Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość totalne zero:(

przed chwila uslyszałam,ze jestem zerem..:(

Polecane posty

Gość szeptuchaaa
rzadko obrażam ludzi, ale ciasteczkowa to głupia suka bez krztyny empatii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujek to cham i prostak
Miej na to wyjebane. Co nie zmienia faktu, ze jak mezus sie skurwi to bedziesz w czarnej dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeptuchaaa
ee tam, w najgorszej sytuacji zajebie alimenty i tyle ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie ze zajebie alimenty...bo tylko na dzieciaka go potrafila zlapac, a zatrzymac juz nie ma czym :D niech sobie bede bez empatii, a co mnie to obchodzi? wyrazam swoja pogarde wobec ludzi takich jak autorka, po prostu takich ludzi - sierot zyciowych nie lubie!!!!!!!!!!!! autorko tobie by sie tez jeszcze mamusia przydala zeby za raczke poprowadzic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe, gazela biznesu, dobre
E tam, ciasteczkowa ma po czesci racje, moze wuj jest chamem i powiedzial to bardzo dosadnie ale jak 32 letnia baba nie radzi sobie z ludzmi i nowymi sytuacjami to cos jest tutaj nie halo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalne zero:(
spac nie moge... spooooko....kazdy ma prawo do wlasnych mysli... nie mam o to pretensji... a nawet uwazam,ze ciasteczkowa ma troche racji...tylko jak to jest?... sa kobiety,ktore rozbiaja malzenstwa,zdradzaja...cierpia przez nie inne osoby...a ja?kogo ja krzywdze tym,ze jestem w domu??? dostaje baty.......a inne nadal pozostaja zaradnymi,super kobietami... bo przeciez tak dobrze sobie radza w zyciu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalne zero:(
ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalne zero:(
ok..moze przesadzilam z tymi "nowymi sytuacjami".... chyba najzwyczajniej w swiecie spodobalo mi sie bycie matka...dlatego jestem w domu... tylko szkoda,ze inni maja z tym taki problem.... ale to odwieczny problem...tak bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalne zero:(
bylo,jest i bedzie..... (cos kafe szwankuje?) nie wazne......tak tylko chcialam sie wygadac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalne zero:(
ale ksiazke przeczytam!dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergergergerg
mniej tow dupie. najważniejsze żebyś sama była z siebie zadowolona ,a zdanie innych ludzi Cie nie musi obchodzic zawsze obojetnie kim byś nie była ktos Cie skrytykuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duch z katakumby
pokaż wujkowi hawajski znak pokoju i poproś aby swoje chamskie komentarze zostawiał za progiem - to raz dwa - jesli jest ci w tym stanie dobrze - nic nie zmieniaj jesli jest ci w tym stanie źle - zastanów się jaki problem jest w tobie, że jest jak jest a na koniec pamiętaj - ludzie którzy wchodzą w twoje życie po to aby deptać po twoich słabosciach albo je CHAMSKO piętnować zasługują tylko na solidnego kopa w dupę na tyle solidnego polecieli na ksiezyc i w powietrzu z głodu zdechli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalne zero:(
dwa ostatnie posty chyba sobie wydrukuje:) albo moze wytatuuje?....:) reszte wezme gleboko do serca...(Ciebie tez Ciasteczkowa:)) nowy dzien:)słonce zaglada do okien:) czas rozpoczac kolejna walke o bycie soba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalne zero:(
tylko dlaczego pod nazwiskiem Boba to nie wiem.....nie wazne..... hmm...sie rozkrecilam z tym monologiem...ale tak jakos lzej mi sie zrobilo na duszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_jedyna
nie rozumiem... ktoś obraża Cię w Twoim własnym domu i Ty nie reagujesz? Ja bym delikwenta wyprosiła i powiedziała, że brak pracy to stan który można zmienić, natomiast chamstwo i paskudny charakter już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze większe totalne zero
Nie przejmuj się ,bo nie ma czym . A co ja mam powiedzieć? Nie mam mieszkania,nie mam żony (nawet narzeczonej),nie mam pracy i mam 40 lat i ... wiesz co ? wali mnie opinia innych ,żyję dla siebie i dla tych ,którzy szanują inne rzeczy (typu uczciwość, brak zakłamania i obłudy itd). Nic nie osiągnąłem w życiu i ... jestem gorszy? Może w opinii innych tak ,ale wszyscy umrzemy i nic nie zabierzemy ze sobą na tamtą stronę. Żyj dla siebie i swej rodziny ,a nie dla wujka i innych "krytykantów".Oni zawsze będą krytykować innych, dlaczego? aby odwrócić uwagę od swej nieudolności. A najlepsze w tym wszystkim jest to,że chodzę z uśmiechem na twarzy i to najbardziej wkurza osoby pokroju Twego wuja. On pewno zazdrości bratu,że wychował dobrą córkę. Pozdrawiam , życzę miłego weekendu i uśmiech na twarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duch z katakumby
