!!! Druga kwestia. Nie wiem kto będzie płacił za sterylizację innych bo ja na pewno nie. Z jakiej racji???? Jak ktoś dokonuje aborcji to sam za nią płaci. Jak chciałby się wysterylizować to też musi ponieść tego koszty. Mi by się nie podobało że pieniądze podatnika są wydawane na sterylizacje. Sprawa trzecia. SKORO JESTEŚCIE TAKIMI OBROŃCZYNIAMI ŻYCIA TO NIE WIEM JAK MOŻECIE SIĘ W TAK BRUTALNY SPOSÓB WYPOWIADAĆ O RODZINACH PATOLOGICZNYCH!!! TO TEŻ SĄ LUDZIE. ROBIĄ BŁĘDY, NIE ŻYJĄ WEDŁUG WASZYCH STANDARDÓW, KLEPIĄ BIEDĘ, CZĘSTO NADUŻYWAJĄ PRZEMOCY I MOŻE SĄ PROŚCI ALE ŻYJĄCE ISTOTY. WSZYSCY BYLI ONI KIEDYŚ DZIEĆMI. TYMI NIENARODZONYMI RÓWNIEŻ!!!!!! Wasza moralność jest na pokaz. Broni życie pocżętego bo jest słodkie i malutkie. Każde życie idzie jednak własną drogą, nie zawsze dobrą. Kto wie moze wasza córka, syn też będzie kiedyś pijakiem, narkomanem, złodziejem... baaa może nawet mordercą. Może dokona aborcji, może przyniesie wam ból. Nie wiecie tego - WIĘC NIE OCENIAJCIE!!!! Tak jak ktoś napisał - Już Hitler sterylizował ludzi!!!!!!!!!!! Widzę że obrończynie życia i moralności nardu polskiego nie za wiele się od niego różnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebzonisko
a bo to nie kazdy sie nadaje ja pracowalam w swietlicy socjoterapeutycznej i czlowiek sie wypala jak zapalka po jakichs 2 latach to jest miazga po prostu ale tych dzieci winic nie mozna za np. rzucanie sie z piesciami na opiekuna lub wyzwiska od 4-latka pod tytulem Ty kurwo mielismy tez przesliczna 14-latke niestety tatusiowi i wujkom chlejacym gorzale tez sie podobala, potwornie agresywna i wulgarna dziewczyna jak sobie to wszystko przypomne to walic lbem o sciane sie chce tak wiec owszem jestem za przymusowa sterylizacja to co te dzieci przechodza to jest taki niewyobrazalny ogrom bolu i pieklo niewyobrazalne i nie piszcie glupot w stylu hitler tez bla bla bla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolenniczka lumpeksów
Przymusowo to się sterylizuje psy i koty debilki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SKORO JESTEŚCIE TAKIMI OBROŃCZYNIAMI ŻYCIA TO NIE WIEM JAK MOŻECIE SIĘ W TAK BRUTALNY SPOSÓB WYPOWIADAĆ O RODZINACH PATOLOGICZNYCH!!! TO TEŻ SĄ LUDZIE. ROBIĄ BŁĘDY, NIE ŻYJĄ WEDŁUG WASZYCH STANDARDÓW, KLEPIĄ BIEDĘ, CZĘSTO NADUŻYWAJĄ PRZEMOCY I MOŻE SĄ PROŚCI ALE ŻYJĄCE ISTOTY. A kto pisze, że to nie ludzie? Ludzie ludzie choć zwyrodniali. Ich błędy są niewybaczalne a różnią się od nieradzonych tym, że są dorośli, potrafią logicznie myśleć i decydować a mimo to żyją jak psy i niczego nie chcą z tym zrobić. Przy okazji krzywdzą jeszcze innych - swoje rodziny, dzieci, sąsiadów a nawet nas wszystkich, bo musimy na nich zapierdalać. Twoje podatki idą na ich tankowanie a oni uważają, że IM SIĘ NALEŻY ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do glupiej anulusss
Twoja wypowiedź dokładnie potwierdza Twoją głupotę!!!! Malutkie bezbronne zarodki są cacy i o nie trzeba za wszelką cenę dbać. A o wszystkich 'zwyrodnialców' nie należy się martwić bo 'im się należy'!!! Widzę że u ciebie cały świat dzieli się na czarne i białe. Tak się składa że broniąc zarodków bronisz pewnie sporej grupy ludzi która zasili kiedyś tą pijącą gorzałę patologię. Bronisz tych ludzi w postaci zarodka ale już nie koniecznie tego co będzie z nich tych zarodków wyrastać. Co jest czystą obłudą. Po drugie ludzie się stają patologią przede wszystkim dlatego że się wychowują w