pytanie teoretyczne do pań

Czy jakby jakiś mężczyzna zaproponował Wam pieniądze za randkę (nie seks spotkanie tylko randkę)- wyjście do kina,kawiarni, spacer po parku itp. Do niczego nie byłybyście zobowiązane (buziaki, trzymanie za ręce tylko jeśli wyrazicie zgodę) tylko tyle by być dany czas z nim. 1. Czy zgodziłybyście się? 2. Ile musiałby zaproponować? 3. Jakie warunki miałybyście względem niego. 4. Inne Wasze uwagi.

a ty dla kogo chcesz na zlosc zrobic? a moze wywolac w kims zazdrosc?:D

jeśli nie wierzy, że można iść z nim na spotkanie dlatego, że ktoś cieszy się jego towarzystwem - zasługuje tylko na numer telefonu do odlotów czy roksy czy innego portalu z płatnymi panienkami

Co przyszloby do glowy.

Panna MAM_ TO_ W_ DUPIE Kobieto czy Ty umiesz czytać? " (nie seks spotkanie tylko randkę)- wyjście do kina,kawiarni, spacer po parku itp." a dlaczego Przyjmijmy, że facet jest sam.

@ Tak od rana się pytam - dlaczego chciałbyś płacić dziewczynie za wyjście z Tobą ? Jeżeli chodzi o mnie to takie postępowanie sprawiłoby mi przykrość.Jeżeli umawiam się z kimś to znaczy że go lubię i chciałabym spędzić z nim czas. Trzymanie za rękę jak najbardziej wskazane :) oczywiście nie zupełnie obcy ktoś :) Inne opcje do omówienia w czasie późniejszym :) Pozdrawiam Umów się na randkę "bez opłaty wstępnej" :)

opis: tylko 180cm, z wyglądu trochę ponad przeciętną, nieśmiały, nie mający "gadki" W takim układzie mam chociaż pewność, że nie zostanę odrzucony na samym wstępie. Dla nieśmiałego to dużo znaczy.

A czemu chcesz placic komus za czas spedzony z Toba?

Czemu masz płacić za to, co możesz mieć za darmo ? Załóż sobie konto na jakimś portalu randkowym i ktoś tam się z tobą umówi za darmo.

Kobiety do byle przeciętnego z wyglądu same nie podejdą. Ja jako nieśmiały i nie mający gadane albo nie podejdę albo nie będę umiał zacząć czy podtrzymać rozmowy. Generalnie kobiety czekają aż facet zacznie a jak się jest nieśmiałym to lipa. Więc w kwestii zwykłych randek czy spotkań jestem z góry na straconej pozycji.

Tak od rana się pytam Panna MAM_ TO_ W_ DUPIE Kobieto czy Ty umiesz czytać? " (nie seks spotkanie tylko randkę)- wyjście do kina,kawiarni, spacer po parku itp." tak, umiem czytać ludzie spotykają się w zasadniczo dwóch celach -bo załatwiają interesy (szeroko rozumiane, interesem nazywam tu takżę wszelką formę manipulacji dla osiągnięcia własnych korzyści) -bo mają przyjemność przebywania w swoim towarzystwie czasami bywa, że oba cele idą w parze autor chce ubić interes...

Panna* MAM_ TO_ W_ DUPIE Tak moja korzyść to pójście na randkę/ spotkanie choć raz w życiu. Jaka w tym manipulacja. Nie oczekuje, że będzie drugie spotkanie.

Takie spotkanie nie byłoby przyjemne dla żadnej ze stron. Dziewczyna czułaby się źle, że dostaje za to pieniądze. Ty czułbyś się źle, że musisz płacić za to pieniądze. Spotkało by się dwoje ludzi w kiepskich nastrojach. Rozmowa by się nie kleiła. Zmarnowane pieniądze. Jak masz za dużo pieniędzy, to już lepiej rozdaj ubogim ;-)

Tak od rana się pytam Panna* MAM_ TO_ W_ DUPIE Tak moja korzyść to pójście na randkę/ spotkanie choć raz w życiu. Jaka w tym manipulacja. Nie oczekuje, że będzie drugie spotkanie. i na tym polega twój problem... podświadomie traktujesz tę osobę z randki jak zabawkę którą wyrzucisz po użyciu TY TRAKTUJESZ

A poza tym to nie byłaby randka, tylko spotkanie biznesowe.

