Wy też uważacie, że zeeenek to Ogier!!

"poza tym, jak siedzi zagranicą, to pewnie w uk robi na taśmie albo jeździ wózkiem widłowym, więc ekhem..." Nie, jedze wozkiem widlowym w Polsce. A polskich znakow nie uzywam z lenistwa. Oto cala tajemnica.

Nie, jedze wozkiem widlowym w Polsce. A polskich znakow nie uzywam z lenistwa. Oto cala tajemnica. to zajebiście - zauroczyła mnie twoja (nie)prawdziwa historia życia. Co jeszcze nam tu sprzedasz?

"to zaj**iście - zauroczyła mnie twoja (nie)prawdziwa historia życia. Co jeszcze nam tu sprzedasz?" Pytaj o co chcesz, mam dzis dobry humor.

kiedy planujesz najbliższą penetrację?

"kiedy planujesz najbliższą penetrację" No wiesz cooooo, takie pytania do nieznajomego? Nie wiem. Lubie seks, ale nie mysle o nim non stop. Pewnie za niedlugi czas cos sie zorganizuje:)

czy masz twarz orangutana? o czym rozmawiasz ze swymi niuniami? skąd ten durny nick "zeeenek"? czy wyszedłeś dzisiaj na dwór przewietrzyć czajnik?

wiesz, ja tu z tobą gadam, ale nie jestem jedną z tych desperatek, które pod kamuflażem rozmowy szukają tu swego rycerza. to tak byś nie robił sobie nadziei...

ale ty wiesz, ja tu z tobą gadam, ale nie jestem jedną z tych desperatek, które pod kamuflażem rozmowy szukają tu swego rycerza. to tak byś nie robił sobie nadziei... co oznacza, że nie mam zamiaru się tobie w żaden sposób przypodobać - przepraszam, jeśli liczyłeś na coś innego...

"czy masz twarz orangutana?" Nie (choc nie powinienem oceniac sam siebie). "o czym rozmawiasz ze swymi niuniami?" A to zalezy. Jak jest rozmowna, to rozmowa sama sie toczy, a potrafie sluchac, zadawac pytania, na ktore gadatliwa dziewczyna potrafi dlugo odpowiadac. Jak jest malo rozmowna to mam kilka swoich dyzurnych tematow, na ktore potrafie swobodnie rozmawiac, wiec nie ma problemu. "skąd ten durny nick "zeeenek"?" Musialem cos wymyslic, a pierwsze skojarzenie bylo z wioskowym przyglupem z serialu Zlotopolscy, czyli wlasnie z Zenkiem:) "czy wyszedłeś dzisiaj na dwór przewietrzyć czajnik?" Nie, dzis caly dzien lecze poteznego kaca, ale za jakies 15 minut, po kapieli, zejde na chwile do zabki, po 2 piwa i pizze Dr Oetker z szynka - na kolacje, po czym obejrze wieczorny blok publicystyczny na TVN24, a moze nawet poczytam ksiazke.

ale ty rycerzy nie ma jakby co;)

"wiesz, ja tu z tobą gadam, ale nie jestem jedną z tych desperatek, które pod kamuflażem rozmowy szukają tu swego rycerza. to tak byś nie robił sobie nadziei..." Dobrze, rozumiem. Ja i tak nikogo nie szukam, wiec mozemy swobodnie rozmawiac.

2 piwa i pizze Dr Oetker z szynka niezdrowa dieta, pilnuj się bo będziesz gruby

"co oznacza, że nie mam zamiaru się tobie w żaden sposób przypodobać - przepraszam, jeśli liczyłeś na coś innego..." Hej, nie przepraszaj:) Kafeteria to ostatnie miejsce, w ktorym szukalbym przyjaznej duszy, a jak mnie glowa boli, to lubie sobie porozmawiac z obcymi ludzmi:)

Złotopolskich oglądasz? to ciekawe...

zeeenek kto by chciał Kogoś wyrwać z kafe? nie bój się tu nikogo pewnie takiego nie ma:)

"2 piwa i pizze Dr Oetker z szynka niezdrowa dieta, pilnuj się bo będziesz gruby" Nie martw sie, lubie sobie poplywac, pobiegac.

"Złotopolskich oglądasz? to ciekawe..." Kiedys. Jak mieszkalem z rodzicami. Obiad o 14, a to lecialo jakos po Familiadzie czyli kolo 14.30. Nie wiem jak jest teraz:)

Zabka4 dziekuje, uspokoilas mnie.

a jakie masz te tematy awaryjne? bo aż mnie zaciekawiło

nie chciałam zeeenek martwił, że odbywa się tu polowanie na Ciebie:)

żabcia4 nie chciałam zeeenek martwił, że odbywa się tu polowanie na Ciebie dokładnie tak:) PS: a co znaczy pierwsza część zdania?

Dyzurne. Nic wielkiego, filmy, ksiazki, sport, kilka zabawnych, zmyslonych historii, kilka historii prawdziwych. Ogolnie jest wesolo, mozna sie posmiac. Najwazniejsze to nie przynudzac i nie gadac o sobie jesli sama nie zapyta. Raczej nastawic sie na sluchanie i zadawanie pytan na jej temat. Udawac, ze interesuja cie jakies drobiazgi z jej zycia i wyrazic kilka uwag na ten temat. Musi czuc, ze dana osoba sie nia interesuje, wtedy zaczyna znikac bariera i kobieta pomalu sie otwiera.

przepraszam ale pisze z doskoku......nie chcialam zebys sie martwil zeeenek

Udawac, ze interesuja cie jakies drobiazgi z jej zycia i wyrazic kilka uwag na ten temat. :D :D :D

Zabcia4 dziekuje za troske, to bardzo milo z twojej strony.

no a jak to robisz, że kobieta myśli że to ona z tobą kończy znajomość? udajesz nudziarza? głupka? tj. co robisz, by miała cię w końcu dość i porzuciła plany usidlenia cię?

"no a jak to robisz, że kobieta myśli że to ona z tobą kończy znajomość? udajesz nudziarza? głupka?" W duzym skrocie. Chodzi o to, zeby ona sie mna rozczarowala, niech mysli, ze pomylila sie co do mnie. To akurat nie jest trudne. Czesto w zyciu udaje glupszego niz jestem w rzeczywistosci, wiec mam wprawe:) Czasami wystarczy wykazac zwykla obojetnosc, czasami trzeba ujawnic jakies negatywne cechy (ktorych oczywiscie nie posiadam). Nie zdarzylo mi sie natomiast posunac do tego, zeby ja zranic, czyli nie wyobrazam sobie sytuacji, w ktorej mialaby mnie "zostawic" z powodu, ze np zradzilem ja, czy tez "zdradzilem" (fikcyjnie). Ona musi mnie zostawic, bo jestem w jej przekonaniu malo cieakwy jako potencjalny partner.

to prawie trąci szlachetnością - poświęcić swój honor inteligenta (i udać głupszego) by nie zranić wybranki łóżkowej

Bo ja w gruncie rzeczy jestem dobrym czlowiekiem i dzialam po jasnej stronie mocy. Ide sie kapac i do sklepu. Bede za pol godziny.

no a po 3 randce, gdy nie zamoczysz, to w jaki sposób dziękujesz za współpracę?