patologicznych rodzinach. To że porównujesz ich do psów świadczy o Twojej prostocie i całkowitym braku poszanowania dla życia ludzkiego. Dziecko które wychowuje się w pijackiej rodzinie, biedzie, głodzie i zaniedbaniu ma poważnie naruszony system wartości i poważnie wypaczony obraz świata. Takie dziecko nie podejmuje mądrych decyzji w dorosłym życiu bo nikt go nigdy tego nie nauczył i nikt mu nie dał przykładu. Jeżeli miałabyś kiedyś okazję do odwiedzenia popegeerowskich wsi na Pomorzu to zobaczysz takie miejscowości gdzie kilka pokoleń żyje obok siebie nic nie robiąc, pijąc i płodząc dzieci. W biedzie smrodzie i ubóstwie. To nie był ich wybór. Ci ludzie stali się sierotami po systemie który pozbawił ich pracy, ambicji i możliwości rozwoju. I zostawił z niczym więcej - tylko gorzałą. No ale jeżeli dla ciebie najlepszym sposobem jest sterylizacja tej patologii to spoko... W końcu ty czujesz się lepsza - całkowicie niepatologiczna!!! Siedzisz sobie na kafe, wymądrzasz się i bawisz się Boga decydując kto co może i na co zasługuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zyciem
To tak troche jak u Kaczynskiego no nie?? Z jednej strony broni zarodkow in vitro a z drugiej wprowadzilby kare smierci. Czyli jednym slowem chce sie bawic w Boga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja juz wymiotuje
Tymi nawiedzonymi babami od zycia poczetego. Nie chcecie, nie usuwajcie. Chcecie usuwajcie. I tak nikt nikogo nie przekona. Kto ma zrobic aborcje i tak zrobi a kto nie ma takiej potrzeby czy koniecznosci nie dokona aborcji. Koniec i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechciane dziecko 2
zastanawiam sie ile zyje na swiecie ludzi, ktorzy podobnie jak ja dopiero po przyjsciu na swiat zaznali losu odrzucenia. Powod? Moja plec sie nie podobala doroslym. Chcieli miec syna, a los ich "pokaral" corka. Dlugie lata zastanawialam sie co jest przyczyna tej nienawisci do mnie ze strony ojca. Nie bede tutaj opisywala mojego rewelacyjnego dziecinstwa. Szokiem bylo dla mnie odkrycie faktu, ze moja matka tez mnie odrzucila w swoim sercu. Wiele lat bylam obiektem jej manipulacji, wierzylam ze mnie kocha. Dopiero po kilku latach od smierci ojca, kiedy sie okazalo, ze chce jak normalna mloda kobieta wyjsc za maz i zalozyc wlasna rodzine - uslyszalam od niej slowa, ktorych nigdy nie zapomne. "NIE JESTES MOIM DZIECKIEM, NIE CHCE CIE WIDZIEC NA OCZY DO KONCA ZYCIA". Czy ktos moze mi wyjasnic takie chore zachowanie rodzicow w stosunku do wlasnego dziecka? Wyglada na to, ze dla mojej matki bylam czyms w rodzaju gwaranta na pokrycie kosztow utrzymania na starosc. Nie wkalkulowala w tym swoim planie zyciowym opcji - corka wyjdzie za maz i zabierze swoje dochody na zapewnienie bytu wlasnym dzieciom. Zamiast zyc w zgodzie z mezem, calymi latami darla z nim koty o bzdury.Na starosc myslala, ze ja przejme te niewdzieczna role po nim i bede obiektem jej zlosliwosci i szykan.Do tego mialam w jej odczuciu zrezygnowac z wlasnego szczescia, dla jej wygody. Nie wyszlam za maz.Wyjechalam z Polski na drugi koniec Europy, by uciec od tego piekla na ziemi. Dodam tylko jedno - nie utrzymuje z nia rzadnego kontaktu i dobrze mi z tym. Zaluje tylko tych wszystkich lat, w ktorych tak bardzo sie staralam dostac od niej choc odrobine zrozumienia dla moich potrzeb. To troche wiecej niz laskawa miska zupy do zjedzenia i kat do spania. Smutne ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×