Albo testujesz , albo niedopowiadasz w najgrszym wypadku zonaty, tak Czy siak pulapka.

Sprytny bardzo kto cię wyzuł ze zrozumienia i uczuć ludzkich? i dlaczego na to pozwoliłeś? :D

Gdybyśmy mieli miło spędzić czas i gdyby był sympatyczny to poszłabym, a kasy bym nie chciała :)

lubię placki ziemniaczane Była by to randka tyle, że za każdą taką randkę dostała by 50czy 100 zł Panna* *MAM_ TO_ W_ DUPIE Ty chyba miałaś chyba złe spotkania z mężczyznami? W żaden sposób nie traktowałbym Jej jako zabawki. Dziś nawet przeciętna kobieta chce przystojniaka więc poprzez taką randkę chciałbym mieć choć szansę na takie luźne spotkanie przy kawie.

ja zawsze mam dobre spotkania z meżczyznami i dlatego mi cię żal po prostu bo ty chciałbyś mieć dobre spotkania z kobietami ale w głębi duszy nie wierzysz że możesz je mieć więc kombinujesz jak koń pod górkę :D

No nie wierze, od razu mam myśli, że i tak nie wyjdzie w dodatku jestem nieśmiały więc tym bardziej nie podejdę zagadać. A takie spotkanie załatwiłoby ten pierwszy krok. Dalej sobie poradzę.

nie nic by nie załatwiło... byłoby najprawdopodobniej tak jak opisała 08:36 [zgłoś do usunięcia] lubię placki ziemniaczane druga opcja jest taka, że dziewczynie spodobałoby się postawienie jej na piedestale, zarówno emocjonalnym jak i finansowym, więc usiadłaby na zbudowanym przez ciebie tronie i wdychała kadzidło tak czy inaczej szczęśliwy byś nie był, rozumiesz?

ale komu chcesz zaproponować taką randkę? komuś konkretnemu czy prostytuce? bo jesli tej drugiej to ona weźmie swoją stawkę godzinową a co ty bedziesz robic to juz twoja sprawa, ale cena na pewno taka sama.

Tak od rana:) ciekawe masz rozważania, ale ja nigdy w życiu nie umówiłabym się z nikim za pieniądze, a wygląd to nie wszystko. Można być zabójczo przystojnym gościem ale o takim stopniu narcyzmu,że panna sama po 5 minutach ucieknie, rozumiesz? nieśmiałość to nie jest taka straszna wada, wystarczy nad sobą troszkę popracować:) a to coś dla Ciebie:) Katie Melua - Shy Boy

Uwodzenia PUA wyleczysz się z nieśmiałości.

ja się z Tobą umówie za darmo, chcesz?

A jesteś kobietą? I z jakiego województwa czy miasta jesteś?

no faceci to mają swoje sposoby na poderwanie kobiety:) jak nie na wygląd, nie na kasę, nie na furę, nie na pozycję zawodową, nie na inteligencję, to zostaje jeszcze jeden sposób - wypróbowany i skuteczny - na litość:) a nóż się znajdzie jakaś Dobra Samarytanka:)

Tak z rana:) mówię poważnie, ten sposób działa, tylko trzeba to zrobić inteligentnie - jeden facet tak zrobił, żeby kobietka się z nim chciała umówić - zapytał ją czy mogłaby mu w czymś doradzić bo on nie wie co ma zrobić - i ona później została jego żoną:)

Na randki się chodzi bez przymusu, bez haraczy wystarczy jedynie chęć i wola dwóch osób, by razem spędzić ze sobą miło czas, poznać się bliżej. Trudno sobie wyobrazić sytację w której facet, nie ma śmiałości podejść do dziewczyny i ją zaprosić na randkę, a miałby mieć śmiałość podejść i zaprosić ją na randkę za pieniądze. Pierwsze co mi się nasuwa to, że nie zdążyłby przedstawić do końca swych propozycji, a dostałby w twarz..