jeszcze większe totalne zero niegłupio gadasz, chodż na wódkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze większe totalne zero
idę ;) tup,tup,tup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, miej gdzies tego wuja i zyj swoim zyciem. Ja mam podobna sytuacje ale niestety mam wybuchowy charakter i jezeli ktos by mi powiedzial ze jestem zerem to nie zareagowalabym tak spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfddgfdgrfdtgdreftrtfg
To jest prawda. Sama się zastanów co odpowiesz jak ktoś ci się zapyta kim jesteś. Jesteś nikim. Możesz o sobie mówić tylko mówiąc o kimś innym. Jestem żoną "imię", matką "imię, ale sama w sobie to jesteś nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26 03
@ totalne zero:( - przytulam 🌻 Nie przejmuj się gadaniem be sensu.Masz fajną Rodzinkę a to jest bezcenne :) a inni - może w ten sposób chcą dowartościować siebie :P Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twojej Rodzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba_z_gór
Jaki głupi facet. Ale skoro pytał kilka razy czy się gniewasz, to znaczy, że coś tam czuje, ze głupio strzelił. Następnym razem, gdy odezwie się do Ciebie, zapytaj: "czy nie ubliża ci rozmowa z zerem?" i uśmiechnij się. Nie będzie to nic dla niego obraźliwego, ale sam się poczuje jak NIKT. CO do faktu, ze jesteś panią domu, to też wiele znaczy. Piszesz , ze masz utalentowanego syna. Może jakby wychowywał się z kluczem na szyi to nie byłby tak dopilnowany w rozwijaniu zdolności. Ja się tak wychowywałam z braćmi. Jeden jest alkoholikiem, a drugi się zabił, bo go pierwsze lepsze problemy przerosły. Ja mam pełno kompleksów i innych problemów, pewnie podobnych do Twoich, bo tez czuję się niedowartościowana. Ale za to moje dzieci uczą się świetnie, nie mają żadnych problemów z dostaniem się do szkoły czy uczelni które sobie wybrały. Są przebojowe i pewne siebie bo ciągle im wpajałam poczucie własnej wartości. Jezeli czujesz sie niedowartościowana,to pomysl o pracy. ALe w momencie, gdy dziecko jakos sobie poradzi z Twoją nieobecnością. Ponadto możesz rozwijac swoje pasje. Niektóre czasem można dobrze sprzedać. A nawet jak nie, to znajdziesz w Sieci ludzi podobnych do siebie i znajdziesz wsparcie w rozmowach z nimi. A chamstwo i niedelikatność jest wszędzie. Szanowny wujek tak wypalił, to na co sobie może pozwolić nieznajomy, anonimowy dyskutant w internecie. pozdrawiam ciepło i się nie martw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 567890876
a czy twój wójek to idota? na to wyglada , imprezowicz kurwiarz dla takiej osoby będziesz nikim , wolałabym byc nikim niz frajerem pokroju twojego wójka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrażliwość jest potęgą Człowieka , ale nadwrażliwość niszczy duszę , pozbądź się niewiary w siebie ...w bardzo prosty sposób...powiedz wujkowi , że jego ocena jest niewiele warta Człowiek , który wypowiada takie treści , sięga wgłąb siebie, ktoś, kiedyś musiał mu dokuczyć i identycznie potraktować . Zaproponuj mu wizytę w poradni , bo Ty znasz swoją wartość , on nie :( Nie smutaj...jest ok🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_jedyna
kochana, masz męża cudowną rodzinę, spełniasz się w domu i ktoś taki ma być zerem??? Przecież ten wujek to totalne zero. Wysiłek włożony w dbanie o dom, o męża i dzieci to też ciężka praca i niech nikt CI nie wmawia że jest inaczej. Każdy z nas ma inne priorytety, inne predyspozycje - nie trzeba być dyrektorem i zarabiać po 100 tyś. miesięcznie by być szczęśliwym i spełnionym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winetuu
To stryj a nie wujek.Ojca brat- to stryj i wszystko jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiinwtuuu
A w ogóle to sciema .Sami lekarze i prawnicy w rodzinie?Ludzie nie maja z nudow co robic.A ta ciastkowata to jakas idiotka .Nie trzeba wychodzic z domu ,zeby byc na biezaco we wszystkim nzwrt to forum dostarcza informacji o swiecie, zyciu ,problemach ludzi itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko jest wiele osób co to szkoły ukończyły a zwykłe buraki i słoma w butach ,nie pozwól aby taki cham Cię obrażał niech zajmie się sobą i swoją rodziną.Tak zachowuje się prostak.Ciasteczkowa Tobie też żadne szkoły nie pomogą bo nie masz taktu ani ogłady .Autorko martwi mnie Twój strach przed kontaktem z ludzmi i brak wiary w siebie może jakaś wizyta u psychologa ,takie wsparcie i pomoc w pokonaniu lęku.To jednak jest Twoje życie i Twoje decyzje ,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×